Mówi: | Magdalena Gaj |
Funkcja: | prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej |
UKE: Przyznanie częstotliwości LTE nastąpi na przełomie roku. Umożliwi to szybkie rozpoczęcie inwestycji w sieć szybkiego internetu
Decyzja o przyznaniu częstotliwości LTE poszczególnym firmom, które wygrały aukcję, powinna zapaść na przełomie roku. Szybkie zakończenie postępowania poaukcyjnego leży w interesie zarówno samych wnioskodawców, jak i odbiorców internetu. Bez tego operatorzy nie będą mogli rozpocząć inwestycji w budowę sieci szybkiego internetu mobilnego. Postępowanie się przedłuża, bo do UKE wciąż trafiają liczne wnioski formalne związane z przebiegiem aukcji.
– Wnioski o dokonanie rezerwacji częstotliwości wpłynęły 26 października, prowadzimy więc to postępowanie poaukcyjne około miesiąca. Wcześniejsze postępowania poprzetargowe, bo aukcja była pierwszy raz przeprowadzona, trwały mniej więcej od 4 do 6 miesięcy – mówi agencji informacyjnej Newseria Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
UKE będzie się starał możliwie szybko wydać decyzje o rezerwacji częstotliwości 800 MHz oraz 2,6 GHz. Urząd nie chce bowiem opóźniać planów inwestycyjnych poszczególnych operatorów. Podczas aukcji dwa bloki częstotliwości 800 MHz, kluczowych dla rozwoju LTE, kupił Orange, a po jednym P4, T-Mobile i NetNet. Pasmo 2,6 GHz podzieliły między siebie Polkomtel i P4 (po cztery bloki) oraz Orange i T-Mobile (po trzy bloki).
Postępowanie aukcyjne trwało 116 dni, a do jego zakończenia konieczne było wydanie rozporządzenia przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.
– Było tak dużo prób destabilizacji tego procesu, że teraz wszystkie wnioski rozpatrujemy bardzo ostrożnie i z dużą atencją. Chciałabym jednak, aby rezerwacje zostały wydane jak najszybciej, myślę tutaj o przełomie roku – wyjaśnia Gaj.
Choć na jak najszybszym zakończeniu postępowania poaukcyjnego zależy zarówno UKE, jak i przedsiębiorcom, to jednak ostateczny termin zależy w dużej mierze od liczby wniosków formalnych wpływających do urzędu.
– Mamy dwóch przedsiębiorców, którzy składają wszelkie możliwe wnioski formalne, czy to uzasadnione, czy to nieuzasadnione, tylko po to, aby przedłużyć postępowanie, ponieważ prezes UKE musi rozpatrzyć wszelkie wnioski formalne przed wydaniem tej właściwej decyzji – dodaje Magdalena Gaj.
Po przydziale konkretnych bloków operatorom nastąpi wyznaczenie im obszarów inwestycyjnych. Firmy będą miały obowiązek likwidacji białych plam, czyli obszarów, gdzie dziś transfer danych obejmuje poniżej 80 proc. powierzchni gminy. Szybkie przyznanie częstotliwości umożliwi rozpoczęcie inwestycji, co powinni w niedługim czasie odczuć mieszkańcy tych gmin.
– Określiliśmy około tysiąca gmin w Polsce, które nazwaliśmy białymi plamami, są to gminy, gdzie transfer danych nie przekracza 10 Mb/s. Tam może być dostęp do telefonii komórkowej, głosowej, natomiast nie ma tego szybkiego internetu – wyjaśnia Magdalena Gaj. – Z tej racji inwestycje będą tam rozpoczynane najszybciej.
Przedsiębiorcy będą równolegle inwestować w pozostałych regionach kraju. Szefowa UKE szacuje, że w perspektywie roku lub dwóch lat wszyscy zyskają dostęp do szybkiego internetu mobilnego w technologii LTE. Wartość wszystkich ofert złożonych w aukcji na częstotliwości LTE wyniosła 9,2 mld złotych. W licytacji wzięło udział sześć przedsiębiorstw, które walczyły o rezerwacje łącznie 19 częstotliwości z zakresu 800 MHz oraz 2,6 GHz.
Czytaj także
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-03-25: E-głosowanie jest odległą przyszłością. Wymaga wzmocnienia zaufania społecznego i wysokiego poziomu cyberzabezpieczeń
- 2024-12-06: Luksusowe wydania książek w centrum zainteresowania kolekcjonerów. W Warszawie można zobaczyć ponad 20 białych kruków z Polski i zagranicy
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-10-02: Polacy na bakier z higieną cyfrową. To przekłada się na zdrowie fizyczne i psychiczne, szczególnie młodych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.