Newsy

Lasy Państwowe zmuszone do rezygnacji z części inwestycji. Niektóre drogi leśne nie powstaną

2014-01-16  |  06:50

Tegoroczne inwestycje Lasów Państwowych – planowane na ok. 1 mld zł – muszą zostać ograniczone. W tym i kolejnym roku, zgodnie z przyjętym przez rząd projektem ustawy, Lasy będą musiały odprowadzić do budżetu państwa po 800 mln zł. Przez nowe zobowiązanie ucierpią m.in. inwestycje w leśne drogi. A te są potrzebne do tego, by sprawnie transportować drewno, którego sprzedaż jest źródłem przychodów organizacji.

 – Musimy przeformułować nasz plan finansowo-gospodarczy i wygospodarować pieniądze na zapłacenie 800 mln zł w tym roku i kolejnych 800 mln w roku przyszłym. W tej chwili jedynym rozwiązaniem jest to, żebyśmy zrezygnowali z inwestycji, które zaplanowaliśmy na kwotę około 1 mld zł – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Malinowska, rzeczniczka Lasów Państwowych.

Ograniczone zostaną m.in. wydatki na infrastrukturę leśną, czyli głównie drogi. Wywóz drzewa z lasów jest dla Lasów Państwowych bardzo istotny, bo jego sprzedaż to główne źródło przychodów. W 2012 r. ponad 86 proc. przychodów organizacji (6,3 mld zł) pochodziło właśnie z tej działalności.

Jak podkreśla Malinowska, dzięki utrzymującej się od paru lat dobrej koniunkturze na rynku drzewa kondycja finansowa LP jest bardzo dobra. Lasy Państwowe są instytucją samofinansującą się, funkcjonującą na zasadach rynkowych i bez dopłat z budżetu. W 2012 r. wypracowały zysk netto wynoszący niemal 260 mln zł, a do Skarbu Państwa odprowadziły niemal 168 mln zł podatku leśnego oraz ponad 42 mln zł podatku dochodowego.

 – Pieniądze, które zarabiamy na sprzedaży drewna, przeznaczamy na ochronę przyrody, na ochronę przeciwpożarową, na wszystkie prace, które w lasach trzeba wykonać. Niestety trzeba ponieść dużo nakładów pieniężnych, żeby za kilkadziesiąt lat móc pozyskać drewno – zaznacza Malinowska.

Jeśli ustawa zostanie zmieniona w sposób przyjęty przez rząd, to do budżetu państwa trafi cała nadwyżka, którą Lasy Państwowe wypracowały w latach 2009-2012. Było to łącznie ok. 1,62 mld zł. Rząd proponuje, by jeszcze w tym roku organizacja zapłaciła państwu 800 mln zł w czterech ratach. Taką samą kwotę Lasy Państwowe będą musiały zapłacić w 2015 roku, a od 2016 r. do budżetu będzie trafiać 2 proc. rocznie ze sprzedaży drewna. Jeśli takie zasady obowiązywałyby w 2012 r., to państwo otrzymałoby dodatkowo ponad 125 mln zł.

 – Musimy zmienić nasze plany, które mieliśmy na 2014 rok, ponieważ jesienią, kiedy planowaliśmy inwestycje i budżet na rok 2014, nie wiedzieliśmy jeszcze o tego typu zmianach – ubolewa Malinowska. Dodaje jednak optymistycznie: – Rok 2014 zapowiada się nieźle na rynku drzewnym. Nie będzie żadnych problemów, jeśli będziemy mieli dalej dobrą koniunkturę i ceny drewna będą korzystne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

Handel

Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.