Newsy

Polska liderem w produkcji i eksporcie jabłek. By utrzymać pozycję musi szukać nowych rynków zbytu

2014-03-04  |  06:30
Mówi:Jolanta Kazimierska
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Stowarzyszenie Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”
  • MP4
  • Polska jest największym w Europie producentem i największym na świecie eksporterem jabłek. Miniony rok był pod tym względem rekordowy, ale żeby utrzymać pozycję, przedsiębiorcy powinni szukać nowych rynków zbytu. Niezbędna jest także dalsza konsolidacja branży, a to utrudniają przepisy prawne.

    W ubiegłym sezonie, według danych Związku Sadowników RP, Polska wyeksportowała 1,2 mln ton jabłek, w tym do samej Rosji ok. 1 mln ton, co było rekordowym wynikiem. Co roku trafia tam ok. 70-80 proc. krajowego eksportu. Rosyjscy konsumenci cenią polskie jabłka głównie ze względu na ich walory smakowe oraz stosunkowo niskie ceny. Jednak co jakiś czas tamtejsze władze grożą Polsce nałożeniem embarga na import owoców i warzyw. Zarzucają polskim dostawcom, że ich produkty zawierają zbyt wysokie pozostałości pestycydów czy opatrzone są niewłaściwie wypisanymi świadectwami fitosanitarnymi. 

     – Rosja jest największym rynkiem zbytu, natomiast trzeba pamiętać o tym, że odbudowuje zasoby własne. I w perspektywie 5-6 lat ten rynek może się skurczyć, jeżeli chodzi o potrzeby importu owoców i warzyw – przestrzega w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jolanta Kazimierska, prezes Stowarzyszenia Polskich Dystrybutorów Owoców i Warzyw „Unia Owocowa”. – Dlatego już teraz czynimy starania, żeby rozpocząć promocję polskich jabłek na innych rynkach, w tym północnoafrykańskich i arabskich oraz Dalekiego Wschodu. To są miejsca, gdzie nasze jabłko ma dużą szansę, żeby się dobrze sprzedawać.

    To niejedyne zagrożenie dla branży, które może zaburzyć jej funkcjonowaniu w przyszłości. Najpoważniejszym są przepisy dotyczące tworzenia grup producenckich, czyli konsolidowania się sadowników. 

     – W wyniku przepisów Unii Europejskiej, które się zmieniły w 2012 roku, została wstrzymana organizacja rynku owoców i warzyw w Polsce ze względu na ograniczenie do minimum poziomu dofinansowywania tworzących się nowych grup producentów – mówi Jolanta Kazimierska. – Te, które są w trakcie organizacji i w trakcie uznawania, mierzą się z kolei z ciągłymi zmianami przepisów zarówno unijnych, jak i wewnętrznych, do których trzeba się dostosować. A przy tak napiętych planach, jakie mają grupy producentów, jest to naprawdę niezwykle trudna sztuka. 

    Sami producenci chcą dalszej konsolidacji, bo wzmocni ona ich konkurencyjność na światowym rynku.

     – Polska w tym roku osiągnęła pierwsze miejsce w eksporcie jabłek w świecie, jesteśmy też największym producentem jabłek w Europie. Mamy potężny rynek dobrze przygotowany do handlu i do spełnienia wymagań kontrahentów właściwie z każdej strony świata. Dzięki temu, że powstały grupy, organizacje producentów, staliśmy się potężnym konkurentem – podkreśla w rozmowie z Newserią Biznes prezes „Unii Owocowej”.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Problemy społeczne

    Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

    Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.