Newsy

Kamizelka ochronna zadziała jak poduszka powietrzna. Uchroni pracowników budów przed groźnymi upadkami

2022-09-20  |  06:15

W Wielkiej Brytanii co drugi wypadek przy pracy w branży budowlanej to upadek z wysokości. W Polsce takie zdarzenia są najczęstszą przyczyną wypadków śmiertelnych przy pracy w tym sektorze, a kontrole inspekcji pracy wskazują na niedostateczne zabezpieczenia pracowników pracujących na wysokościach. Południowokoreański start-up zaprezentował na niedawnych targach IFA w Berlinie system ochronny dla osób pracujących na wysokości, który wyglądem przypomina kamizelkę, a funkcjonalnością – poduszkę powietrzną. Podobne rozwiązania firma stworzyła także dla osób starszych mających problemy z poruszaniem się i równowagą oraz dla motocyklistów.

Nasz system jest przeznaczony dla pracowników budowlanych i wszystkich osób pracujących na wysokościach. Kiedy go nosimy, nie jest napompowany, a w sytuacji upadku z wysokości umieszczony z tyłu sensor żyroskopowy i sensor przyspieszenia wykrywają to zdarzenie i automatycznie napełniają poduszkę powietrzną, która chroni kluczowe części ciała pracownika w chwili upadku – informuje w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Jenny Messikommer, manager ds. międzynarodowych operacji w Safeware.

System ochronny, kiedy nie jest w aktywnym użyciu, wygląda jak zwykła kamizelka odblaskowa. W chwili kiedy urządzenie wykryje upadek z wysokości, powietrzem napełnia się część wokół pleców i klatki piersiowej oraz kołnierz chroniący kręgi szyjne i obojczyki. System działa więc jak poduszka powietrzna, amortyzująca upadek.

– Kiedy się przewrócimy na płaskiej powierzchni, to poduszka powietrzna się nie napełni. Musi to być upadek przynajmniej z wysokości 1 m, a najlepszą ochronę uzyskamy do wysokości 7 m. Patrząc na statystyki, widzimy, że większość śmiertelnych wypadków zdarza się przy upadkach z wysokości poniżej 10 m i nasz produkt obejmuje ten zakres wysokości – wyjaśnia Jenny Messikommer.

Z danych Health and Safety Executive, brytyjskiego odpowiednika Państwowej Inspekcji Pracy, wynika, że praca na wysokościach jest największym czynnikiem ryzyka u pracowników budów. W 2020 roku prawie połowa, bo 47 proc., wszystkich wypadków budowlanych zanotowanych w Wielkiej Brytanii była spowodowana upadkami z wysokości. Pięcioletnia roczna średnia dla wypadków śmiertelnych na budowach to 37, a średnio 20 to konsekwencja upadku.

W Polsce także branża budowlana jest w czołówce sektorów, w których najczęściej dochodzi do wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Z danych PIP wynika, że w ubiegłym roku więcej niż co trzecia ofiara wypadku przy pracy zginęła właśnie na terenie budów (w obiektach nowych, rozbieranych, burzonych lub remontowanych). Najczęściej przyczyną jest upadek z wysokości, np. podczas prac związanych z montażem rusztowania, wchodzenia po drabinie na strop lub też do kabiny dźwigu.

Według Państwowej Inspekcji Pracy w latach 2019–2021 w budownictwie w wypadkach przy pracy śmiertelnie i ciężko poszkodowanych zostało 770 osób, z tego 309 osób straciło życie, a 461 zostało kalekami, odnosząc trwały uszczerbek na zdrowiu. 40 proc. ofiar wypadków na placach budowy zginęło z powodu braku sprzętu ochronnego, np. przez brak barier na krawędziach stropów czy przy otworach technologicznych lub też przez brak indywidualnego sprzętu ochronnego, np. uprzęży, szelek bezpieczeństwa, pasów biodrowych czy urządzeń samohamownych. Takie uchybienia w ubiegłym roku stwierdzono na co czwartej kontrolowanej budowie.

Nasze produkty mogą być bardzo pomocne w rozwiązaniu tego problemu. Szczególnie jeśli mowa o placach budowy. Mamy rusztowania i inne środki zapobiegawcze, ale jeśli już dojdzie do upadku, nie ma nic, co chroniłoby pracownika i my staramy się wypełnić tę niszę – mówi manager ds. międzynarodowych operacji w Safeware. – Mamy też podobne rozwiązanie dla motocyklistów, które również napełnia poduszkę w sytuacji, gdy dochodzi do wypadku, oraz pas chroniący biodra dla osób starszych i mających trudności z poruszaniem. Jeśli zdarzy im się upadek, na przykład w wyniku poślizgnięcia, ich biodra będą chronione przed złamaniem.

 Co ważne, urządzenie może być wykorzystywane wielokrotnie.

– Z przodu i z tyłu znajdują się kasetki. Po jednokrotnym napełnieniu wystarczy wymienić kasetkę i można korzystać z poduszek ponownie. Tkanina jest bardzo mocna, więc poduszka powietrzna nie powinna się rozdzierać w sytuacji wypadku. Jeśli wszystko jest w porządku, można korzystać z systemu tyle razy, ile będzie to potrzebne – dodaje Jenny Messikommer.

Produkt jest już dostępny na rynku koreańskim. Z urządzenia korzystają koncerny takie jak Samsung i Hyundai, a także najwięksi gracze tamtejszego rynku budowlanego. Trwa certyfikacja dla Europy.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Możliwość pozyskiwania danych z ZUS i prowadzenia zdalnych kontroli. Państwową Inspekcję Pracy czeka szereg zmian

Instytucje kontrolujące stopniowo zmieniają swój charakter na bardziej doradczy, informacyjny i edukacyjny – wskazuje Główny Inspektor Pracy. Ta zmiana odpowiada na potrzeby procesu deregulacji prowadzonego przez rząd, który zresztą w pierwszym pakiecie uwzględnił ograniczenie liczby kontroli i ich czasu. Jednocześnie trwają prace nad wzmocnieniem PIP w ramach kamieni milowych przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy, w tym nadaniu jej uprawnień do przekształcania pozornych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę.

Prawo

Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak  wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.

Farmacja

E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.