Newsy

UKE: Przyznanie częstotliwości LTE nastąpi na przełomie roku. Umożliwi to szybkie rozpoczęcie inwestycji w sieć szybkiego internetu

2015-12-08  |  06:50
Mówi:Magdalena Gaj
Funkcja:prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej
  • MP4
  • Decyzja o przyznaniu częstotliwości LTE poszczególnym firmom, które wygrały aukcję, powinna zapaść na przełomie roku. Szybkie zakończenie postępowania poaukcyjnego leży w interesie zarówno samych wnioskodawców, jak i odbiorców internetu. Bez tego operatorzy nie będą mogli rozpocząć inwestycji w budowę sieci szybkiego internetu mobilnego. Postępowanie się przedłuża, bo do UKE wciąż trafiają liczne wnioski formalne związane z przebiegiem aukcji.

    – Wnioski o dokonanie rezerwacji częstotliwości wpłynęły 26 października, prowadzimy więc to postępowanie poaukcyjne około miesiąca. Wcześniejsze postępowania poprzetargowe, bo aukcja była pierwszy raz przeprowadzona, trwały mniej więcej od 4 do 6 miesięcy – mówi agencji informacyjnej Newseria Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

    UKE będzie się starał możliwie szybko wydać decyzje o rezerwacji częstotliwości 800 MHz oraz 2,6 GHz. Urząd nie chce bowiem opóźniać planów inwestycyjnych poszczególnych operatorów. Podczas aukcji dwa bloki częstotliwości 800 MHz, kluczowych dla rozwoju LTE, kupił Orange, a po jednym P4, T-Mobile i NetNet. Pasmo 2,6 GHz podzieliły między siebie Polkomtel i P4 (po cztery bloki) oraz Orange i T-Mobile (po trzy bloki).

    Postępowanie aukcyjne trwało 116 dni, a do jego zakończenia konieczne było wydanie rozporządzenia przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.

    Było tak dużo prób destabilizacji tego procesu, że teraz wszystkie wnioski rozpatrujemy bardzo ostrożnie i z dużą atencją. Chciałabym jednak, aby rezerwacje zostały wydane jak najszybciej, myślę tutaj o przełomie roku – wyjaśnia Gaj.

    Choć na jak najszybszym zakończeniu postępowania poaukcyjnego zależy zarówno UKE, jak i przedsiębiorcom, to jednak ostateczny termin zależy w dużej mierze od liczby wniosków formalnych wpływających do urzędu.

    Mamy dwóch przedsiębiorców, którzy składają wszelkie możliwe wnioski formalne, czy to uzasadnione, czy to nieuzasadnione, tylko po to, aby przedłużyć postępowanie, ponieważ prezes UKE musi rozpatrzyć wszelkie wnioski formalne przed wydaniem tej właściwej decyzji – dodaje Magdalena Gaj.

    Po przydziale konkretnych bloków operatorom nastąpi wyznaczenie im obszarów inwestycyjnych. Firmy będą miały obowiązek likwidacji białych plam, czyli obszarów, gdzie dziś transfer danych obejmuje poniżej 80 proc. powierzchni gminy. Szybkie przyznanie częstotliwości umożliwi rozpoczęcie inwestycji, co powinni w niedługim czasie odczuć mieszkańcy tych gmin.

    Określiliśmy około tysiąca gmin w Polsce, które nazwaliśmy białymi plamami, są to gminy, gdzie transfer danych nie przekracza 10 Mb/s. Tam może być dostęp do telefonii komórkowej, głosowej, natomiast nie ma tego szybkiego internetu – wyjaśnia Magdalena Gaj. – Z tej racji inwestycje będą tam rozpoczynane najszybciej.

    Przedsiębiorcy będą równolegle inwestować w pozostałych regionach kraju. Szefowa UKE szacuje, że w perspektywie roku lub dwóch lat wszyscy zyskają dostęp do szybkiego internetu mobilnego w technologii LTE. Wartość wszystkich ofert złożonych w aukcji na częstotliwości LTE wyniosła 9,2 mld złotych. W licytacji wzięło udział sześć przedsiębiorstw, które walczyły o rezerwacje łącznie 19 częstotliwości z zakresu 800 MHz oraz 2,6 GHz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    IT i technologie

    Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować

    Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.

    Konsument

    Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo

    W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.

    Transport

    Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową

    Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy  też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.