Newsy

Inwestorzy spodziewają się w ciągu najbliższego pół roku poprawy koniunktury.

2013-05-31  |  06:35
Mówi:Katarzyna Sermanowicz-Giza
Funkcja:Dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego
Firma:Deloitte
  • MP4
  • Inwestorzy coraz optymistyczniej oceniają sytuację gospodarczą w Europie Środkowej i przygotowują się do przyszłych transakcji – wynika z najnowszego badania Deloitte. Koncentrują się na zarządzaniu portfelami oraz gromadzeniu funduszy i przyglądają spółkom – głównie z sektora wytwórczego i spożywczego. Najmniejszym zainteresowaniem cieszy się branża finansowa.

    Zdecydowana większość funduszy private equity (55 proc.) zamierza skoncentrować się na zarządzaniu portfelem już posiadanych inwestycji, w nadziei na wyższe zwroty, gdy nastąpi poprawa koniunktury.

     – Jest to najwyższy wskaźnik od października 2008 roku. Zaś mniej więcej 1/3 funduszy będzie szukała nowych możliwości inwestycyjnych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Katarzyna Sermanowicz-Giza, dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

    Tak wynika z najnowszej edycji „Deloitte Central Europe Private Equity Confidence Survey”. Autorzy badania podkreślają, że jego wcześniejsze edycje pokazały, że opinie inwestorów związanych z funduszami private equity odzwierciedlają nastroje dominujące na rynku. I tak, wskaźnik ich optymizmu wynosi 101, podczas gdy jeszcze pół roku temu był na poziomie 71 i był to wówczas trzeci najgorszy wynik w dziesięcioletniej historii badania.

     – Wskaźnik optymizmu wśród przedstawicieli funduszy wzrósł przede wszystkim w wyniku dostępności finansowania dłużnego, czyli polepszenia się dostępu do długu, który zazwyczaj jest potrzebny przy finansowaniu transakcji – Katarzyna Sermanowicz-Giza tłumaczy wyniki badania. – Poza tym, fundusze bardzo optymistycznie patrzą w przyszłość z perspektywy makroekonomicznej.

    W poprzedniej edycji badania wzrost dostępności finansowania dłużnego nie był odczuwalny przez inwestorów. Obecnie taki pogląd wyraża już 14 proc. z nich. Zdaniem autorów badania, może to oznaczać, że kredytodawcy są coraz bardziej przychylni planom inwestorów.

    Wśród przedstawicieli środkowoeuropejskich funduszy private equity dominuje poczucie stabilizacji. Siedmiu na dziesięciu uczestników badania oczekuje, że warunki gospodarcze w ciągu najbliższych sześciu miesięcy nie zmienią się. W porównaniu z poprzednią edycją, znacznie zmniejszył się odsetek tych, którzy uważają, że warunki się pogorszą. W tej chwili jest to 21 proc., a jeszcze jesienią ub. roku pesymistów było aż trzy razy więcej. Zaś rekordowo duży odsetek badanych (począwszy od 2003 roku), aż 28 proc. deklaruje, że będzie więcej sprzedawać niż kupować.

     – Region Europy Środkowej i Wschodniej pozostaje obszarem z wielkim potencjałem wzrostu dla inwestorów związanych z private equity. Dlatego w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się wzrostu aktywności – podsumowuje Katarzyna Sermanowicz-Giza.

    Choć jednocześnie podkreśla, że inwestorzy nie są jeszcze tak optymistyczni jak przed pięcioma laty.

     – Fundusze patrzą optymistycznie, ale jednak poziom tzw. indeksu optymizmu jeszcze nie jest taki jak przed 2008 rokiem. Widzimy raczej tendencję wzrostową, ale być może jeszcze za wcześnie jest, żeby mówić, że to będzie ogromny wybuch optymizmu – zaznacza dyrektor w Deloitte.

    Private equity to inwestycje na niepublicznym rynku kapitałowym; nabywanie udziałów i akcji w spółkach nienotowanych na regulowanych rynkach publicznych, z zamiarem odsprzedaży tych udziałów w przyszłości z zyskiem.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

    W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

    Ochrona środowiska

    Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

    W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

    Transport

    Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

    Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.