Mówi: | Witold Jarzyński |
Funkcja: | Ekspert |
Firma: | Fundacja FOR |
FOR: Nowe Prawo zamówień publicznych może pogorszyć sytuację w branży budowlanej
Nowelizację Prawa zamówień publicznych krytykują przedsiębiorcy i eksperci. Chodzi przede wszystkim o przepis, który umożliwi wykluczenie wykonawcy, z powodu różnorakich błędów, z rynku zamówień publicznych na następne trzy lata. – To złe i korupcjogenne rozwiązanie – uważa Witold Jarzyński, ekspert Fundacji FOR. Jak dodaje, w efekcie może to doprowadzić do bankructwa wielu firm budowlanych.
Ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju jest bardzo krytyczny wobec proponowanych zmian ustawowych.
– Są one groźne, ponieważ rozszerzają zakres zastosowania przepisów, które już na tym etapie są bardzo wadliwe – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Witold Jarzyński.
Chodzi o przepisy, które dziś pozwalają na wykluczenie wykonawców niezależnie od rodzaju popełnionego błędu, okoliczności czy rozstrzygnięć sądowych. Wystarczy przesłanka odstąpienia od umowy, rozwiązania bądź wypowiedzenia i wykonawca może zostać wykluczony z przetargu.
– Teraz propozycje rządowe idą o tyle dalej, że wcześniej można było tylko z konkretnego przetargu, u konkretnego zamawiającego go wykluczyć – tłumaczy ekspert. – Teraz będzie to rozszerzone na cały kraj.
W konsekwencji może to prowadzić do upadku wielu przedsiębiorstw. Wykonawca, działający na rynku zamówień publicznych, na przykład w branży budowlanej, wykluczony z tego rynku na 3 lata, w rezultacie będzie musiał ogłosić bankructwo. To budzi niepokój wielu ekspertów i przedsiębiorców.
– Jest to bardzo korupcjogenne rozwiązanie, bo tak duża władza zwiększa ilość bodźców po stronie przedsiębiorców, żeby dawać łapówki, bo jeżeli ktoś ma do wyboru bankructwo bądź danie łapówki, to wiadomo, że będzie starał się jakoś uratować swoją firmę – wyjaśnia Jarzyński.
Może się więc okazać, że zmiana ustawy, zamiast uregulować sytuację na rynku zamówień publicznych, wprowadzi potencjalnie bardzo groźne dla niego rozwiązania.
Szczególnie, że kontrowersyjne przepisy od pewnego czasu znajdują się na czarnej liście barier dla rozwoju gospodarki, którą co roku przygotowuje PKPP Lewiatan.
– To są dodatkowe przepisy do ustawy, która wprowadza przepisy dyrektywy obronnej, więc nie mamy tutaj uzasadnienia tego konkretnego rozwiązania – wyjaśnia Witold Jarzyński.
Tzw. dyrektywa obronna 2009/81/WE koordynuje procedury udzielania zamówień publicznych w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa na terenie UE. Termin jej implementacji minął prawie rok temu. Grozi nam skarga Komisji Europejskiej do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
– Parę tygodni temu Komisja Europejska dała nam dwa miesiące, żebyśmy się wypowiedzieli, jakie podjęliśmy czynności w celu implementacji. Mamy bardzo mało czasu, żeby to wprowadzić – dodaje ekspert FOR.
Przeciwnicy proponowanych zmian argumentują, że kontrowersyjny przepis wykracza daleko poza zapisy dyrektywy.
W ocenie Jarzyńskiego najlepiej byłoby, gdyby przepisy, które nie są związane z dyrektywą obronną zostały całkowicie wyłączone z ustawy, wprowadzającą tę dyrektywę. Byłby wówczas dodatkowy czas na konsultacje.
Projekt nowelizacji jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie. Obecnie zajmuje się nim sejmowa podkomisja, która analizuje propozycje przedsiębiorców, zgłaszane w postaci poprawek do projektu. Kolejne posiedzenie podkomisji w najbliższy czwartek.
Czytaj także
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.