Mówi: | Jakub Faryś |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego |
Polski rynek motoryzacyjny wciąż w dołku. Szansą rozmowy rządu z nowym inwestorem
Branża motoryzacyjna patrzy z nadzieją na 2014 rok, co widać m.in. po liczbie planowanych premier. Sprzedaż samochodów wciąż nie zwiększa się znacząco. Niewykluczone, że wkrótce Ministerstwo Gospodarki poinformuje o efektach rozmów z jednym z międzynarodowych koncernów motoryzacyjnych, który miałby rozpocząć produkcję samochodów na terenie Polski.
Grudzień był najlepszym miesiącem ubiegłego roku pod względem liczby zarejestrowanych samochodów osobowych – blisko 26,5 tysiąca aut, czyli o 25,5 proc. więcej niż przed rokiem i o blisko 10 proc. więcej niż w listopadzie. W całym 2013 roku zarejestrowano 289 913 osobówek. Zdaniem Jakuba Farysia, prezesa Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, to wciąż za mało, by rozwijać branżę.
– Nie widzę przesłanek, żeby liczba rejestracji wzrosła znacznie. Nie widzę również powodu, żeby liczba produkowanych w Polsce samochodów mogła wzrosnąć – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Faryś.
Wzmocnić polski sektor motoryzacyjny mogłaby decyzja jednego z dużych koncernów o ulokowaniu produkcji nad Wisłą. Z tego, co ujawnił wicepremier Janusz Piechociński, wynika, że nowa inwestycja dałaby 3 tys. nowych miejsc pracy, a zakład opuszczałoby rocznie około 100 tys. samochodów.
– W tym jest wielka rola rządu, bo trzeba walczyć o każdego inwestora, a wiemy, że kilka projektów jest w tej chwili w Europie dyskutowanych. Jednym z krajów, do których może nowa produkcja trafić, jest właśnie Polska – wyjaśnia Faryś.
Nadzieją dla branży jest również rozwój zakładów produkujących podzespoły do samochodów. Dziś w tym sektorze pracuje około 150 tys. osób w całym kraju. Zagłębiem branży automotive jest Śląsk, gdzie działają dwie z trzech krajowych fabryk samochodów – Opel w Gliwicach i Fiat w Tychach – a wokół nich około 400 zakładów produkujących podzespoły.
Jak wynika z raportu KPMG, istniejąca na rynku sieć dealerska obejmuje ok. 1 tys. firm, które prowadzących 2 tys. punktów sprzedaży. Według prezesa PZPM, coraz częściej mamy do czynienia z konsolidacją dealerów.
– Wydaje mi się, że firmy, które są dealerami wielomarkowymi, są w stanie lepiej kontrolować koszty, ale znów multibranding nie jest lekarstwem na kłopoty. Czyli jeżeli któryś z dealerów chciałby sprzedawać kolejną markę, by poprawić wyniki, to nie jest to dobry kierunek moim zdaniem – podkreśla Faryś.
Wpływ na sprzedaż nowych samochodów w I kwartale 2014 roku mogą mieć zmienione przepisy o podatku VAT. Dzięki nim możliwe jest pełne odliczenie VAT-u od samochodu do 3,5 tony, zakupionego do celów służbowych. Brak jednak dobrych informacji dla klientów indywidualnych, ponieważ – według eksperta – nie należy spodziewać się obniżek cen nowych aut. Producenci nie mają już pola manewru, na ewentualne wahania cen wpływ może mieć jedynie kursy euro i złotówki.
Czytaj także
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-30: Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).
Handel
Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.