Mówi: | Katarzyna Dębkowska |
Funkcja: | kierowniczka zespołu foresightu gospodarczego |
Firma: | Polski Instytut Ekonomiczny |
Dwie trzecie uchodźców wojennych z Ukrainy podjęła w Polsce pracę. Część otworzyła własną firmę i chętnie współpracuje z polskimi partnerami
Uchodźcy z Ukrainy, których w szczytowym momencie po wybuchu wojny było niemal półtora miliona, pomogli wypełnić lukę na polskim rynku pracy. Pozytywnie wpłynęli też na demografię i konsumpcję. Wzrosła liczba ukraińskich firm w Polsce, a współpraca między polskimi i ukraińskimi firmami się zintensyfikowała. Korzyści to nie tylko ożywczy zastrzyk dla gospodarki, ale i podwaliny pod przyszłą współpracę np. przy odbudowie zrujnowanej przez wojnę infrastruktury w Ukrainie.
– Rynek pracy dzięki migrantom zyskuje. Przedsiębiorcy zgłaszali niedobory pracowników właściwie przez cały rok 2022 i te niedobory lekko się poprawiły pod wpływem fali migracji, choć oczywiście nie w każdej branży – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Dębkowska, kierownik zespołu foresightu gospodarczego Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Według informacji podawanych przez wiceprezesa Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosza Marczuka na koniec 2022 roku w Polsce przebywało ok. 2,3 mln Ukraińców, w tym ok. 950 tys. uchodźców wojennych. Z tej grupy pracowało około dwóch trzecich populacji w wieku produkcyjnym, czyli 320 tys. z ok. 450 tys. Szacunkowo w 2022 roku tylko z samych podatków i składek z pensji uchodźców wpłynęło do budżetu ok. 4 mld zł, a w 2023 roku wpłynie ok. 6 mld zł.
– Nasza gospodarka na pewno też zyskuje dzięki temu, że Ukraińcy nie tylko zatrudniają się na etacie, ale też zakładają firmy, jednoosobowe działalności gospodarcze, ale również otwierają spółki z kapitałem ukraińskim – mówi Katarzyna Dębkowska.
Z kolei według danych COIG na 10 stycznia 2023 roku w Polsce działa ponad 25 tys. spółek, w których jednym z udziałowców jest ukraińska firma lub osoba fizyczna posiadająca ukraińskie obywatelstwo. Najwięcej zarejestrowano w 2022 roku – niemal 4,8 tys., o ponad 400 więcej niż w 2021 roku.
– Z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że ukraińskie firmy często współpracują z polskimi firmami. Wskazało na tę odpowiedź 38 proc. ukraińskich firm. Często firma ukraińska jest podwykonawcą polskiej firmy albo w jednoosobowych działalnościach księgowość prowadzona jest przez polską firmę. Ukraińskie firmy, lokując się w Polsce, zatrudniają pracowników, niekoniecznie tylko Ukraińców, ale też Polaków – informuje ekspertka zespołu foresightu gospodarczego Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – Wspomniana przeze mnie księgowość jest usługą bardzo pomocną ukraińskim firmom, które muszą się rozeznać w nowym środowisku, w innych przepisach prawnych i księgowych. Czasem bariera językowa nie pozwala płynnie poruszać się w naszej gospodarce, więc różnego rodzaju doradztwo, usługi konsultingowe też wchodzą jak najbardziej w grę przy tej współpracy.
Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Ukraińskie firmy w Polsce po wybuchu wojny w 2022 r.” wynika, że między styczniem a wrześniem 2022 roku powstało 3,6 tys. spółek z kapitałem ukraińskim oraz 10,2 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych założonych przez obywateli Ukrainy. Z założonych w dziewięciu miesiącach 2022 roku firm większość działa w branżach handlowej (22 proc.), budowlanej (19 proc.) oraz logistyczno-transportowej (14 proc.).
66 proc. firm deklaruje kontynuację działalności w Polsce niezależnie od sytuacji w Ukrainie. Tylko 4 proc. przebadanych firm zamierza zakończyć swoją działalność w Polsce i wrócić do Ukrainy, gdy tylko sytuacja na to pozwoli. Najczęściej w Polsce chcą pozostać przedstawiciele innych usług (43 proc.), budownictwa (17 proc.) oraz informacji i komunikacji (13 proc.). Przedsiębiorcy planujący powrót do Ukrainy reprezentują branżę informatyczną.
– Jeśli teraz współpraca pomiędzy polskimi a ukraińskimi firmami się zacieśnia, to prościej będzie być może polskim firmom pracować na Ukrainie w czasie odbudowy. To, że biznes ukraiński rozwija się w Polsce, będzie tylko motorem napędowym na przyszłość, żeby również polski biznes rozwijał się w Ukrainie, już wolnej po wojnie – wskazuje Katarzyna Dębkowska. – Z tego, co wiemy, już blisko 2 tys. polskich firm zgłosiło swoją gotowość do odbudowy Ukrainy w różnych formach, właśnie jako np. podwykonawcy czy eksporterzy.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-28: Interakcja z firmą jest dla klientów równie ważna jak jej produkty. Biznes wykorzystuje do tego AI
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.