Mówi: | Piotr Witczyński |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Oracle Polska |
Mniej niż 20 proc. firm korzysta z chmury. Krajowe przedsiębiorstwa w tyle za zachodnimi
Jedynie 29 proc. krajowych firm korzysta w swojej działalności z technologii mobilnych, 18 proc. – z chmury obliczeniowej, a tylko 8 proc. z dużych zbiorów informacji oraz ich analizy (big data) – wynika z badania IDC dla Oracle Polska. Wskaźniki te są dużo niższe niż w firmach zachodnich. Będzie się to jednak stopniowo zmieniać. Oracle Polska spodziewa się fali transformacji cyfrowej w ciągu kolejnych 12–24 miesięcy.
– Krajowe podmioty gospodarcze odstają nieco od firm zachodnich, jeśli chodzi o transformację cyfrową – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Witczyński, dyrektor generalny Oracle Polska. – Spodziewamy się jednak, że w ciągu najbliższego roku, do dwóch lat, fala tego rodzaju modernizacji dotrze również do Polski.
Cyfrowa transformacja oznacza nowe podejście do biznesu, tworzenie modeli biznesowych, procesów, produktów czy usług z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań IT takich jak technologie mobilne, chmura obliczeniowa, sieci społecznościowe czy analizy zbiorów danych.
Jak wynika z rezultatów badania przeprowadzonego przez IDC na zlecenie Oracle Polska, do końca 2017 roku cyfrowa transformacja znajdzie się w centrum strategii biznesowej ponad dwóch trzecich największych przedsiębiorstw świata. Niestety w Polsce uwzględnia ją tylko 26 proc. podmiotów gospodarczych. Przeszło połowa nie ma w ogóle planów związanych z przeprowadzaniem takiego procesu, a 40 proc. w ogóle nie wie, czym jest cyfrowa transformacja.
– Moim zdaniem jest to kwestia konserwatywnego podejścia polskich działów IT, które lubią sprawdzone rozwiązania: zachodnie rozwiązania uważane są za przetestowane, co wpływa na to, jak są przyjmowane w Polsce – wyjaśnia Piotr Witczyński. – Mamy więc do czynienia z konserwatyzmem, ale w pozytywnym znaczeniu. Z jednej strony brakuje nam tego, co najnowsze. Ale z drugiej strony wdrażamy rzeczy sprawdzone, które naprawdę działają.
39 proc. ankietowanych firm planuje lub rozważa możliwość wdrożenia chmury, a po 14 proc. skłania się ku technologiom mobilnym i big data.
– Aby przeprowadzić transformację cyfrową, nie potrzeba wcale dużych inwestycji, bo dzisiaj projekty są bardzo krótkie – przekonuje Piotr Witczyński. –Firmy w ogóle odchodzą w tej chwili od wielkich projektów informatycznych, skupiając się raczej na niewielkich obszarach i zwrocie z inwestycji dosłownie w ciągu kilku miesięcy.
Badanie IDC wykazało także, że istnieje związek pomiędzy realizacją strategii cyfrowej transformacji a wzrostem przychodów przedsiębiorstwa. Co piąta firma, która obecnie prowadzi takie inwestycje, oczekuje w tym roku ponad 10-proc. wzrostu przychodów.
Potencjalne korzyści, jak tłumaczy Piotr Witczyński, zależą od obszaru, którego dotyczy transformacja cyfrowa. Jeżeli odbywa się w zakresie kontaktu z klientem, to firmy mogą liczyć na zwiększenie jego lojalności, a co za tym idzie – na wzrost sprzedaży. Jeśli usprawnienia dotyczą procesu produkcji i organizacji pracy, ich rezultatem powinny być oszczędności czasu i środków.
– Rola działu IT w firmach podczas transformacji cyfrowej powinna polegać przede wszystkim na ścisłej współpracy z działami biznesowymi, które najlepiej wiedzą, co dzieje się na rynku, czego potrzebują klienci czy konsumenci i muszą szybko odpowiadać na takie zapotrzebowania – precyzuje Piotr Witczyński. – Informatycy powinni umożliwiać takie bardzo szybkie reakcje i oferować w tym zakresie pomoc. Ale potrzebna jest także odwaga, aby nowoczesne technologie w firmach były wdrażane szybciej, niż ma to miejsce obecnie.
Czytaj także
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.