Mówi: | Dariusz Daniluk |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Bank Gospodarstwa Krajowego |
Prezes BGK: trwają rozmowy z firmami starającymi się o pieniądze z Inwestycji Polskich
Bank Gospodarstwa Krajowego prowadzi rozmowy z firmami, które chcą się ubiegać o finansowanie w ramach rządowego programu Inwestycje Polskie. Trwają analizy dotyczące skali i harmonogramu finansowania tych projektów przez bank. – To są duże rozwojowe projekty, których finansowanie ma znaczenie dla całej gospodarki kraju – podkreśla Dariusz Daniluk, prezes BGK. Zgodnie z założeniami programu bank będzie udzielać inwestorom kredytów, gwarancji, poręczeń i w razie potrzeb uczestniczyć w emisji obligacji, które pomogą sfinansować ważne inwestycje.
Bank Gospodarstwa Krajowego jest jednym z dwóch filarów programu inwestycyjnego rządu. Drugi to powołana w grudniu przez ministra skarbu państwa spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe. BGK w programie będzie instytucją oceniającą inwestycje pod kątem ryzyka i opłacalności.
– Jeśli inwestycja zostanie oceniona pozytywnie, tzn. jako taka, która przyniesie oczekiwaną stopę zwrotu, mamy się włączyć w finansowanie. Nie mamy aspiracji, by być jedynym finansującym. Mamy pożyczyć albo pierwszą złotówkę po to, żeby projekt udało uruchomić czy zmontować, jak mówią finansiści, albo ostatnią złotówkę, czyli jak jest już pewna inicjatywa inwestycyjna, zaawansowana struktura finansowania i potrzebne są dodatkowe środki lub środki o dłuższym horyzoncie kredytowania. Jako bank mamy taką specyfikę, że jesteśmy w stanie długoterminowe finansowanie po rozsądnej cenie zaoferować naszym klientom – zapewnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Dariusz Daniluk, prezes BGK.
By zwiększyć możliwości finansowe BGK, Ministerstwo Skarbu Państwa dokapitalizuje bank kwotą 10 mld zł. Fundusz statutowy banku podwyższą akcje państwowych spółek: PZU, PKO BP, Ciech i PGE.
– W ślad za podwyższeniem kapitału zaczyna działać tzw. dźwignia finansowa. Bardzo ostrożnie podawaliśmy liczby, wskazujące na to, że każdy miliard dokapitalizowania BGK będzie można pomnożyć od 5 do 8 razy. Ale to są szacunki ostrożne. Przy tej skali dokapitalizowania banku i spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe mówimy o wielomiliardowych kwotach, a pamiętajmy, że te środki mają być środkami uzupełniającymi pieniądze inwestorów prywatnych. Ma to być pewnego rodzaju katalizator – podkreśla Dariusz Daniluk.
Inwestycje mają pobudzić gospodarkę
Rządowy projekt inwestycyjny zakłada trzy ścieżki finansowania projektów. Pierwsza to ubieganie się o dofinansowanie przez same przedsiębiorstwa. Druga to aktywne działania dotyczące inwestycji ze strony BGK i spółki celowej. Trzecie to pomoc klientom, którzy już korzystali z pomocy BGK.
– My jesteśmy bankiem, który ma długoletnią tradycję. W przyszłym roku będziemy obchodzili 90-lecie istnienia. Mamy dwadzieścia lat doświadczenia w finansowaniu różnych projektów również o charakterze inwestycyjnym – podkreśla Dariusz Daniluk i dodaje, że bank jest przygotowany by elastycznie reagować na potrzeby rynku. – Jak każdy bank mamy dużą swobodę w zatrudnieniu fachowych osób, bądź też korzystaniu z usług doradczych. Nie musimy wszystkiego robić sami. To, co musimy robić sami, suwerennie i profesjonalnie, to analizować ryzyko danej inwestycji.
Prezes przyznaje, że sa już prowadzone rozmowy z potencjalnymi beneficjentami programu. Nie zdradza jednak jakie to firmy.
– Mamy już zbudowane portfolio rozmówców. Jesteśmy w trakcie analiz, co do skali naszego finansowania oraz harmonogramu. Myślę, że w kolejnych tygodniach sukcesywnie, po zakończeniu danej fazy rozmów, jeśli nasi rozmówcy się na to zgodzą, będę mógł podawać konkretne przykłady – dodaje.
Wiadomo jednak, że zainteresowanie skorzystaniem z programu Inwestycje Polskie deklarowały już takie firmy jak PGNiG czy Grupa Lotos.
– To są duże rozwojowe projekty, których finansowanie jako inwestycja, ma znaczenie dla całej gospodarki kraju – podkreśla prezes BGK.
Premier Donald Tusk przedstawił założenia programu Inwestycje Polskie w czasie tzw. drugiego expose w październiku ubiegłego roku. Finansowanie dużych projektów infrastrukturalnych ma pobudzić wzrost gospodarczy i pomóc w tworzeniu miejsc pracy. Rząd założył wsparcie inwestycji obejmujących między innymi budowę elektrowni węglowych i gazowych, gazociągów, magazynów gazu, infrastruktury drogowej, kolejowej oraz portowej.
– Uważam, że to bardzo dobry pomysł, po drugie, wykonalny i po trzecie, potrzebny gospodarce. Fakt aktywniejszego zarządzania przez ministra skarbu państwa aktywami, które są w jego posiadaniu, i dokapitalizowanie czy to BGK, czy to spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe, przyniesie pożądane efekty, czyli będziemy mogli wspólnie proces inwestowania w Polsce stymulować – przekonuje Dariusz Daniluk.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2025-03-05: Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.