Mówi: | Grzegorz Zieliński |
Funkcja: | dyrektor generalny na Polskę i kraje bałtyckie |
Firma: | Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju |
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju zainwestował już w Polsce 8,5 mld euro. Teraz wspiera zagraniczną ekspansję polskich firm
Działalność na rynkach zagranicznych prowadzi ponad 15 tys. polskich przedsiębiorstw. Zdecydowana większość operuje w krajach Europy Zachodniej, ale uwaga krajowych firm coraz częściej znów zwraca się w stronę Ukrainy. Zdaniem Grzegorza Zielińskiego z Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju jak tylko sytuacja za wschodnią granicą się ustabilizuje, spółki ruszą w tym kierunku. Ekspansję zagraniczną polskich firm wspiera także EBOiR, który w ciągu 25 lat zainwestował w Polsce 8,5 mld euro w 380 projektów.
– Po ponad 25 latach transformacji polskie spółki mocno dojrzały. Świetnie konkurują na rynku polskim, ale często jest on dla nich za mały i szukają szczęścia w biznesie za granicą. Rolą EBOiR jest wspieranie polskich spółek, które próbują rozwijać swój biznes poza granicami kraju. Robimy to zarówno poprzez finansowanie kredytowe, dłużne, jak i przez inwestycje bezpośrednie, kiedy wspieramy polskie podmioty dokonujące akwizycji zagranicznych, bezpośrednich – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Grzegorz Zieliński, dyrektor generalny na Polskę i kraje bałtyckie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.
Na ekspansję zagraniczną stawiają nie tylko najwięksi rynkowi gracze, lecz także sektor małych i średnich firm. Jak wskazuje badanie „Smart Industry Polska 2017”, przeprowadzone na zlecenie firmy Siemens i Ministerstwa Rozwoju, 28,7 proc. rodzimych przedsiębiorstw z sektora MŚP konkuruje na zagranicznych rynkach – większość w krajach Europy Zachodniej (75 proc.), a jedna trzecia operuje na rynkach poza UE.
– Każdego rok staramy się wspierać 2–3 transakcje. Oczywiście ich wolumen jest zależny od uwarunkowań rynkowych. Często pracujemy na transakcjach, które stawiają naszych klientów w sytuacji, kiedy muszą konkurować aukcyjnie z innymi. Nie zawsze efektem jest zamknięcie transakcji. Skala jest zależna de facto od wielkości polskiej spółki – powiedział Grzegorz Zieliński podczas debaty „Polacy na podbój światowych rynków” zorganizowanej przez Executive Club.
Ekspansja zagraniczna polskich firm nabiera coraz większej dynamiki. Do wejścia na inne rynki zachęca szansa na zwiększenie popyt, nowi klienci i wyższe ceny, co przekłada się na możliwość zwiększenia dochodów. Krajowy rynek jest nasycony w wielu branżach, eksport stwarza zaś przedsiębiorstwom możliwość dalszego rozwoju
– Kiedy konkurencja na rynku polskim sprawia, że marże są pod bardzo dużym naciskiem, na sąsiednim rynku marże mogą być zdecydowanie wyższe. To moment, w którym warto się zastanowić, czy przeniesienie części produkcji do innego kraju nie spowoduje lepszego wzrostu EBITDA całej grupy – tłumaczy dyrektor generalny na Polskę i kraje bałtyckie w EBOiR.
Jak przekonuje ekspert, warunki do inwestycji są obecnie dość dobre. Polska gospodarka przyspiesza, firmy zwiększają wydatki na inwestycje, coraz więcej z nich planuje wejście na zagraniczne rynki.
Dobre perspektywy ma rynek ukraiński, choć niestabilna sytuacja polityczna nie sprzyja rozwijaniu tego kierunku. Stopniowo rośnie jednak eksport, zwłaszcza po słabym 2015 roku (wedle GUS wzrost o 16 proc. do 3,8 mld dol.).
– Niespełnionym oczekiwaniem jest Ukraina, której już od dłuższego czasu się przyglądają z zainteresowaniem polskie spółki, niemniej ryzyko związane z sytuacją, zwłaszcza na wschodzie Ukrainy, odstrasza inwestorów od podejmowania trudnych i często bardzo odważnych decyzji. Zakładamy, że wcześniej czy później sytuacja zmieni się korzyść i polskie spółki ruszą w tym kierunku – przekonuje Grzegorz Zieliński.
Czytaj także
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-06: Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.