Mówi: | Dariusz Grzeszczak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Erbud |
Optymistyczne prognozy dla rynku budowlanego. Głównie dla budownictwa biurowego i przemysłowego
Według badań NBP budownictwo biurowców i budynków przemysłowych ma obecnie najwyższą rentowność. Sam Erbud podpisał kontrakty na realizacje z tego sektora o wartości 1,3 mld zł. Optymizm rośnie w całej branży, choć wciąż w trudnej sytuacji są firmy zajmujące się budową dróg. W najbliższych latach można jednak spodziewać się ożywienia w tym segmencie – prognozuje prezes Erbudu, Dariusz Grzeszczak.
– Początek roku jest bardzo dobry ze względu na pogodę, w porównaniu do pogody w ubiegłego roku w obecnym praktycznie nie było zimy. Rok 2014 będzie też początkiem nowej perspektywy finansowej z Unii Europejskiej. I to już powoli zaczyna mieć wpływ na całą branżę budowlaną, która nieco się przerzedziła, dzięki czemu łatwiej o zlecenia – uważa Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.
Pozytywne tendencje widać w całej branży budowlanej: rośnie wykorzystanie mocy produkcyjnych i sprzedaż, a także poprawia się zyskowność. Niezmiennie w najgorszej sytuacji są firmy budujące drogi – w trzecim kwartale 2013 r. zaledwie 46 proc. z nich zanotowało zyski. Znacznie lepiej było w sektorze prac wykończeniowych i rozbiórek, gdzie 70 proc. przedsiębiorstw było rentownych – wynika z badań NBP. Sytuacja zmieni się w najbliższych latach, ponieważ na budowę dróg i torów trafią pieniądze z nowej perspektywy finansowej UE.
– W tym roku wiodącym sektorem będzie w dalszym ciągu budownictwo kubaturowe, a w przyszłych latach – na pewno drogi i kolejnictwo. Widzimy, że w kolejnictwie wzrost inwestycji to około 40 proc. rok do roku. Jeżeli chodzi o drogi, to będzie około 20-proc. wzrost. To są sektory, które będą pchały całą branżę budowlaną w Polsce przez najbliższe 5–10 lat – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prezes Erbudu.
Za dobrą wiadomość dla firm działających na rynku budowlanym i deweloperskim Dariusz Grzeszczak uważa też Fundusz Mieszkań na Wynajem, który ma rozpocząć działalność na przełomie marca i kwietnia. To państwowy fundusz inwestycyjny, który będzie inwestował w budynki z lokalami na wynajem. Plan przewiduje budowę ok. 20 tys. mieszkań, co będzie kosztować w przybliżeniu 5 mld zł.
– Takie projekty bardzo nam się podobają, bo to są nowe projekty inwestycyjne. Nie ma w tej chwili programu dotyczącego mieszkań na wynajem, robią to osoby prywatne. Natomiast instytucje finansowe w ogóle nie wchodzą finansowo w projekty mieszkań na wynajem. Myślę, że jako firma budowlana będziemy w tym programie uczestniczyć. Natomiast jeżeli chodzi o naszego dewelopera, który buduje mieszkania na sprzedaż, w tej chwili ten program nie obejmuje Torunia i Bydgoszczy, gdzie działamy. Szkoda, ale może zaczniemy to robić w Warszawie – mówi Dariusz Grzeszczak.
Erbud prowadzi obecnie dwa duże projekty biurowe w Warszawie. Pierwszy z nich to Eurocentrum – budynek biurowy o powierzchni najmu 65 tys. metrów kwadratowych, a wartość inwestycji to ponad 330 mln zł. Drugi projekt to biurowiec Royal Wilanów o powierzchni najmu 37 tys. metrów kwadratowych i wartości około 220 mln zł.
– Mamy też dużą inwestycję w Koninie – spalarnię śmieci. Dla nas te roboty to jest około 100 mln zł, natomiast cały projekt to jest ponad 300 mln zł, tam jesteśmy udziałowcem w konsorcjum – dodaje Grzeszczak.
Czytaj także
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-03-10: Wypadki pod wpływem alkoholu częściej powodują młodzi kierowcy. Sytuację poprawiają kontrole prędkości oraz stanu trzeźwości kierujących
- 2025-02-12: Blokady alkoholowe w samochodach mogą pomóc w walce z problemem pijanych kierowców. Co roku w Polsce doprowadzają do śmierci 150–200 osób
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.