Mówi: | Dariusz Bogdan |
Funkcja: | Wiceminister Gospodarki |
Min. Gospodarki rusza z promocją polskich firm informatycznych. Polska partnerem targów CeBIT
– Chcemy, żeby Polska zaczęła się kojarzyć z wysokimi technologiami – mówi wiceminister gospodarki Dariusz Bogdan. Temu ma służyć partnerstwo w przyszłorocznych targach informatycznych CeBIT 2013 w Hanowerze. Na mocy parafowanego w piątej porozumienia nasz kraj uzyskał status partnera strategicznego, co upoważnia do udziału we wszystkich najważniejszych wydarzeniach związanych z teleinformatyką organizowanych w ciągu roku. W planach jest m.in. przygotowanie na terenie Niemiec ponad 10 seminariów, w których wezmą udział polskie firmy z sektora ICT (technologii informatycznych i komunikacyjnych).
Przyszłoroczne targi informatyczne CeBIT będą dla Polski największą imprezą promocyjną.
– Uważamy, że na tych targach możliwa jest prezentacja polskiego potencjału ICT, który bez wątpienia jest absolutnie wielki – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Dariusz Bogdan.
Świadczyć o tym mają liczby. Wprawdzie wartość polskiego rynku ICT szacowana jest na 20 mld euro, co przy niemieckiej branży – 150 mld euro – nie jest imponujące. Za to imponująca jest dynamika wzrostu w sektorze. 12 proc. rocznie to najwięcej w całej Unii Europejskiej.
– Chcielibyśmy, aby Polska przestała się kojarzyć tylko i wyłącznie z tanią siłą roboczą bądź też z dobrym położeniem geograficznym – przekonuje Dariusz Bogdan. – Robimy wszystko, żeby zaczęła się kojarzyć z nowymi technologiami.
Jak podkreśla, ogromną szansą jest kapitał ludzki.
– W Polsce każdego roku 40 tysięcy studentów kończy studia na informatyce – zauważa wiceminister gospodarki. – Warto, byśmy zaczęli odcinać od tego kupony.
Szansa prezentacji ich umiejętności nadarzy się już za kilka miesięcy. Partnerstwo w niemieckich targach CeBIT oznacza aktywny udział we wszystkich imprezach, towarzyszących największym i najważniejszym targom informatycznym na świecie.
– Partnerstwo to nie tylko i wyłącznie jedna impreza, a cały rok uczestnictwa w różnego rodzaju imprezach – mówi Dariusz Bogdan. – Planujemy, że w przyszłym roku tylko na terenie Niemiec zorganizujemy co najmniej 10 seminariów w udziałem polskich firm ICT.
Promocja polskich firm za zachodnią granicą ma szczególne znaczenie w kontekście relacji gospodarczych Polski i Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi są największym i najważniejszym partnerem handlowym Polski. Trafia do nich znaczna część naszego eksportu.
– Warto jest, aby Niemcy stali się też największym partnerem Polski w zakresie ICT – podkreśla wiceminister gospodarki. – Nie tylko jeżeli chodzi o tworzenie nowych inwestycji, ale również jeżeli chodzi o eksport naszych produktów.
Produktów, które m.in. będą prezentowane na targach w Hanowerze w pierwszych dniach marca przyszłego roku.
– Mamy bardzo duże nadzieje, że w jeszcze większym stopniu będą potrafiły pokazać się polskie start- upy, polski biznes, jak również cały sektor gier – wyjaśnia Dariusz Bogdan. – Mamy świetne rozwiązanie, jeśli chodzi o różne sprawy softwarowe, biomedycynę i komunikację.
Targi CeBIT odbywają się rok rocznie od 1986 roku w Hanowerze, w Niemczech. W poprzedniej edycji udział wzięło 75 wystawców z Polski. Ministerstwo Gospodarki liczy, że tym razem będzie ich co najmniej dwa razy więcej.
Czytaj także
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-11: Pola elektromagnetyczne nie stwarzają ryzyka dla ludzi. Poziomy promieniowania są znacznie poniżej limitów
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
- 2024-05-20: Trwają intensywne przygotowania do polskiej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Siedem eksperymentów jest już w trakcie budowy
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.
Ochrona środowiska
Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa
W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.
Transport
Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.