Mówi: | Radosław Jarema |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Akcenta w Polsce |
Konflikt na Ukrainie ogranicza eksport polskich ciągników. Rośnie za to sprzedaż na Zachód
Krajowi producenci maszyn rolniczych i ciągników boleśnie odczuli skutki konfliktu na Ukrainie. Eksport polskich produktów do krajów Europy Środkowej i Wschodniej w I kwartale br. spadł o 42,5 proc. Eksporterzy szukają więc innych rynków zbytu – w I kwartale znacząco zwiększyli sprzedaż na Zachód – i coraz bardziej interesują się Afryką. Eksperci zapewniają, że wschodnie rynki, po uspokojeniu się sytuacji politycznej, pozostaną bardzo perspektywiczne.
Jak informuje firma Akcenta, obsługująca transakcje walutowe eksporterów i importerów, powołując się na dane GUS, wartość sprzedaży polskich ciągników za granicę w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku wyniosła ogółem 415,6 mln zł i była o 11,6 proc. niższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Eksport traktorów do krajów Europy Środkowo-Wschodniej (w tym do Rosji i na Ukrainę, które od lat są dla producentów znaczącym rynkiem zbytu) osiągnął wartość ok. 88 mln zł i był ponad trzy razy niższy od zanotowanej w tym samym czasie sprzedaży ciągników do krajów Unii Europejskiej (265,3 mln zł).
– Eksporterom nie udało się poprawić ubiegłorocznych wyników – zauważa Radosław Jarema, dyrektor generalny obsługującej transakcje walutowe eksporterów i importerów firmy Akcenta. – Mimo że duży wzrost zanotowali polscy eksporterzy traktorów do krajów wysokorozwiniętych i do krajów Unii Europejskiej, wzrost był prawie 10-proc., to nie zrekompensował on spadku sprzedaży do krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Jak podkreśla, w kryzysowych czasach eksporterzy często zwracają się ku rynkom zachodnioeuropejskim, które są bardziej stabilne i pewne. Polscy producenci konkurują na nich nie tylko ceną i tańszą siłą roboczą, lecz także zaawansowaniem technologicznym wytwarzanych produktów. Zdaniem Jaremy chłonność tych rynków jest jednak ograniczona, a lokalna konkurencja bardzo silna. Dlatego producenci muszą szukać nowych rynków zbytu.
– Polskie ciągniki pod względem technologicznym wcale nie są gorsze od tych produkowanych w rozwiniętych krajach – podkreśla Radosław Jarema. – Siłę krajowej maszyny obrazuje kontrakt, który we wrześniu ubiegłego roku Ursus, polski potentat, podpisał z Etiopią. Zobowiązał się do dostarczenia tamtejszej spółce Metals and Engineering Corporation of Adama Agricultural Machinery Industry w sumie 3 tys. maszyn o wartości przeszło 90 mln dol. Była to największa od lat tego rodzaju transakcja.
Rynek afrykański dla polskich producentów ciągników i maszyn rolniczych – zdaniem dyrektora generalnego firmy Akcenta – jest bardzo przyszłościowy. Powinien być uwzględniany w planach i strategiach sprzedaży oraz rozwoju. W pierwszym kwartale bieżącego roku wywóz towarów z Polski do państw Afryki łącznie był wyższy o 42,6 proc. niż przed rokiem.
– W sprzedaży do krajów Czarnego Kontynentu łatwo wykazać bardzo szybki, oszałamiający wzrost, bo wartości początkowe są niewielkie – mówi Jarema. – Krajowi producenci nie obawiają się tego rynku. Wskazuje na to choćby coraz większa liczba pytań o sposoby i możliwości realizacji transakcji z afrykańskimi podmiotami. Wcześniej, jeśli w tamtym kierunku szły z Polski płatności, to raczej na konta organizacji charytatywnych i pomocowych.
Podkreśla jednak, że krajowi przedsiębiorcy sprzedający ciągniki za granicą nie powinni rezygnować z planów współpracy handlowej z państwami Europy Wschodniej, szczególnie Ukrainą.
– Wraz z ustabilizowaniem się sytuacji politycznej oraz integracją tego kraju z Unią Europejską mogą się pojawić pozytywne perspektywy dla branży – wskazuje Radosław Jarema. – Krajowi producenci i eksporterzy ciągników powinni mieć to na uwadze, planując rozwój. Powrót oraz potencjalna ekspansja na rynkach wschodnich są jak najbardziej realne. Warto monitorować sytuację w regionie oraz przygotowywać się do zniesienia barier handlowych i otwarcia tamtejszego rynku. Polskie ciągniki doskonale pasują do żyznych ukraińskich gleb.
Czytaj także
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-27: Polskie produkty rolno-spożywcze za granicą drożeją. Eksporterzy tracą dotychczasowe przewagi kosztowe
- 2025-02-17: Cła Trumpa uderzają w Europę. UE zapowiada reakcję, ale wciąż nie wypracowała wspólnej strategii
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
Zatrudnianie obcokrajowców, zwłaszcza w zawodach, w których brakuje rąk do pracy i wykwalifikowanej siły roboczej, może być sposobem na częściowe uzupełnienie niedoborów kadrowych, z którymi coraz częściej borykają się polscy pracodawcy. Choć firmy apelują o maksymalne ułatwienie tego procesu, to proponowana przez rząd strategia migracyjna podkreśla raczej potrzebę kontrolowania napływu migrantów.
Handel
Planowana podwyżka akcyzy na e-papierosy skłoni palaczy do wyboru bardziej szkodliwych używek. Wrócą też do tradycyjnych papierosów

Trwają prace nad projektem regulacji, która wprowadza wysoką akcyzę na e-papierosy jednorazowe, urządzenia do waporyzacji i podgrzewacze, co ma na celu ograniczenie spożycia wyrobów nikotynowych, szczególnie wśród młodzieży. Jednak eksperci podkreślają, że zmiany mogą przynieść więcej szkód niż korzyści, zmuszając konsumentów do sięgnięcia po tańsze, ale bardziej szkodliwe alternatywy i utrwalając nawyk palenia tradycyjnych papierosów. Wyższe ceny produktów alternatywnych mogą również prowadzić do wzrostu szarej strefy i trudności w realizacji założeń fiskalnych oraz uderzyć w tysiące polskich MŚP.
Infrastruktura
Priorytetem osób kupujących mieszkanie jest dostęp do zielonych terenów. To ma istotny wpływ na ich dobrostan

Badania pokazują, że Polacy cenią bliskość natury bardziej niż sąsiedztwo aptek czy żłobków. – Aby zapewnić kontakt z naturą, osiedla powinny być rozplanowane z dużym poszanowaniem środowiska – podkreślają eksperci z APA Wojciechowski Architekci, projektanci osiedla Onelife w warszawskim Powsinie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.