Mówi: | Ilona Antoniszyn-Klik |
Funkcja: | wiceminister gospodarki |
Ministerstwo Gospodarki proponuje nowe zasady włączania terenów publicznych do specjalnych stref ekonomicznych
Ministerstwo Gospodarki pracuje nad kryteriami włączania do stref ekonomicznych terenów publicznych. Uprzywilejowane mają być tereny poprzemysłowe oraz z wysokim bezrobociem. We wtorek dokument w tej sprawie trafił do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i resortu finansów. Na specjalne strefy ekonomiczne mają być nałożone dodatkowe obowiązki, m.in. wspieranie rozwoju szkolnictwa zawodowego.
– Przesyłamy do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwa Finansów propozycję zmiany kryteriów włączania gruntów publicznych do strefy ekonomicznej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik.
Chodzi dokładnie o "Propozycję harmonogramu prac Ministerstwa Gospodarki w zakresie wypracowania nowych kryteriów dotyczących funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych".
Obecnie istnieją dwie grupy gruntów włączanych do stref ekonomicznych: prywatne i publiczne. O ile kryteria włączania tych pierwszych są jasno określone, to zasady dotyczące gruntów publicznych wymagają doprecyzowania. Zgodnie z propozycjami resortu gospodarki, teraz najbardziej uprzywilejowane mają być tereny poprzemysłowe i zagrożone bezrobociem.
Resort gospodarki szuka nowej wizji rozwoju stref
Ponadto, jak podkreśla wiceminister, specjalne strefy ekonomiczne powinny mieć dodatkowe zadania, których dotąd nie podejmowały, m.in. dotyczące rozwoju szkolnictwa zawodowego przy współpracy z przedsiębiorstwami tak, by przybywało pracowników o określonych kwalifikacjach.
– Tutaj też będziemy proponowali odpowiednie projekty i programy – zapowiada Ilona Antoniszyn-Klik. – Powinniśmy zwiększyć m.in. zakres doradztwa, które strefy będą musiały wykonywać, np. z zakresu dofinansowania unijnego. Strefy mają doradzać przedsiębiorcom w kwestiach dotyczących środków badawczo-rozwojowych. Chodzi o to, by po zakończeniu zwolnienia podatkowego zatrzymywać przedsiębiorców w Polsce.
Wśród pomysłów resortu gospodarki na funkcjonowanie stref znalazła się propozycja zmian w branżowe, wyspecjalizowane agencje rozwoju, gdzie duże przedsiębiorstwa byłyby wspierane przez małe firmy, blisko ze sobą współpracujące. W ten sposób można by zwiększyć liczbę zarówno tych dużych, jak i mniejszych firm w regionie. Jednak – jak wyjaśnia Antoniszyn-Klik – to rozwiązanie jeszcze jest dyskutowane.
– Mieliśmy poważną dyskusję dotyczącą tego, czy branżowe rozwijanie stref zawsze jest dobre – np. w sytuacji, kiedy dana branża będzie padać. Po upadku firm z tej branży nie będzie możliwości alternatywnego zatrudnienia byłych pracowników z tych firm. Mniej ryzykowne niż otwieranie osobnych stref dla różnych branż jest więc położenie nacisku na kwestie badawczo-rozwojowe i na innowacyjność – mówi wiceminister gospodarki.
Resort stale dąży do tego, by funkcjonowanie stref zostało przedłużone, przynajmniej o sześć lat. Według obowiązujących dziś przepisów preferencje dla przedsiębiorców strefach będą obowiązywać do 2020 roku. Według Antoniszyn-Klik, to będzie dobry instrument na czas kryzysu.
Jej zdaniem, alternatywą dla specjalnych stref ekonomicznych nie jest obniżka podatku CIT. Jego zmniejszenie o 1 czy 2 pkt. proc. miałby znacznie mniejsze znaczenie niż wartość ulg, które dziś można uzyskać w strefach.
– Generalnie Ministerstwo Gospodarki jest za każdym obniżeniem podatków dla przedsiębiorców – mówi Ilona Antoniszyn-Klik. – Sądzimy, że obniżanie podatków ma swój sens i powoduje większe inwestycje, przeznaczenie większych środków podatkowych na inwestycje w kraju. Jednak niewielka obniżka CIT nie jest w stanie przyciągnąć przedsiębiorców tak bardzo jak specjalne strefy ekonomiczne.
Specjalne strefy ekonomiczne są wyodrębnionymi obszarami kraju, na których przedsiębiorcy mogą prowadzić działalność na preferencyjnych warunkach. Mają oni prawa do zwolnień z podatku dochodowego, jeśli tworzą nowe miejsca pracy lub ponoszą koszty nowej inwestycji. Celem jest wsparcie rozwoju regionalnego i tworzenie nowych miejsc pracy. Aktualnie w Polsce jest 14 takich stref.
Czytaj także
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2025-01-17: Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.