Mówi: | Jarosław Janecki |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Societe Generale |
Dziś szczegóły PKB za II kwartał. Kluczowe będą dane o konsumpcji.
Wstępne dane o wzroście PKB w drugim kwartale, który wyniósł 0,8 proc. rok do roku, mają być dzisiaj potwierdzone lub zweryfikowane przez Główny Urząd Statystyczny i uzupełnione o informację, które składowe gospodarki rosły, a które spadały. – Kluczowa będą dane o konsumpcji, ale ostatnie dane o sprzedaży detalicznej pozwalają optymistycznie patrzeć w przyszłość – uważa Jarosław Janecki, główny ekonomista Societe Generale.
– Bardzo byśmy sobie życzyli tego, żeby struktura wzrostu PKB była już nieco inna od tej, którą obserwowaliśmy w pierwszym kwartale. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście pojawi się już poprawa czynników krajowych – mówi Jarosław Janecki Agencji Informacyjnej Newseria.
Ekonomista nie oczekuje jednak jakichś spektakularnych wyników. Wzrost to wciąż efekt dużego eksportu, jednak dane z polskiego rynku za drugi kwartał powinny być lepsze niż te z pierwszych trzech miesięcy roku.
– Na pewno będziemy mieli do czynienia z tym, że eksport netto, który dzisiaj jest tak bardzo istotny dla dynamiki PKB będzie nieco niższy z tego względu, że wraz z większą dynamiką popytu krajowego, niewątpliwie będziemy obserwować również i wyższą dynamikę importu. Nie ukrywajmy, że nasza konsumpcja w dużej mierze jest powiązana z importem przeróżnych produktów – mówi ekspert.
To byłoby korzystne szczególnie z punktu widzenia Ministerstwa Finansów, bo – jak dodaje Jarosław Janecki – większa konsumpcja w kraju to wyższe wpływy do budżetu, głównie z podatku VAT. Pod tym względem optymizm budzą ostatnie informacje o wzroście sprzedaży detalicznej w lipcu, która wzrosła o 4,3 proc. rok do roku - dużo powyżej średnich prognoz.
– Z pełnym optymizmem już po tych danych prosimy patrzeć w przyszłość i sądzę, że już 3.-4. kwartał przyniosą nam dane o wzroście PKB powyżej 1,5 proc. Nie są te dane, z punktu widzenia polskiej gospodarki, czymś rewelacyjnym, natomiast to niewątpliwie oznacza, że najgorszy dołek mamy zdecydowanie za sobą – uważa główny ekonomista Societe Generale.
Kłopoty budżetu to też przyczyna ostatnich gorszych ocen wystawianych Polsce na arenie międzynarodowej. Agencja Fitch, która obniżyła perspektywę ratingu dla naszego kraju do stabilnej z pozytywnej uznała, że źle naszej gospodarce wróżą ostatnie zmiany w ustawie o finansach publicznych, czyli zawieszenie pierwszego progu ostrożnościowego oraz zwiększenie deficytu w budżecie o 16 mld zł. „Według Fitch, zawieszenie – choć tymczasowe – progu (...) zmniejszyło wiarygodność polityki fiskalnej Polski opartej o ścisłe reguły" – czytamy w uzasadnieniu decyzji Agencji.
– Tutaj nie chodzi tak bardzo już o wzrost gospodarczy, nie chodzi o to, że mamy nadwyżkę na wymianie handlowej i rachunek obrotów bieżących jest dużo lepszy niż kiedyś – wyjaśnia Jarosław Janecki. – Dzisiaj mamy do czynienia z zawieszeniem progu ostrożnościowego. Wskaźniki fiskalne, przynajmniej na ten rok, ulegną pogorszeniu i prawdopodobnie w przyszłym roku nie ulegną zdecydowanej poprawie. Na to uwagę zwraca Fitch, i z tym należałoby się zgodzić - dodaje ekonomista.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-09-16: Konsumenci coraz częściej sięgają po ryby ze zrównoważonych połowów. Sprzedaż certyfikowanych produktów sięga 18 tys. t
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.