Mówi: | Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich |
Coraz lepsza sytuacja Kolei Mazowieckich. Zakup nowych pociągów za ponad 2 mld zł to największe zamówienie w historii polskiej kolei
Koleje Mazowieckie zainwestowały 2,2 mld zł w zakup 71 pociągów od firmy Stadler. To największe zamówienie w historii polskiej kolei. Od kilku lat KM są drugim przewoźnikiem kolejowym w Polsce. Obecnie wożą pasażerów 317 składami, po inwestycji będzie ich już 388. Więcej pojazdów oznacza większą częstotliwość kursowania. Nowe składy będą dostarczane w transzach – pierwsze wyjadą na tory w przyszłym roku.
– To bardzo duża inwestycja, nie tylko w Kolejach Mazowieckich, ale właściwie w całym zamówieniu na pojazdy regionalne w Polsce. To umowa na 71 elektrycznych zespołów trakcyjnych, w tym 61 pięcioczłonowych i 10 dwuczłonowych – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich.
To największe zamówienie na pociągi w historii polskich firm kolejowych. 71 ezt dostarczy firma Stadler Polska, która będzie produkować je w zakładzie w Siedlcach. Przedstawiciele producenta podkreślają, że m.in. dzięki temu zamówieniu na Mazowszu powstanie dwieście nowych miejsc pracy. Pojazdy mają być dostarczane do Kolei Mazowieckich w transzach do 2022 roku.
– W pierwszej transzy będzie to dwanaście pojazdów, w drugiej – dwanaście, w kolejnej – piętnaście, w ostatniej – szesnaście pojazdów. Zakończenie dostawy przewidziane jest na 2022 rok – mówi Czesław Sulima. – Pierwsze pociągi zostaną wdrożone do eksploatacji w I połowie 2019 roku na odcinku Sochaczew – Warszawa – Celestynów. Druga transza pojazdów to będzie odcinek Skierniewice – Mińsk Mazowiecki.
Wartość zamówienia wynosi 2,2 mld zł. Koleje ubiegają się o dotację z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko, która ma pokryć połowę kosztów zakupu.
Nowe pociągi osiągną prędkość co najmniej 160 km/h. Będą też nowocześnie wyposażone, m.in. w klimatyzację, bezprzewodowy dostęp do internetu, wewnętrzny i zewnętrzny monitoring, defibrylatory czy interkom, który umożliwi pasażerom kontakt z maszynistą w awaryjnej sytuacji. We wszystkich nowych pojazdach mają być urządzenia ETCS, europejskiego systemu sterowania.
– Każda dostawa nowych pojazdów powoduje poprawę warunków podróżowania, a tym samym jakości podróżowania. Będą to pojazdy bardzo nowoczesne i bezpieczne. Będą wyposażone w najnowocześniejsze urządzenia techniczne – wymienia dyrektor eksploatacyjny Kolei Mazowieckich.
Koleje Mazowieckie zaczynały 13 lat temu. Wówczas miały do dyspozycji dzierżawione i używane pociągi. Obecnie mają 317 składów, a po dostarczeniu nowych będzie ich już łącznie 388. Nowa inwestycja pozwoli zwiększyć częstotliwość kursowania, wydłużyć zestawienia pociągów, ale i zapewnić rezerwę taborową.
– Planujemy w międzyczasie wycofywać z eksploatacji trzydzieści dziewięć najstarszych użytkowanych pojazdów – mówi Czesław Sulima.
Koleje Mazowieckie od lat utrzymują się na drugim miejscu pod względem liczby obsłużonych pasażerów. Z danych Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że przez jedenaście miesięcy 2017 roku liczba pasażerów kolei przekroczyła 279 mln, przy czym udział Kolei Mazowieckich sięgnął 20,3 proc. (przy 26,4 proc. Przewozów Regionalnych).
– Dzisiaj sytuacja spółki Koleje Mazowieckie jest bardzo dobra. Ona zależy z jednej strony od liczby przewiezionych pasażerów, a z drugiej strony od wsparcia finansowego samorządu województwa. My co roku wspieramy je kwotą ponad 250 mln zł w formie umowy, ale spółka korzysta też znakomicie z pieniędzy unijnych, zwłaszcza w obszarze inwestycyjnym. Sytuacja jest na tyle dobra, że banki decydują się na wsparcie finansowe dużych projektów. W związku z tym spółkę stać na montaż finansowy, który umożliwi zakup nowego taboru – przekonuje Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Zakup nowych pociągów to nie jest jedyna inwestycja Kolei Mazowieckich.
– Planujemy wybudować w Sochaczewie nowoczesną bazę utrzymywania taboru w tzw. poziomie utrzymania P4 – mówi Czesław Sulima.
Przedstawiciele spółki podkreślają, że wybudowanie hali utrzymaniowo-naprawczej to strategiczny projekt. Postępowanie ruszyło jesienią ubiegłego roku. Projekt ma być realizowany w formule partnerstwa publiczno-prywatnego – partner prywatny zobowiąże się do poniesienia wydatków na budowę obiektu, jego utrzymania i zarządzania nim, a spółka Koleje Mazowieckie będzie zlecała naprawy taboru w poziomie P4, wykonywane co 3–5 lat.
Czytaj także
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-12: Spadł optymizm samorządów dotyczący ich możliwości rozwojowych. W 2025 roku spodziewane jest odbicie
- 2024-07-05: Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd
- 2024-06-21: Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
- 2024-07-03: Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-07-10: Producenci systemów sterowania ruchem kolejowym przygotowani do ochrony przed cyberatakami. Czekają na uruchomienie nowych inwestycji na kolei
- 2024-07-16: Polska kolej potrzebuje zarówno nowych inwestycji, jak i realizacji prac utrzymaniowych istniejących linii. Temu do tej pory poświęcano za mało uwagi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.
Bankowość
Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą
Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.
Ochrona środowiska
Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem
Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.