Mówi: | Radosław Woźniak |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | EFL |
Tylko co trzecia firma budowlana z optymizmem patrzy w przyszłość. Sytuacja branży będzie uzależniona od wzrostu gospodarczego i dostępu do pracowników
Ponad połowa firm budowlanych z sektora MŚP uważa, że sytuacja społeczno-gospodarcza w minionej dekadzie sprzyjała rozwojowi budownictwa w Polsce. Tylko co trzecia (37 proc.) jednak ocenia, że będzie ona sprzyjająca również w ciągu najbliższych 10 lat. Najczęściej wskazywaną barierą przyszłego rozwoju branży są braki kadrowe – wynika z badania „Budownictwo przyszłości. Pod lupą” opracowanego przez EFL.
– Branży budowlanej najbardziej doskwiera w tej chwili brak rąk do pracy. Jest to bariera, na którą wskazują prawie wszyscy, bo aż 82 proc. badanych przez nas przedsiębiorców. Kolejne są ograniczenia dotyczące procedur i procesów, czyli ograniczenia formalno-prawne. Trzecia bariera dotyczy dostępu do finansowania rozwoju branży – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Radosław Woźniak, wiceprezes zarządu EFL.
Sytuację na rynku pracy pogarszają stale rosnące koszty zatrudnienia, które doskwierają aż 78 proc. badanych firm. Ich rozwój hamują także skomplikowane procedury administracyjne (71 proc. wskazań), brak środków własnych na inwestycje i rozwój (65 proc.), niska dostępność terenów inwestycyjnych (45 proc.) oraz brak planów zagospodarowania przestrzennego (44 proc.). Z drugiej strony pomimo trudności dwie na trzy badane firmy nie obawiają się konkurencji ze strony zagranicznych podmiotów.
– Wyzwania dotyczące finansowania inwestycji dotyczą tego, że małe i średnie przedsiębiorstwa w głównej mierze finansują się dziś ze środków własnych. To podstawowe źródło dla 95 proc. wszystkich inwestycji. Istotnym elementem są również inwestycje ze środków UE. Tutaj część badanych wyraźnie zaznacza, że obawia się, jak sytuacja na tym polu będzie wyglądać w przyszłości. Naszym zdaniem sytuacja, w której 95 proc. inwestycji jest finansowanych ze środków własnych bądź samorządowych, utrzyma się również w najbliższej przyszłości – ocenia Radosław Woźniak.
Eksperci EFL wskazują, że mimo rynkowych perturbacji ostatnie 10 lat to czas boomu budowlanego, który większość małych i średnich firm z branży budowlanej ocenia pozytywnie. Innego zdania jest tylko co czwarta firma. Najwyższy odsetek pozytywnych ocen wystawili przedsiębiorcy działający w sektorze nieruchomości komercyjnych (biurowce, magazyny, centra handlowe).
– Już tylko 37 proc. badanych przez nas przedsiębiorców uważa, że gospodarka będzie sprzyjała im w przyszłości. Prawie 39 proc. nie potrafi odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, natomiast 5 proc. jest zdania, że branża najprawdopodobniej nie będzie się dobrze rozwijać w ciągu najbliższych 10 lat – mówi Radosław Woźniak.
Największe przełożenie na sytuację branży budowlanej w przyszłości będzie mieć wzrost gospodarczy – tego zdania jest 85 proc. przedsiębiorców. Drugi w kolejności czynnik to rozwój technologii (81 proc.), następnie inwestycje współfinansowane ze środków unijnych (80 proc.) oraz wzrost popytu na rynkach konsumenckich (78 proc.).
– Branża deweloperska i budowlana dziś zwraca uwagę przede wszystkim na oczekiwania klientów. Natomiast w przyszłości będą na nią wpływać nowe technologie, ekologia i odnawialne źródła energii – mówi Radosław Woźniak.
Jak wynika z opracowanego przez EFL raportu „Budownictwo przyszłości. Pod lupą”, wśród czynników, które w najbliższych latach będą decydować o przyszłości branży, przedsiębiorcy na pierwszym miejscu wskazują uwarunkowania ekonomiczne (49 proc.). Na drugim miejscu znalazła się polityka (27 proc.), a na trzecim – rozwój technologii (10 proc.).
– Wnioski są pozytywne i dość optymistyczne, bo przedsiębiorcy oceniają, że będzie utrzymywać się całkiem dobra koniunktura. Zaczynają też zwracać uwagę na fakt, że klienci stają się coraz bardziej świadomi, tzn. zaczynają oczekiwać czegoś więcej niż tylko prostego mieszkania. Podobnie jest w sektorze biurowym czy przemysłowym. Ludzie chcą czuć się dobrze w miejscach, w których mieszkają i pracują – mówi Radosław Woźniak.
Raport „Budownictwo przyszłości. Pod lupą” jest ósmym z kolei branżowym opracowaniem EFL. Poprzednie poświęcone były m.in. MŚP, branży transportowej, innowacjom i inwestycjom oraz pokoleniu milenialsów na rynku pracy.
– Budownictwo jest ważne z tego względu, że jest to trzecia branża pod względem udziału w polskim PKB. Natomiast małe i średnie przedsiębiorstwa stanowią prawie 55 proc. całego sektora budowlanego w Polsce. Co istotne, budownictwo przyszłości będzie w dużej mierze kształtowało to, w jaki sposób my, jako społeczeństwo, będziemy funkcjonować – podkreśla wiceprezes zarządu EFL.
Czytaj także
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.