Newsy

Decyzja ws. nowej koalicji w Niemczech bez rewolucji w stosunkach z Polską

2013-09-25  |  06:30
Mówi:dr Agnieszka Łada
Funkcja:kierownik Programu Europejskiego
Firma:Instytut Spraw Publicznych
  • MP4
  • Bez względu na to, z kim będzie rządzić zwycięska chadecja, nie należy się spodziewać radykalnej zmiany w stosunkach polsko-niemieckich twierdzi Agnieszka Łada z Instytutu Spraw Publicznych. Jeśli do koalicji wejdą Zieloni, większą wagę będą przywiązywać do rozwoju zielonej energii i przyspieszenia procesu odchodzenia od takich źródeł jak węgiel czy atom.

    Badania niemieckiej opinii publicznej wskazują, że wygraną chadecja zawdzięcza przede wszystkim osobie kanclerz Angeli Merkel.

      Niemcy bardzo lubią panią kanclerz, uważają, że dobrze sprawuje władzę, że dobrze reprezentuje interesy Niemiec w Europie i dobrze dba o niemieckie państwo. Niemcy są zadowoleni z obecnej sytuacji, stąd taka decyzja – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria dr Agnieszka Łada, która przez niemal dwa tygodnie z bliska obserwowała przebieg finiszu kampanii i same wybory.

    Do absolutnej większości w Bundestagu CDU/CSU zabrakło zaledwie kilku mandatów. To oznacza koalicję z socjalistami z SPD albo z Zielonymi. Angela Merkel rządziła już wspólnie z SPD w latach 2005-2009. Na tzw. „wielkiej koalicji” socjaldemokraci jednak stracili.

     – Oni po"wielkiej koalicji" stracili wiele głosów. To jest obawa, że część lewicowego elektoratu socjaldemokratów ucieknie do partii o nazwie lewica, bo się rozczaruje "wielką koalicją". Są też głosy socjaldemokratów mówiące: nie, wejdźmy do koalicji, warto jednak być w rządzie, żeby cokolwiek móc zmienić wyjaśnia Agnieszka Łada. 

    Te skrzydła SPD będą się ścierać podczas zaplanowanego na przyszły piątek spotkania władz SPD. To, z kim CDU postanowi rządzić, nie powinno niepokoić Polski.

     – "Wielka koalicja" byłaby nieznacznie lepsza dla Polaków, natomiast w obu przypadkach nie spodziewałabym się większych różnic wobec tymczasowej polityki. Nie musimy z zapartym tchem czekać, ani niczego się obawiać po tych negocjacjach podkreśla Agnieszka Łada.

    Jeśli chadecja zdecyduje się na koalicję z Zielonymi, w niemieckiej polityce większą rolę będzie odgrywał temat czystej energii.

     – Będzie to polityka za jak najszybszym odejściem od atomu i od węgla. Mimo że to wszystko jest już zapisane w niemieckiej polityce, to jednak Zieloni przyspieszą ten proces, niż gdyby zrobione to było z socjaldemokratami. To jest jedyne wyzwanie dla stosunków polsko-niemieckich, ale na arenie europejskiej, a nie dwustronnej – mówi ekspertka z ISP.

    W zależności od wyboru koalicjanta inne będą też priorytety w polityce wewnętrznej kraju. Socjaldemokraci i chadecy będą musieli dogadać się m.in. w kwestii płacy minimalnej i podwyższania podatków. Jeśli do koalicji wejdą Zieloni CSU – siostrzana partia CDU z Bawarii – będzie mieć silną pozycję, więc i bardziej słyszalne będą jej postulaty, np. dotyczące utrzymania dodatku opiekuńczego dla dzieci.

    Niemcy będą musiały też rozważyć priorytety w polityce europejskiej, zwłaszcza po niespodziewanie dobrym wyniku wyborczym partii eurosceptyków – Alternatywa dla Niemiec.

     – To jest partia, która idzie na fali. Bardzo często jest tak, że nowa partia uzyskuje szybko wysokie poparcie, a później jest jej ciężej, bo tworzenie struktur partyjnych, utrzymanie, dbanie o nie wymaga pracy. Tak było z partią Piratów – tłumaczy Agnieszka Łada.

    Poparcie dla eurosceptyków jasno pokazuje jednak, że w Niemczech istnieje spora grupa wyborców, która popiera wyjście z eurostrefy. Jej szeregi zasilili zwolennicy zarówno lewicy, jak i prawicy.

     – Teraz wiatru w żagle doda jej fakt, że dostanie finansowanie z budżetu, bo z tym się wiąże ten dobry wynik w wyborach. Ta partia będzie miała pieniądze, czyli usprawni swoją działalność dodaje Łada.

    Najbliższy sprawdzian wyborczy dla niemieckich partii będzie miał miejsce podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2014.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

    W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

    Ochrona środowiska

    Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

    W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

    Transport

    Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

    Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.