Newsy

Internet do 2020 r. może wypracować dla polskiej gospodarki 345 mld zł

2012-07-25  |  06:10
Mówi:Maciej Klimek
Funkcja:Starszy Menedżer
Firma:Dział Technologie, Media i Telekomunikacja Deloitte Polska
  • MP4

    W 2020 roku 345 mld zł polskiego PKB może być wytwarzana przy pomocy internetu. Wdrożenie nowoczesnych technologii i zwiększanie dostępu obywateli do sieci pozwoli zwiększyć ten udział z 5 proc. do 13 proc. PKB. – Możliwy jest w Polsce skok cyfrowy – podkreślają eksperci Deloitte. Ich zdaniem rozwój internetu będzie w najbliższym czasie kluczowy dla wzrostu polskiej gospodarki. 

    Z danych Consumer Barometer with Google wynika, że dostęp do internetu ma 77 proc. Polaków. Dla porównania w Norwegii aż 97 proc., a w Holandii 92 proc. populacji.

    Zdaniem ekspertów Deloitte potencjał, jaki tkwi w ułatwianiu dostępu do sieci i przyspieszaniu internetu jest ogromny. I w dodatku są duże szansę na jego wykorzystanie.

     – Naszym zdaniem możliwy jest do osiągnięcia w Polsce scenariusz, który nazywaliśmy skokiem cyfrowym – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Klimek, menedżer działu Technologie, Media i Telekomunikacja w Deloitte Polska.

    Scenariusz ten zakłada, że do 2016 roku szybki internet objąłby swym zasięgiem 95 proc. kraju. Skok cyfrowy doprowadziłby do 9,1-procentowego udziału internetu w polskim PKB już w roku 2015 i 13,1-procentowego pięć lat później. 

    Przyspieszone wdrożenie rozwiązań z zakresu mobilnego dostępu do internetu (o prędkości powyżej 30 Mbps) może zwiększyć PKB o 106 mld zł w ciągu ośmiu lat.

     – Oczywiście, to jest scenariusz najbardziej optymistyczny – tłumaczy Klimek. – Te 106 mld zł to dodatkowa wartość, przyjęta w porównaniu do scenariusza bazowego, w którym obecny trend niezbyt szybkiego wzrostu udziału internetu, by się utrzymywał.

    Przy scenariuszu bazowym od 2018 roku zasięg mobilnego internetu obejmowałby 80 proc. kraju. Odpowiednio mniejszy byłby jego udział w PKB. W 2015 roku byłoby to 7,1 proc., w 2020 – 9,5 proc.

    Gdzieś „po środku” jest scenariusz dynamiczny, który mówi o przyspieszonym tempie prac, mających na celu wdrożenie technologii mobilnych. Dzięki temu udałoby się pokryć ich zasięgiem 85 proc. kraju w ciągu dwóch najbliższych lat. Udział internetu w polskim PKB w 2015 roku wyniósłby 7,7 procent, po pięciu kolejnych latach – 10,2 proc.

     – Kluczową kwestią, by udało się zrealizować wariant najbardziej optymistyczny, byłoby zwiększenie dostępnych częstotliwości, chociażby pochodzących z dywidendy cyfrowej i przekazanie części z nich, nie tylko na nowe multipleksy telewizyjne, ale również na mobilny dostęp do internetu – wyjaśnia Maciej Klimek.

    Równie istotne byłoby, jego zdaniem, aby operatorzy, którzy uzyskają te częstotliwości, mogli jak najszybciej w nie zainwestować,  w celu rozbudowy sieci.

    Ekspert Deloitte zwraca także uwagę na konieczność informatyzacji sektora publicznego i umożliwienia, w szerszym stopniu niż dziś wykorzystania internetu w komunikacji państwa z jego obywatelami.

     – W tej chwili ten udział jest bardzo niewielki i dlatego – naszym zdaniem – tutaj jest największy potencjał wzrostu – ocenia Maciej Klimek.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.