Newsy

Reforma Kodeksu spółek handlowych jeszcze w tym kwartale może trafić do Sejmu. To największy od 20 lat projekt zmian w prawie gospodarczym

2021-02-12  |  06:30

– Jeszcze w tym kwartale do Sejmu powinien trafić projekt największej jak dotąd reformy Kodeksu spółek handlowych – informuje Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych. Dokument został skierowany na Komitet Stały przy Radzie Ministrów. Największa od 20 lat nowelizacja prawa gospodarczego ma m.in. ułatwić działalność spółkom kapitałowym i zapewnić radom nadzorczym nowe narzędzia kontrolne. Po jej uchwaleniu największe polskie grupy zyskają też nowe instrumenty do bardziej efektywnego zarządzania swoimi spółkami zależnymi.

– Podstawowym celem reformy Kodeksu spółek handlowych jest uproszczenie prawa i zmiana otoczenia regulacyjnego tak, aby służył on ponad 400 tys. polskich spółek kapitałowych, a więc spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnych. Jasne i czytelne prawo gospodarcze to jest dobry partner dla polskiego biznesu. Chodzi o to, żeby przedsiębiorcy nie marnowali pieniędzy i czasu na interpretację przepisów prawnych, ale mogli się rozwijać – mówi agencji Newseria Biznes Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu ds. reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa.

Jak ocenia, projekt największej od 20 lat reformy Kodeksu spółek handlowych powinien trafić do Sejmu jeszcze przed końcem tego kwartału. Ministerstwo poinformowało, że równo rok po rozpoczęciu prac nad zmianami i powołaniem Komisji ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego dokument trafił już na Komitet Stały przy Radzie Ministrów.

– Reforma po raz pierwszy wprowadzi do polskiego porządku prawnego przepisy dotyczące zgrupowania spółek, tzw. prawa koncernowego, holdingowego. Sprawne zarządzanie holdingami – zarówno kierowanymi przez Skarb Państwa, jak i holdingami prywatnymi czy np. zespołami spółek start-upowych i gamingowych – jest ważne szczególnie w pandemii koronawirusa, kiedy mamy do czynienia z wieloma akwizycjami na rynku kapitałowym – mówi wiceminister aktywów państwowych. – To są nowoczesne przepisy znane z innych państw Unii Europejskiej, które pozwolą jeszcze szybciej rozwijać się polskim holdingom, ale również przyciągną być może nowych inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Holandii czy Niemiec.

Reforma KSH wprowadzi po raz pierwszy definicję grupy spółek, którą będą tworzyć spółka dominująca oraz spółki od niej zależne, kierujące się wspólną strategią gospodarczą i wspólnym interesem. Do tej pory ujęte w KSH stosunki wzajemne zależności i dominacji stanowiły bowiem utrudnienie w bieżącej działalności grup kapitałowych.

 Dotąd realizowanie wspólnej strategii biznesowej w ramach całego holdingu niosło ze sobą ryzyka prawne, ponieważ zgodnie z prawem zarządy i rady nadzorcze spółek kapitałowych muszą pracować wyłącznie na rzecz swojego podmiotu. Tymczasem nie zawsze spółki córki czy spółki wnuczki będą realizować to, co jest dobre dla całej grupy. Dlatego aby móc realizować wspólną strategię biznesową, potrzebne jest oprzyrządowanie i bezpieczeństwo prawne. W praktyce jeżeli grupa zechce integrować np. kwestie dotyczące zakupów, projektów IT albo flot samochodowych, wówczas spółka matka będzie mogła wydać tzw. polecenie wiążące wszystkim innym spółkom z grupy, które będą zobowiązane realizować jej strategię – wyjaśnia Janusz Kowalski.

Reforma KSH ma m.in. wzmocnić pozycję rad nadzorczych. Zyskają one nowe uprawnienia, np. możliwość powoływania własnych, niezależnych ekspertów, którzy pomogą jej ocenić sytuację spółki i efekty strategii przyjętej przez zarząd.

– Chcemy wprowadzić do polskiego KSH instytucję doradcy, a więc osoby lub podmiotu wynajętego dla oszacowania określonej, bardzo specjalistycznej kwestii w kontekście nadzoru rady nadzorczej nad zarządem spółki kapitałowej. Przykładowo w przypadku akwizycji realizowanej na rynku międzynarodowym rada nadzorcza – wynajmując swojego doradcę – będzie mogła ocenić, czy działanie zarządu w tym obszarze jest prawidłowe. Podobnie realizując jakiś specjalistyczny projekt związany z IT, rada nadzorcza będzie mogła zakontraktować doradcę, który oceni, czy jego założenia są dobre dla spółki kapitałowej – mówi wiceminister aktywów państwowych.

Podkreśla też, że rząd wyciągnął wnioski z głośnej afery GetBacku sprzed blisko trzech lat, w której blisko 10 tys. poszkodowanych mogło stracić nawet 2,5 mld zł. Reforma Kodeksu spółek handlowych ma zawierać rozwiązania, które pozwolą na lepszy nadzór i zapobiegnięcie takim sytuacjom na przyszłość.

Zarząd będzie zobowiązany przekazywać na bieżąco informacje o swojej działalności i planach do rady nadzorczej, która nie będzie mogła się już zasłonić tym, że czegoś nie wiedziała, o czymś nie była poinformowana. Takie działanie na pewno zwiększy efektywność nadzorów i dla inwestorów prywatnych, i dla Skarbu Państwa – mówi Janusz Kowalski.

Prace nad reformą KSH były prowadzone od lutego ubiegłego roku w ramach Komisji ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego we współpracy z ekspertami i przedsiębiorcami. W wyniku konsultacji publicznych do MAP spłynęło ponad 800 uwag i komentarzy. Zespoły eksperckie nadal pracują nad dalszymi zmianami, np. dotyczącymi reformy obowiązków informacyjnych spółek kapitałowych czy wykorzystania nowych technologii  w prawie handlowym.

– Kiedy zapytamy przedsiębiorców i potencjalnych inwestorów o to, jakie warunki muszą być spełnione, żeby zainwestować w Polsce, to większość z nich na pierwszym miejscu wymienia jasne regulacje prawne i stabilność prawa – mówi wiceminister aktywów państwowych. – Wszelkiego rodzaju zmiany, które są korzystne dla biznesu, zostaną dobrze przyjęte przez polskich przedsiębiorców. Po konsultacjach publicznych zmieniliśmy wiele pierwotnie projektowanych zapisów. Chcemy, aby nasz Kodeks spółek handlowych był najlepszym i najnowocześniejszym tego typu dokumentem w Europie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych

Czas trwania postępowań sądowych, zamiast maleć, w ostatnich latach wzrósł. W przypadku spraw gospodarczych przewlekłość procesów może oznaczać paraliż działalności firmy, a w konsekwencji nawet jej upadłość. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej receptą na ten stan rzeczy powinna być informatyzacja systemu sądowego, zwiększenie jego finansowania oraz ograniczenia zakresu przypadających do rozstrzygnięcia spraw, w których orzeczenia nie wymagają kompetencji sądów. Niepotrzebna jest też procedura gospodarcza.

Transport

Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie

Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok  temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej.

Ochrona środowiska

Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe

Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.