Newsy

Innowacyjne produkty zazwyczaj spotykają się z oporem klientów. Konieczne przekonanie ich do podjęcia ryzyka

2017-02-02  |  06:35

Innowacyjność często wymaga przełamania pewnych oporów po stronie klientów – uważa Łukasz Urban, prezes biotechnologicznej firmy BioMaxima. Podkreśla, że firmy wchodzące z innowacyjnym produktem na rynek muszą przełamać opory i zachęcić klientów do poniesienia pewnego ryzyka. W 2017 roku BioMaxima planuje wydatki inwestycyjne na poziomie ponad 5 mln zł. Największą część tej kwoty pochłonie budowa nowoczesnego centrum badawczo-rozwojowego w Lublinie. 

BioMaxima to podmiot wyspecjalizowany w obszarze biotechnologii na rynku diagnostyki laboratoryjnej. Spółka została założona w 2002 roku. Od 2010 jej akcje notowane są na rynku giełdowym NewConnect. Na koniec III kwartału 2016 roku spółka zatrudniała 82 osoby.  

Badania i rozwój zawsze były w BioMaximie bardzo istotną pozycją. Rocznie spółka wydawała na nie kilkaset tysięcy złotych. Ten rok ze względu na inwestycje w centrum badawczo-rozwojowe będzie znowu rokiem rekordowym. Z własnych środków na badania i rozwój wydamy kilka milionów złotych –mówi agencji Newseria Łukasz Urban, prezes zarządu spółki BioMaxima

Zgodnie z deklaracjami prezesa w 2017 roku BioMaxima planuje wydatki inwestycyjne na poziomie przekraczającym 5 mln zł. Największy wydatek stanowić będzie budowa centrum badawczo-rozwojowego w Lublinie. Całkowita wartość projektu to ponad 3,8 mln zł, z czego blisko 2,3 mln zł spółka otrzymała ze środków unijnych.

W zeszłym roku jako jedną z innowacyjności produktowych wprowadziliśmy na rynek nowy analizator biochemiczny. W tym roku ze względu na poszerzenie oferty mikrobiologicznej wprowadzimy cały szereg nowych produktów właśnie z zakresu podłoży służących do badań mikrobiologicznych w przemyśle – informuje Łukasz Urban.

Wśród oferowanych przez BioMaximę produktów znaleźć można m.in. aparaturę służącą do badań hematologicznych, analityki krwi, analityki chemicznej, szereg testów i markerów służących do wykrywania chorób i oceny stanu zdrowia oraz aparaturę z zakresu chemii klinicznej.

Zapowiadane przez Łukasza Urbana poszerzenie oferty o produkty mikrobiologiczne jest z kolei w dużej mierze pochodną przejęcia przez BioMaximę spółki Biocorp. Finalizacja transakcji miała miejsce w grudniu 2016 roku. Zarząd liczy, że dzięki niej uda się istotnie poprawią się zarówno przychody, jak i osiągana rentowność.

Nie tracimy czasu i każdy rok, zarówno w kwestii sprzętu, jak i odczynników czy testów, zawsze przynosi coś nowego – stwierdza prezes spółki.

Łukasz Urban dodaje, że wprowadzenie na rynek jakichkolwiek innowacji początkowo zawsze napotyka opór popytu.

– Klienci są przyzwyczajeni do pewnego sposobu postępowania. Wchodząc z produktem innowacyjnym, musimy te przyzwyczajenia przełamać, zachęcić klienta do poniesienia pewnego ryzyka. W przypadku klientów przemysłowych mamy też do czynienia z normami ISO. Potrzeba trochę czasu, zanim innowacja znajdzie się w zapisach tych norm ISO, co umożliwi jej stosowanie w praktyce – wyjaśnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach

System kaucyjny w Polsce, zgodnie z ustawą, powinien zacząć działać od 2025 roku. To sposób na motywowanie konsumentów do zwrotu zużytych butelek i puszek, by zwiększyć poziom recyklingu. Zmniejszy się w ten sposób także ilość zmieszanych odpadów komunalnych odbieranych przez gminy. Zdaniem ekspertów bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) nowe przepisy mogą oznaczać jednak poważne reperkusje dla gmin. – Odpady pochodzące z systemu kaucyjnego mogą wyciągnąć ze strumieni gminnych ok. 30 proc. najbardziej przychodowego surowca – ocenia  Klaudia Subutkiewicz, dyrektorka Wydziału Gospodarki Odpadami w Urzędzie Miasta Bydgoszczy.

Finanse

Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty

W ostatni piątek, kiedy światowe media zdominował temat planowanego irańskiego ataku na Izrael, ceny złota pobiły kolejny rekord, docierając do poziomu 2,4 tys. dol. za uncję. Inwestorzy, obawiając się o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, będą bardzo chętnie trzymać ten kruszec w swoich portfelach, co raczej nie wskazuje na możliwość korekty notowań. Podobnie jak zapowiadane obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, i to mimo wyższego od oczekiwań odczytu inflacji w marcu. – Bazowym scenariuszem jest łagodzenie polityki monetarnej, a niskie stopy zazwyczaj sprzyjają wyższym cenom złota – mówi Dorota Sierakowska, analityczka surowcowa z DM BOŚ.

Infrastruktura

Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.