Newsy

W czasie pandemii sklepy notowały sprzedaż rowerów elektrycznych większą nawet o 800 proc. W najbliższej dekadzie to elektryki będą napędzać cały rynek

2021-04-07  |  06:25

Pandemia spowodowała, że wielu Polaków przesiadło się na rowery. Ponad 40 proc. osób wybiera jednoślad zamiast innych środków transportu, a co piąty rowerzysta jeździ obecnie więcej niż przed rokiem – wynika z badania „Rowerowa Rewolucja”. Blisko połowa nie zrezygnowała z jazdy nawet zimą. Rynek napędza zwłaszcza szybko rosnąca sprzedaż rowerów elektrycznych. Z badania YouGov wynika, że co czwarty Polak chciałby posiadać elektryczny rower. W czasie panujących obostrzeń coraz chętniej kupujemy je przez internet. Centrumrowerowe.pl zanotowało w 2020 roku wzrost sprzedaży e-bike’ów o 786 proc.

– Pandemia spowodowała, że wielu naszych dotychczasowych i nowych klientów zwróciło się w stronę roweru jako alternatywnego środka transportu. Stało się to bardzo silnym trendem, który stał się istotny w tej branży. Najważniejszym uczestnikiem tego rynku pozostają jednak ludzie, którzy uprawiają pasję rowerową będącą częścią ich stylu życia, czy to jazda na rowerze szosowym, MTB, czy rowerze miejskim – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jacek Zieziulewicz, członek zarządu i dyrektor handlowy w Dadelo, do którego należy Centrumrowerowe.pl

W czasie pandemii Polacy masowo przesiedli się na rowery. Badanie „Rowerowa Rewolucja” przeprowadzone na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego wskazuje, że ponad 40 proc. osób wybiera jednoślad zamiast innych środków transportu. Blisko 20 proc. jeździło w 2020 roku więcej niż w poprzednich latach. Jak wynika z badania SW Research na zlecenie Dadelo, 46 proc. nie zrezygnowało z rowerów nawet zimą. Jednoślady częściej wybierają też osoby, które wcześniej preferowały inny rodzaj aktywności sportowej, niedostępny ze względu na koronawirusa.

 Pandemia przesunęła klientów z innych rodzajów sportów do kolarstwa. Drugim trendem jest na pewno to, że dużo trudniejsze stały się zakupy w sklepach tradycyjnych, czy to ze względu na zamknięte centra handlowe, czy to ze względu na okresowe lockdowny. W tym czasie bardzo mocno zyskiwał e-commerce i tym samym Centrum Rowerowe, które jest najsilniejszym e-commerce’em na polskim rynku rowerowym, zyskało bardzo duże i lojalne grono klientów – wskazuje Jacek Zieziulewicz.

Sprzedaż rowerów tradycyjnych w Centrum Rowerowym w całym 2020 roku wzrosła o 126,5 proc. Podobne wzrosty notują inne e-sklepy z rowerami.

– W dużej mierze to efekt rozwoju narzędzi ułatwiających zakup w e-commerce, czyli np. konfiguratory dostępne w sklepach Centrum Rowerowe i Dadelo. Umożliwiają one wybór roweru odpowiedniego do danego wzrostu, modelu użytkowego, ale też wybór odzieży, jej zwymiarowanie, pokazanie, do jakiego stylu jazdy i dla jakiego użytkownika się nadaje – wyjaśnia członek zarządu i dyrektor handlowy w Dadelo.

Największym zainteresowaniem cieszą się rowery miejskie – w I kwartale ubiegłego roku w Centrum Rowerowym wyniki sprzedaży w tym segmencie były o 300 proc. większe niż rok wcześniej. O ponad 185 proc. wzrosła sprzedaż rowerów trekkingowych. Polacy chętniej kupują też elektryczne jednoślady. Z danych Centrum Rowerowego za cały 2020 rok wynika, że wzrost ich sprzedaży w ujęciu rocznym wyniósł aż 786 proc. Według Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego elektryki odpowiadają za 10 proc. sprzedaży.

– Od dwóch–trzech lat obserwuję bardzo szybki rozwój kategorii rowerów elektrycznych, która jest w tej chwili najbardziej istotnym motorem wzrostu tej branży i z całą pewnością pozostanie nim w najbliższych 5–10 latach – przewiduje ekspert.

W serwisie Centrum Rowerowe największym zainteresowaniem cieszą się rowery w cenie do 10 tys. zł, a niewiele mniejszym jednoślady do 7 tys. zł. Jak przekonuje Jacek Zieziulewicz, segment elektryków szybko rośne, bo dzięki nim ten środek transportu mogą wybrać osoby, które np. ze względu na wiek nie mogą jeździć na tradycyjnych rowerach.

– Możemy na nich jechać szybciej i dalej, ale też możemy jeździć częściej. Dla większości użytkowników to nie znaczy, że się mniej męczymy, tylko to znaczy, że mamy więcej możliwości. Społeczeństwo rowerowe osiąga swoje cele w większym stopniu, przejeżdża dłuższe dystanse, bo rower elektryczny pozwala te granice wydolności organizmu przesunąć trochę dalej – tłumaczy. – Badania pokazują, że użytkownicy rowerów elektrycznych szybciej zyskują formę. Nie używają roweru do tego, żeby było im łatwiej, tylko żeby osiągać więcej. 

Tani rower elektryczny można kupić już za ok. 2 tys. zł. Te za 34 tys. zł oferują nieco lepsze osiągi. Osoby, które potrzebują elektryka na okazjonalne przejażdżki, np. do pracy, mogą kupić rower o słabszym akumulatorze. Ci, którzy stawiają na dłuższe wycieczki, powinni zwrócić uwagę na mocny akumulator i żywotność baterii. Wysokiej jakości modele mają tysiąc cykli ładowania, podczas których urządzenie utrzymuje 80 proc. pierwotnej pojemności.

– Na przestrzeni ostatnich kilku lat obserwujemy systematyczny wzrost średniej ceny kupowanego roweru. Mamy do czynienia z przyspieszeniem tego trendu, bo rowery elektryczne są dużo droższe niż rowery tradycyjne i ludzie kupują je na trochę dłuższy czas – wskazuje członek zarządu i dyrektor handlowy w Dadelo.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.