Mówi: | Dariusz Winek |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Bank BGŻ |
BGŻ: Dynamiczny rozwój sklepów spożywczych o małej powierzchni. W ciągu kilku lat znacząco wzrośnie też rola internetu
Od kilku lat dynamicznie zwiększa się udział dyskontów w handlu detalicznym. Eksperci przewidują jednak, że w najbliższych latach najszybciej rosła będzie sieć sklepów o małej powierzchni. Firmy będą też dostosować strategię sprzedaży do rosnącego segmentu e-handlu. W ciągu 10 lat zakupy spożywcze przez internet będzie robiło 25 proc. Polaków.
– Wielkość sprzedaży na rynku krajowym jest dwukrotnie wyższa niż wartość towarów wyeksportowanych. Eksport dynamicznie rośnie, jednak dla większości producentów kluczowy jest rynek krajowy – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ.
W 2013 roku wartość eksportu towarów rolno-spożywczych wyniosła blisko 20 mld euro, to 11,5 proc. więcej niż w 2012 roku i 4,4 razy więcej niż przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej (dane Agencji Rynku Rolnego). Choć eksport dynamicznie się rozwija, najważniejszy dla polskich producentów pozostanie rynek wewnętrzny.
Jak wynika z raportu Banku BGŻ „Skuteczne strategie w przemyśle spożywczym”, handel detaliczny w Polsce można podzielić na kilka etapów rozwoju.
– Na początku lat 90. rozwijał się handel indywidualny, druga faza to rozwój supermarketów i hipermarketów, a trzecia – supermarketów i dyskontów – mówi Winek.
Handel tradycyjny (udział w rynku w 1999 roku wynosił 74 proc.), zaczął maleć na rzecz handlu wielkopowierzchniowego. W 2005 roku liczba hipermarketów w Polsce przekroczyła 370 (udział w powierzchni sprzedażowej wyniósł ponad 9 proc.). W latach 2004-2012 liczba supermarketów wzrosła do 4,4 tys. Od 2010 roku w siłę rosły dyskonty – ich udział w sprzedaży w 2013 roku wzrósł do 22 proc.
– Powoli wchodzimy w czwartą fazę, rozwijają się sieci małopowierzchniowe, czyli usieciowione sklepy o powierzchni do 400 mkw., np. Freshmarket, Żabka czy Odido. W piątej fazie stawiamy natomiast na wzrost sprzedaży przez internet – podkreśla ekspert Banku BGŻ.
Firmy powinny dopasować swoją strategię do zmieniającej się struktury rynku. Jak wynika z raportu Banku BGŻ, firmy które w ciągu ostatnich lat osiągnęły największy zysk, współpracowały z handlem nowoczesnym. Istotne jest zwiększenie kanałów dystrybucji – oprócz eksportu małe przedsiębiorstwa powinny skupić się na handlu nowoczesnym.
– Należy też umiejętnie zarządzać ofertą produktową, starać się, żeby towary wyższej jakości generowały wyższą marżę. Ważne także, by umieć różnicować jakościowo swoje produkty. Najczęściej wygrywały te firmy, które odchodziły od produktów masowych i umiały kreować markę swojego produktu, podnosić jego jakość, za tym szła wyższa cena i marża – tłumaczy Winek.
Innym rozwiązaniem jest skupienie się na produkcie ekonomicznym i jego sprzedaży na masową skalę. Jak podkreśla ekspert, nie należy bagatelizować sprzedaży przez internet i dostosować strategię sprzedażową firm właśnie do tego segmentu rynku. Wartość e-handlu wynosi blisko 1 mld zł przy łącznej wartości handlu detalicznego artykułów spożywczych 234 mld zł (dane PMR). Choć obecnie wciąż niewielu Polaków kupuje żywność wirtualnie (8 proc.), to w ciągu 10 lat w ten sposób zakupy będzie robić 25 proc. społeczeństwa.
Czytaj także
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2025-01-10: Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.