Mówi: | Herbert Wirth |
Funkcja: | Prezes Zarządu |
Firma: | KGHM Polska Miedź |
KGHM zamierza unowocześnić swoją strategię. Chce być firmą multimetalową
Wejście na globalny rynek to dobry kierunek dla każdej firmy, która ma coś do zaproponowania – powiedział Herbert Wirth, prezes KGHM, po odebraniu Wektora 2012 za przeprowadzenie największego w historii przejęcia. Wektory, zwane gospodarczymi Oscarami, przyznawane są przez Konfederację Pracodawców Rzeczypospolitej za działalność przynoszącą szczególne korzyści polskiej gospodarce oraz za tworzenie klimatu sprzyjającego rozwojowi przedsiębiorczości.KGHM, który jest potentatem na światowym rynku miedzi i srebra, teraz chce skupić się również na metalach ziem rzadkich, by dostarczać je do polskiego i europejskiego przemysłu. W grę wchodzą zarówno poszukiwania w kraju, jak i zagranicą.
– Bycie firmą globalną to jest dobry kierunek do dywersyfikacji ryzyk, które są w naszym najbliższym otoczeniu – podkreśla Herbert Wirth w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. – Teraz skupiamy się na integracji KGHM International z Polską Miedzią i realizacji planu wzrostu wartości naszej kanadyjskie jspółki. Bo jest czas na dokonania, ale jest też czas organicznej pracy.
Pracy nad tym, by jako producent miedzi być bardziej konkurencyjnym. Spółka zakłada, że w ciągu najbliższych kilku lat średni koszt produkcji spadnie o 1/5. Dzięki przejętym złożom Quadry, m.in. w Chile i w Kanadzie, produkcja surowca zwiększyła się w ubiegłym roku o 100 tys. ton miedzi, co stanowi 25 proc. produkcji z dotychczasowych zasobów. Moce produkcyjne globalnej grupy KGHM oceniane są na ponad 630 tys. ton rocznie. Do 2018 roku spółka ma je zwiększyć do 700 tys. ton.
Jednak – jak zapewnia prezes Wirth – jeśli pojawią się na rynku okazje biznesowe, to KGHM będzie chciał z nich skorzystać.
– To są okazje, gdzie można uczestniczyć w procesach, które dany kraj uruchomił, procesach przetargowych związanych z nabyciem praw koncesyjnych do dobrych złóż i dobrych metali – mówi Herbert Wirth. – Rok 2013 będzie rokiem unowocześniania naszej strategii. Chcemy docelowo być firmą multimetal, czyli firmą, która nie tylko bazuje na miedzi i srebrze, ale i na innych metalach.
Koncern chce się zaangażować w poszukiwania i wydobycie metali ziem rzadkich. Metale ziem rzadkich, czyli skand, itr oraz 15 pierwiastków z grupy lantanowców, mają wiele zastosowań w nowych technologiach. Wykorzystywane są m.in. do produkcji elektrowni wiatrowych, smartfonów, płaskich ekranów, silników elektrycznych, urządzeń medycznych, satelitów i broni.
– KGHM czuje na sobie odpowiedzialność za zabezpieczenie tych ważnych surowców dla polskiego i europejskiego przemysłu – przyznaje prezes KGHM.
I zapowiada, że w tym celu podejmowane będą działania zarówno w kraju, jak i zagranicą. Dziś największe zasoby (blisko połowę) tych pierwiastków posiadają Chiny, następnie Rosja i Stany Zjednoczone. Na ślady istnienia złóż metali ziem rzadkich w Polsce (na Mazurach) natrafił na początku ub.r. Państwowy Instytut Geologiczny podczas badania zasobów gazu łupkowego.
– W kraju przymierzamy się wspólnie z Akademią Górniczo-Hutniczą do dużego projektu, który już jest realizowany. Na razie to pierwszy etap, identyfikacja. Ale koniec tego programu pojawią się dobre pomysły biznesowe, polegające na wykorzystaniu tych metali w ostatecznych produktach – tłumaczy Herbert Wirth. – Natomiast jeśli chodzi o złoża zagraniczne, interesujemy się regionami, które mają ściśle zidentyfikowaną strategię krajową nakierowaną na przemysł wydobywczy i które są traktowane jako stabilne politycznie.
O perspektywy dla biznesu w obliczu spowolnienia gospodarczego Herbert Wirth jest spokojny. Tym bardziej, że kryzysu w takich krajach jak Chile czy Kanada w ogóle nie dostrzega.
– Branża metalowa, głównie miedziowa, ma przed sobą wiele lat, w których i cena, i zapotrzebowanie, będzie duże. Miedź jest takim metalem, który odzwierciedla poziom aspiracji życia ludzi. I dopóki ludzie mają aspiracje, chcą mieć lepsze warunki bytowania, miedź będzie potrzebna – mówi.
Czytaj także
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
- 2024-06-05: Realizacja celów gospodarki wodorowej do 2030 roku coraz mniej realna. Konkurencyjność polskiego przemysłu będzie się pogarszać
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-05-24: CPK nadal pod znakiem zapytania. Wyzwaniem jest nie tylko budowa lotniska, ale także sieci kolejowej
- 2024-06-03: Przewoźnicy kolejowi chcą obniżki stawek dostępu do infrastruktury kolejowej. Pozwoliłoby to im konkurować z towarowym przewozem drogowym
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł spożywczy
Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
Zawieszenie ceł przez UE na towary z Ukrainy od czerwca 2022 roku oznacza de facto proces integracji tego kraju z jednolitym rynkiem europejskim, z wyjątkami dotyczącymi kilku produktów rolnych. Oznacza to poważne wyzwania dla polskiego rolnictwa, zwłaszcza że 73 proc. eksportu naszej żywności trafia na rynek unijny. Zdaniem ekspertów w odpowiedzi na tę konkurencję polskie rolnictwo musi postawić bardziej na jakość i innowacje, a nie na niską cenę produktów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.