Newsy

W drugiej połowie 2017 r. spodziewane znaczne ożywienie na rynku fuzji i przejęć. To dobry sygnał dla polskiej gospodarki

2017-09-06  |  06:45

W I połowie 2017 r. liczba fuzji i przejęć na polskim rynku była wyższa niż w II połowie 2016 roku, a także wyższa niż przed rokiem. Choć dominują przejęcia o niewielkiej wartości, to zawierane są także duże kontrakty, co powinno przyciągnąć zagranicznych inwestorów do polskiego rynku. Także oferty publiczne dokonane w I półroczu wpłynęły pozytywnie na zaufanie do niego. W kolejnych miesiącach eksperci spodziewają się znacznego ożywienia na rynku fuzji i przejęć. 

– W II półroczu 2017 roku spodziewamy się znacznego ożywienia na rynku fuzji i przejęć, choć większość transakcji, tak jak w I półroczu, będzie dotyczyła raczej średnich przedsiębiorstw o wartości poniżej 400 mln zł i małych o wartości poniżej 100 mln zł – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Polz, partner w kancelarii Clifford Chance. – Oczekujemy dalszej konsolidacji w branży spożywczej i w branży artykułów użytku osobistego.

Według raportu M&A Index Poland w I połowie roku na polskim rynku zawarto 110 transakcji fuzji i przejęć, o 11 więcej niż rok wcześniej, o 6 więcej niż dwa lata temu i o 51 więcej niż w pierwszej połowie 2014 roku. Największą transakcją pierwszego kwartału było przejęcie sieci sklepów convenience Żabka od funduszu MidEuropa Partners przez inny fundusz PE – CVC Capital Partners za ok. 1 mld euro. Z kolei między kwietniem a czerwcem wyróżnił się zakup w branży energetycznej: aktywa francuskiej EDF Polska zostały przejęte przez PGE za 2,5 mld zł (całkowita wartość transakcji wraz z zadłużeniem to 4,5 mld zł).

Choć w II połowie roku nadal dominować będą transakcje o wartości poniżej 400 mln zł, to można oczekiwać także dużych transferów.

– Oczekujemy jednej czy dwóch niespodzianek, czyli transakcji powyżej 500 mln zł, które mogą mieć miejsce jeszcze w tym roku – dodaje Wojciech Polz. – Zwiększona aktywność na rynku fuzji i przejęć jest pozytywnym sygnałem dla całej gospodarki. Spółki, które urosły, zmieniają właścicieli, branże się konsolidują, co powinno poprawić ich efektywność oraz ofertę kierowaną do konsumentów.

Zwiększona dynamika na rynku fuzji i przejęć w I połowie roku zdaniem ekspertów wynikała m.in. z dalszych wyjść funduszy private equity z ich inwestycji ] związanych z końcem ich okresu inwestycyjnego, a także z dalszej konsolidacji niektórych branż, takich jak branża kosmetyczna czy branża spożywcza.

– Drugi czynnik to cały czas brak sukcesji w polskich firmach rodzinnych i chęć lub konieczność sprzedaży tych spółek przez dotychczasowych właścicieli do innych firm lub inwestorów instytucjonalnych – dodaje Polz. – Trzeci czynnik – cały czas wyceny na giełdach są relatywnie niskie, co skłania inwestorów do poszukiwania okazji na warszawskim parkiecie.

Dwie znaczące transakcje na rynku publicznym w ostatnim półroczu to nabycie Banku Pekao SA przez konsorcjum PFR i PZU oraz inwestycja funduszu Advent International w grupę Integer. Pierwsza z transakcji opiewała na 10,6 mld zł (za ok. jedną trzecią udziałów w banku). W drugim przypadku AI Prime należący do Advent International uzyskał w wezwaniu ponad 90 proc. akcji Integera i InPostu za niespełna 300 mln zł i zamierza wycofać spółki z giełdy. Wymagają one jednak nakładów inwestycyjnych i spłaty zadłużenia.

Nie oznacza to, że duże firmy straciły zainteresowanie ofertami publicznymi. Pod koniec lipca na parkiecie zadebiutowała sieć Play, a wartość debiutu sięgnęła 4,4 mld zł, co było najwyższą ofertą od sześciu lat. Wcześniej odbył się debiut sieci sklepów spożywczych Dino Polska. Wartość oferty niemal sięgnęła 1,7 mld zł.

– Pozytywnym sygnałem dla rynku były trzy oferty publiczne, które miały miejsce w tym roku. Największa – sieci komórkowej Play, oferta publiczna spółki GetBack oraz sieci sklepów spożywczych Dino na pewno pozytywnie wpłynęły one na percepcję rynku warszawskiego oraz rynku fuzji i przejęć w Polsce. Powinny zwiększyć zaufanie funduszy do inwestowania w Polsce w przyszłym półroczu – przewiduje Polz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.