Newsy

Negatywne informacje zahamowały odbicie bitcoina. Powrót do wzrostów możliwy po uspokojeniu nastrojów

2018-03-14  |  06:15

Przez ostatnie miesiące kryptowaluty znów stały się gorącym tematem. Choć jest to rynek z definicji bardzo zmienny, wzrosty i spadki z tego okresu były szczególnie mocne. Zdaniem dealera easyMarkets, platformy za pośrednictwem której można inwestować m.in. w wirtualny pieniądz, możliwe są zarówno dalsze spadki, jak i powrót do lokalnych szczytów.

– Kryptowaluty na pewno nie są instrumentem dla statystycznego Jana Kowalskiego z tego względu, że jego zmienność jest olbrzymia, a ze zmiennością również ryzyko takich inwestycji jest olbrzymie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Brach dealer easyMarkets. – Natomiast ten rynek przyciąga osoby zajmujące się day tradingiem oraz tradingiem, dla których zmienność jest rzeczą pożądaną z tego względu, że w związku ze zmiennością możemy korzystać z różnic kursowych.

W ciągu ostatniego roku największa i najważniejsza kryptowaluta, czyli bitcoin, zyskała, liczona w dolarach, ponad 630 proc. Nie był to jednak spokojny, jednostajny wzrost. Gwałtownie przyspieszył on w grudniu, wybijając bitcoin na poziomy przekraczające 19 tys. dol. za sztukę. Od września oznacza to wzrost sześciokrotny. Potem jednak przyszło odwrócenie trendu, a wraz z nim spadki. Na początku lutego za jednego bitcoina można już było dostać jedynie niespełna 6 tys. dol. W ciągu najkrótszego miesiąca w roku jednostka ta odrobiła sporą część strat, podwajając swoją wartość. Potem jednak znów jej kurs spadł.

– Tę sytuację można wiązać z regulacjami amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd, która wyraźnie określiła, że krajowe giełdy w USA muszą zarejestrować się w SEC jako giełdy papierów wartościowych – tłumaczy Tomasz Brach. – W tym tygodniu również japońska agencja usług finansowych zawiesiła obrót na dwóch giełdach w związku z zarzutami o malwersacje finansowe osób prowadzących właśnie te rynki. Takie negatywne informacje, jeśli spływają na rynek, wiadomo, że ciążą na notowaniach bitcoina.

Wraz z bitcoinem w dół poszły i inne kryptowaluty, takie jak ethereum, litecoin czy ripple, bo to bitcoin jako największa i najstarsza globalna kryptowaluta wyznacza trendy na tym rynku. Jak mówi Tomasz Brachm reprezentuje ona jedną trzecią kapitalizacji rynku i ponad połowę obrotu na rynku kryptowalut.

– Jeśli ten negatywny trend się utrzyma, możemy zejść w okolice minimum z 5 lutego, czyli poziomu 5900, jeśli z kolei na rynek nie będą spływać dalsze negatywne informacje, to jest duże prawdopodobieństwo, że wrócimy do tych poziomów, które obserwowaliśmy jeszcze na początku tygodnia, czyli 11700. Na bitcoinie dzienna zmienność czasem sięga 15 proc., więc takie zmiany rzędu 30 proc. tygodniowo nie są niczym nadzwyczajnym na tym rynku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.