Mówi: | Anna Nowakowska |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży i marketingu |
Firma: | Stena Recycling |
Rosną wymagania przedsiębiorców wobec firm zajmujących się gospodarką odpadami. Bardziej zwracają uwagę na ekologię
Z działalności przemysłowej pochodzi 90 proc. całkowitej ilości odpadów w Polsce. Wymagania firm względem przedsiębiorstw, które zajmują się ich odbieraniem i przetwarzaniem, w ostatnim czasie bardzo się zmieniły. Po pierwsze, przedsiębiorcy oczekują, że będzie to kompleksowa usługa, po drugie, chcą, by spełniała ona określone wymogi w zakresie ekologii, czyli m.in. recyklingu i redukcji emisji dwutlenku węgla. Oczekują również działań edukacyjnych.
– Rynek gospodarki odpadami się zmienia, ponieważ pojawia się coraz więcej oczekiwań ze strony firm, które generują te odpady – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Nowakowska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Stena Recycling. – Przedsiębiorcy oczekują, że otrzymają kompleksową usługę, która zdejmie problem gospodarki odpadami z barków ich firmy, dla których najważniejszą rzeczą jest po prostu produkowanie wyrobów.
Odpady przemysłowe to dziś ok. 90 proc. całkowitej ilości odpadów. Zdaniem Nowakowskiej na polskim rynku widać tendencje, które od lat są obecne w Europie Zachodniej i Skandynawii, czyli duży nacisk na CSR (Społeczną Odpowiedzialność Biznesu) i zrównoważony rozwój. Coraz częściej kwestie te stają się elementem strategii w firmach.
– Te wymagania są w tej chwili nakładane na przedsiębiorstwa zajmujące się gospodarką odpadami. Stawiane są bardzo konkretne oczekiwania, np. dotyczące tego, aby realizować konkretne plany zakładające już nie tylko odzysku odpadów, lecz także poziomu uzyskanego recyklingu. Chcą, aby sprzęt, którym się posługujemy, uwzględniał takie aspekty, jak zmniejszenie emisji dwutlenku węgla – wymienia Anna Nowakowska.
Ale oczekiwania idą także w tym kierunku, aby firma zajmująca się gospodarką odpadami nie tylko zorganizowała cały proces, tak aby przebiegał on sprawnie, lecz także aby zadbała o odpowiedni poziom wiedzy na temat odpadów wśród pracowników.
– Bardzo duży nacisk w naszej ofercie i we współpracy z firmami kładziemy na wszelkie szkolenia, działania edukacyjne i wsparcie klientów w zakresie przygotowania odpowiednich dokumentów, które są potrzebne do tego, by zgodnie z prawem prowadzić gospodarkę odpadami i by właściwie ją raportować. To jest kierunek, w którym rozwijają się usługi kompleksowego zarządzania – mówi dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Stena Recycling.
Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2012 roku powstało w Polsce około 135,2 mln ton odpadów, z czego 9 proc. (12,1 mln ton) stanowiły pozostałości komunalne (szóste miejsce w Europie). Reszta była efektem ubocznym działalności gospodarczej, głównie przemysłowej. Według GUS 72 proc. odpadów poddano odzyskowi, 30 proc. unieszkodliwiono przez składowanie i w inny sposób, ok. 2 proc. poddano tzw. czasowemu magazynowaniu.
Według GUS głównym źródłem odpadów są górnictwo i przemysł wydobywczy (ok. 52 proc.), przetwórstwo przemysłowe (22 proc.) oraz wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną (ponad 18 proc.). Największy udział w całości stanowią odpady powstające przy poszukiwaniu, wydobywaniu, fizycznej i chemicznej przeróbce rud i innych kopalin oraz w rezultacie procesów termicznych.
– Do przetworzenia nadają się wszystkie opakowania, czyli karton, folia i oczywiście elementy żelazne oraz nieżelazne ze złomu. Generalnie metale są podstawowym surowcem, które jest przetwarzany, i to w bardzo wysokim stopniu – wyjaśnia Anna Nowakowska. – Żelazo można przetwarzać prawie w nieskończoność, papier około siedmiu razy, bo potem włókna są coraz krótsze.
Również tworzywa sztuczne nadają się do wielokrotnego przetworzenia. W przypadku pozostałości zmieszanych najczęstszą metodą jest odzysk energetyczny, czyli używanie ich do produkcji paliw alternatywnych, przydatnych m.in. podczas procesów produkcyjnych w cegielniach.
Z usług Stena Recycling korzysta ponad 2 tys. firm różnej wielkości firmy. Tych największych firma ma w portfolio ok. 500. Rocznie przetwarza 600-800 tys. ton odpadów.
Czytaj także
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-02: Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-10: Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.