Newsy

Giełda czeka na decyzje rządu

2013-07-31  |  06:45
Mówi:Piotr Kuczyński
Funkcja:Główny analityk
Firma:Dom Inwestycyjny Xelion
  • MP4
  • Inwestorzy giełdowi wstrzymują się z zakupami przynajmniej do końca wakacji. Czekają na decyzję rządu w sprawie reformy systemu emerytalnego i zmian w OFE. – Jeżeli giełda będzie przekonana, że to nie będzie jej za bardzo szkodziło, wtedy ruszy. Ja zakładam, że we wrześniu się to stanie – ocenia Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.

     – Polska giełda w tej chwili będzie czekała przynajmniej do końca sierpnia na to, co rząd postanowi w sprawie losu otwartych funduszy emerytalnych – twierdzi Piotr Kuczyński, główny analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.

    Premier Donald Tusk zapowiedział, że pod koniec sierpnia zapadnie ostateczna decyzja co do reformy i ostatecznego kształtu systemu emerytalnego. Wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski wraz z szefem resortu pracy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem przygotowali i przedstawili niedawno raport na temat systemu OFE wraz z proponowanymi kierunkami zmian. Pod uwagę branych jest kilka opcji. Pierwsza to likwidacja obligacyjnej części OFE. Druga to dobrowolność udziału w funduszach. Trzecia zakłada możliwość uczestnictwa w OFE, ale wiązałoby się to z dodatkową składką, którą musiałby wnosić ubezpieczony. To, co stanie się z OFE ma duży wpływ na przyszłość warszawskiejj giełdy. 

     – Są trzy warianty, rząd prawdopodobnie wybierze czwarty, który będzie pewną modyfikacją drugiego – przewiduje Piotr Kuczyński. – Jeżeli giełda będzie przekonana, że to nie będzie jej za bardzo szkodziło lub w ogóle szkodziło, wtedy ruszy.

    Pierwszych, pozytywnych sygnałów należy oczekiwać, zdaniem Kuczyńskiego, już we wrześniu.

    Main Street daleko od Wall Street

    Na parkietach w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych widać zdecydowanie większe ruchy. 

     – W Stanach Zjednoczonych indeksy ustanowiły nowe szczyty wszechczasów. Tam hossa trwa niezagrożenie od 2009 roku. Dużo lepiej to wygląda niż w Polsce. Nieco gorzej zachowują się rynki europejskie, ale tam też widać, że jest ochota do tego, żeby kontynuować hossę, która trwa już ponad 4 lata – mówi główny analityk DI Xelion.

    Dobre nastroje inwestorów wcale nie muszą prognozować rychłego wyjścia z kryzysu, z którym niektóre gospodarki nie mogą sobie poradzić od lat. Piotr Kuczyński tłumaczy, że rynki finansowe już dawno wyraźnie oddzieliły się od realnej gospodarki. 

     – Mówi się, że Wall Street, czyli giełda, rynki finansowe mają się bardzo dobrze, a Main Street, czyli ta główna ulica, realna gospodarka niestety nie ma się najlepiej – mówi Kuczyński. – Owszem, w Stanach widać rozwój, nie za szybki, ale widać. W Europie na razie na poprawę sytuacji się nie zanosi.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

    W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

    Handel

    Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

    Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.