Newsy

J. K. Bielecki: Ostatnie 25 lat było sukcesem polskiej gospodarki. Teraz będzie o wiele trudniej

2014-04-10  |  06:45
Mówi:Jan Krzysztof Bielecki
Funkcja:przewodniczący
Firma:Rada Gospodarcza przy Premierze
  • MP4
  • Ostatnie 25 lat to sukces Polski, o czym świadczy najmocniejsza pozycja naszego kraju w regionie – przekonuje Jan Krzysztof Bielecki. Według niego kolejne lata będą jednak znacznie trudniejsze. Celem jest już nie tylko przenoszenie rozwiązań z Europy Zachodniej, lecz także stworzenie własnych innowacyjnych pomysłów.

    Ten rozwój musi być bardziej skupiony na jakościowej zmianie, na innowacyjności, na wymyślaniu własnych rozwiązań, a nie tylko na wdrażaniu rozwiązań zachodnich na wielką skalę, i w dodatku być może w trudniejszym otoczeniu geopolitycznym. Jestem przekonany, że ten rok będzie lepszy od ubiegłego roku, i wszystko wskazuje na to, że 2015 rok powinien być jeszcze lepszy niż rok 2014 dla polskiej gospodarki – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Krzysztof Bielecki, przewodniczący Rady Gospodarczej przy Premierze.

    Bielecki podkreśla, że 25 lat temu Polska i Ukraina startowały z podobnego poziomu. Zgodnie z danymi Banku Światowego, w 1990 polskie PKB na mieszkańca wynosił ok. 1700 dolarów, a w tym samym roku wskaźnik ten dla Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej sięgał niemal 1600 dolarów. Proces transformacji obydwu państw przebiegał jednak zupełnie inaczej.

    Jak zauważa przewodniczący Ray Gospodarczej przy Premierze, po 25 latach Polska jest trzykrotnie bardziej zamożna od Ukrainy, a do tego jest członkiem NATO i UE. Taki rozwój pozostaje na razie nieosiągalny dla Ukrainy. Bank Światowy podaje, że w 2013 r. PKB na głowę mieszkańca w Polsce wyniosło niemal 13 tys. dolarów, a na Ukrainie nie przekroczyło nawet 4 tys. dolarów.

    My zbudowaliśmy funkcjonujące państwo, funkcjonującą gospodarkę rynkową. Ukraina jest właściwie przed trzecim podejściem do takiego wyzwania. Nawet Węgrzy, które były niedościgłym przykładem, dzisiaj są krajem uboższym od Polski – zaznacza Bielecki.

    Dodaje jednak, że Polska nie może spocząć na laurach. Kolejne ćwierćwiecze rozwoju będzie znacznie trudniejsze. Z kraju, który wdraża zachodnie modele, musimy stać się liderem innowacyjności.

    Bielecki zauważa, że dalszy rozwój Polski i UE zależy od decyzji Brukseli i Europejskiego Banku Centralnego. Jeśli zdecydują się silniej stymulować gospodarkę, może to sprzyjać bardziej rozwiniętym krajom. Jednak w warunkach rynkowych, jak zapewnia Bielecki, Polska poradzi sobie znakomicie.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

    Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

    Polityka

    Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

    Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

    Przemysł

    Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

    Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.