Newsy

W tym roku przyspieszą pociągi na trasach do Łodzi i Gdańska

2015-01-22  |  06:55

Na trasie z Warszawy do Gdańska i Łodzi zainstalowany zostanie Europejski System Sterowania Pociągiem, tzw. system ETCS. Dzięki niemu pociągi będą mogły jeździć z prędkością 200 km/h. Poza prędkością wzrośnie także bezpieczeństwo. Do 2025 r. Polska chce wdrożyć ten system na niemal 5 tys. kilometrów najważniejszych linii kolejowych.

W tej chwili system jest wdrażany na prawie tysiącu kilometrów linii kolejowych, głównie są to linie magistralne i międzynarodowe korytarze europejskie. Każdy kraj Unii Europejskiej przedstawił w Komisji Europejskiej narodowy program wdrażania systemu ERTMS [Europejskiego Systemu Zarządzania Ruchem Kolejowym ‒ red.] i zgodnie z planem w Polsce do roku 2025 system powinien działać na blisko 5 tys. km linii kolejowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Przyżycki, dyrektor zarządzający Thales Polska.

System ETCS jest częścią Europejskiego Systemu Zarządzania Ruchem Kolejowym (ERTMS). Jak wyjaśnia Przyżycki, jego głównym założeniem jest zintegrowanie systemów sygnalizacji kolejowej w krajach UE. Dzięki instalacji urządzeń ETCS w kabinach maszynistów oraz na infrastrukturze kolejowej informacje kolejowe, m.in. o ograniczeniu prędkości czy zajętości torów, będą wyświetlane na ekranach w kabinach.

Thales obecnie realizuje inwestycje związane z instalacją ETCS na ok. 700 km linii kolejowych, w tym na ważnych magistralach z Warszawy do Gdańska i Łodzi. Na obydwu tych liniach system ruszy w 2016 r. System ETCS działa już na ok. 80-kilometrowym fragmencie Centralnej Magistrali Kolejowej między Olszamowicami a Zawierciem, gdzie do 200 km/h rozpędzają się pociągi Pendolino.

Rozszerzenie systemu ETCS znacząco poprawi bezpieczeństwo. Maszyniści nie będą bowiem musieli polegać tylko na sygnalizacji świetlnej i znakach. Rozwiązanie to ułatwi im znacząco pracę np. w trudnych warunkach pogodowych, w godzinach nocnych oraz przy pokonywaniu tras z dużą prędkością. System jest wymagany do jazdy z prędkością ponad 160 km/h, ale jak zwraca uwagę Przyżycki, przydatny jest także przy wolniejszej jeździe.

Zgodnie z regulacjami polskimi, jeżeli pociąg trakcyjny przekracza prędkość 130 km/h i działa bez systemu ETCS, to do jego obsługi konieczne są 2 osoby – maszynista i pomocnik. Pierwszą korzyścią będzie zatem to, że nawet zachowując prędkość 160 km/h, będziemy potrzebować tylko jednego maszynisty w lokomotywie – podkreśla Przyżycki.

Dodaje, że system przekazuje maszynistom także ostrzeżenia o maksymalnej prędkości pociągu. Może również go samoczynnie hamować.

System ETCS jest wdrażany w całej Europie, choć tempo prac różni się w poszczególnych krajach. Nie oznacza to jednak zwolnienia z konieczności certyfikacji linii kolejowych oraz taboru. Ta musi bowiem uwzględniać lokalne uwarunkowania dotyczące współpracy z istniejącą infrastrukturą, takie jak np. inne napięcia na sieci trakcyjnej.

Zgodnie z dyrektywami unijnymi wszystkie kraje unijne zobowiązane są do wdrażania systemu ETCS, aby zachować interoperacyjność kolei w Europie – zwraca uwagę Przyżycki i zastrzega: ‒ Certyfikowana jest głównie część związana z dostosowaniem do lokalnej infrastruktury. Na przykład w Polsce pociągi trakcyjne zasilane są z sieci prądu stałego 3000V. W związku z tym w momencie certyfikacji pociągu, który wcześniej jeździł w innym kraju, musimy przebadać, czy zachowuje się ona prawidłowo przy tego typu zasilaniu.

Poza komputerowym systemem ETCS niezbędne są też inwestycje w infrastrukturę, które umożliwią rozwijanie wyższych prędkości pociągom. ETCS wymaga bowiem podstawowej infrastruktury, w tym systemów sterowania. Polska, jak przypomina Przyżycki, jest w komfortowej sytuacji, bo może liczyć na środki unijne przy tych inwestycjach.

Do budżetu UE mogą sięgnąć także przewoźnicy. W urządzenia pokładowe ETCS muszą bowiem być wyposażone także lokomotywy i zespoły trakcyjne. O ile w przypadku nowo kupowanego taboru to nie problem, bo urządzenia pokładowe są nim obowiązkowo instalowane, o tyle w starszych maszynach trzeba to zmodernizować.

Podejrzewam, że w tym obszarze również możliwe będzie dofinansowanie z Unii Europejskiej, tak jak w przypadku zakupu nowego taboru – ocenia Przyżycki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

Problemy społeczne

Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.