Newsy

Ceny ropy naftowej będą w tym roku spadać. Pomoże to polskiej gospodarce

2014-02-03  |  06:40
Mówi:Artur Tomaszewski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:DNB Nord Polska
  • MP4

    Ceny ropy naftowej będą w tym roku delikatnie, ale systematycznie spadać – wynika z prognoz DNB Nord i Deloitte. Na cenach gazu ziemnego, podobnie jak w ubiegłym roku, będzie zauważalna korekta, która, zdaniem prezesa DNB Nord, może trwać kilka lat, dopóki Chińczycy nie zaczną wydobywać gazu łupkowego. Globalne trendy na rynku surowców powinny być korzystne dla polskiego przemysłu.

    Odkrycia nowych złóż i rozwój technologii wydobycia pozwalają przewidywać spadki cen paliw. Polska gospodarka w umiarkowanym stopniu jest od nich uzależniona, a na konkurencyjność przemysłu wpływają przede wszystkim ceny energii produkowanej w kraju. Dobrą wiadomością są prognozowane dość niskie ceny ropy naftowej.

     – Na rynku ropy naftowej prognozujemy, że w tym roku ceny będą lekko, ale konsekwentnie spadać do poziomu 90-95 dolarów za baryłkę. Główną przyczyną tego faktu jest znacząco rosnąca podaż tzw. ropy łupkowej w Stanach Zjednoczonych, która będzie miała globalny wpływ na ceny ropy na całym świecie – komentuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Artur Tomaszewski, prezes DNB Nord Polska.

    Również prognozy amerykańskiej Energy Information Administration mówią o tym, że w kolejnych trzech latach ceny ropy mają spadać do poziomu 90 dolarów za baryłkę. Eksperci wskazują, że poziomy prognozowane w latach 2017-2025 mogą być o ok. 40 dolarów niższe od tych, które były prognozowane w 2012 roku.

    Zdaniem prezesa DNB Nord, podobnie sytuacja wygląda na rynku gazu. 

     – Ceny gazu drastycznie spadły w ostatnich latach, odczuli to także polscy przedsiębiorcy. W tym roku następuje lekkie odbicie cen – to tendencja widoczna już w ubiegłym roku. W tym spodziewamy się kontynuacji, ale będzie to raczej minimalny wzrost cen. Trend utrzyma się przez kilka lat, do czasu kiedy Chiny zaczną wydobywać własny gaz łupkowy – uważa Tomaszewski.

    Prognozowany wzrost wydobycia gazu łupkowego w Chinach ma nastąpić od 2020 roku. Dlatego też, jak podkreśla prezes banku, prognozy do tego roku są bardzo prawdopodobne.

    Mimo korzystnych prognoz dla cen surowców, spodziewany jest wzrost cen energii elektrycznej w Polsce. Jak podkreślono w raporcie „Kierunki 2014. Made in Poland” DNB Nord i Deloitte, oficjalne prognozy przygotowane przez ARE zakładają blisko dwukrotny wzrost cen na rynku hurtowym do 2030 roku.

     – Po znaczącym spadku w zeszłym roku, nastąpi lekkie odbicie cen. Analizowaliśmy przewidywania Agencji Rynku Energii i nasza prognoza jest bardziej konserwatywna. Uważamy, że ceny nie wzrosną znacząco. Nie ma pewności, czy i jak szybko wzrosną koszty emisji CO2, dodatkowo koszty inwestycji w energetyce nie przełożą się wprost na wzrost cen energii. Dlatego można się spodziewać stabilizacji cen lub ich łagodnego wzrostu – przekonuje Artur Tomaszewski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

    Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.

    Handel

    Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

    Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.