Newsy

Przed świętami ceny żywności idą w dół. Są niższe niż przed rokiem

2013-03-29  |  06:05
Mówi:Małgorzata Skoczewska
Funkcja:Rzeczniczka prasowa
Firma:Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy SA w Broniszach
  • MP4
  • Na święta nie zabraknie nowalijek. Polscy producenci dostarczają do sklepów i na bazary swoje pierwsze tegoroczne produkty, które zdecydowanie wygrywają konkurencję z towarem importowanym. Ceny są niższe niż przed rokiem.

     – Jaj o tej porze nigdy nie brakuje, w dodatku ceny są niższe niż przed rokiem – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Małgorzata Skoczewska, rzeczniczka prasowa Warszawskiego Rolno-Spożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach.

    W ubiegłym roku polscy producenci musieli przestawić się na nowe warunki, czyli zgodnie z unijnymi przepisami – musieli zmienić stare, ciasne klatki na większe, bardziej znośne dla kur. To zaowocowały wyższymi cenami jaj.

     – Dzisiaj te najbardziej ekologiczne, wartościowe, najsmaczniejsze i najdroższe jajka nie przekraczają 95 groszy za sztukę. Natomiast za te z hodowli klatkowej, w zależności od wielkości, trzeba zapłacić 30-70 groszy – wymienia Małgorzata Skoczewska.

    Na rynku hurtowym w Broniszach nie ma też problemów z zakupem warzyw, a ceny są relatywnie niskie.

     – Jak zwykle przed Świętami Wielkanocnymi sięgamy po nowalijki, na które czekaliśmy całą zimę. Mamy już dużo polskiego towaru – rzodkiewki, pomidory i oczywiście ogórki, które już zdecydowanie wyparły z rynku towary importowane – dodaje rzeczniczka.

    Za ogórki produkcji krajowej trzeba zapłacić od 5 do 6 zł za kilogram, podczas gdy rok temu ceny kształtowały się od 6 do nieco ponad 7 zł za kilogram.

    Tegoroczna pogoda jest niekorzystna dla producentów, ponieważ muszą ponosić znacznie wyższe koszty ogrzewania szklarni. Mimo to również ceny polskich rzodkiewek w porównaniu do tych sprzed roku są niższe. Pęczek sprzedawany jest w po ok. 2,3 zł. Z kolei pomidory są w cenie zbliżonej do tej z ubiegłego roku. Te zwykłe, produkcji krajowej, kosztują od 10 do 12,5 zł za kilogram.

     – Porównując produkt polski daje się zauważyć, że te ceny utrzymują się albo na poziomie z 2012 roku, albo niekiedy są nawet niższe. Wynika to stąd, że jest duża produkcja między innymi ogórków, rzodkiewki – tłumaczy Małgorzata Skoczewska.

    Stawki są niskie i powinny sukcesywnie, wraz z poprawiającą się pogodą, spadać.

     – Gdy pojawia się polska produkcja, wypiera towary importowane, co dzisiaj mamy z ogórkami. Coraz więcej jest pomidorów, które za parę tygodni zapewne zrównają się z towarem importowanym, w związku z czym nie będzie uzasadnienia ekonomicznego dla importu tych produktów – uważa Małgorzata Skoczewska.

    Zdaniem rzeczniczki polscy producenci wygrywają nawet z tymi z Włoch czy Hiszpanii. 

     – Konsument, jeżeli ma do wyboru towar polski i importowany w porównywalnych cenach, sięga po polskie warzywa i owoce. Są smaczniejsze, a jakością nie ustępują, a nawet przewyższają te z zagranicy. Poza tym coś, co w ciągu kilku godzin dociera do konsumenta, jest znacznie świeższe i smaczniejsze w porównaniu z tym, co jedzie 24 czy 48 godzin i później trafia na stół konsumenta – podsumowuje Małgorzata Skoczewska.

    Więcej na temat

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.