Mówi: | Jacek Trybuchowski |
Funkcja: | szef dywizji rosyjskiej, członek zarządu |
Firma: | AmRest Sp. z o.o. |
Amerykańskie fast foody rozwijają się w Rosji mimo kryzysu. AmRest planuje otwarcie kilkunastu lokali KFC
Amerykańskie sieci fast foodowe dobrze sobie radzą na rynku rosyjskim. Mimo napiętej sytuacji politycznej, pod markami KFC oraz McDonald’s powstaje tam co roku ok. 200 nowych lokali. Tylko AmRest chce tam w ciągu roku otworzyć kilkanaście nowych barów KFC.
Po wprowadzeniu zachodnich sankcji władze rosyjskie zaatakowały sieć McDonald’s jako symbol Zachodu i USA. Ich zamknięcia domagali się niektórzy politycy, zbierano podpisy pod stosowną petycją, a władze przeprowadziły zmasowane kontrole sanitarne w lokalach, zamykając część z nich. Teraz sytuacja się uspokoiła, a konkurencyjna sieć KFC nie dostrzega, by klimat dla ich inwestycji się pogorszył.
– Z naszej perspektywy nie widzimy dzisiaj żadnej różnicy – mówi agencji informacyjnej Newseria Jacek Trybuchowski, szef rosyjskiej dywizji i członek zarządu spółki AmRest z Grupy AmRest Holdings SE. – Wiemy, że nasza konkurencja miała sporo problemów na początku i w drugiej części roku. Natomiast ostatnie informacje na temat tego, co się dzieje z konkurencją, napawają optymizmem. Otwarto restauracje, które wcześniej zostały zamknięte. Dlatego też dosyć pozytywnie patrzę na ten rynek.
Do AmRestu należy ok. 30 proc. lokali KFC w Rosji. Spółka otwiera tam rocznie kilkanaście nowych barów i deklaruje, że to tempo pozostanie dwucyfrowe. Każdorazowy wybór nowej lokalizacji wymaga jednej większej analizy.
– Właściwie każdą lokalizację traktujemy jako osoby biznes, analizujemy biznesplan, CAPEX [nakłady inwestycyjne – red.] i podejmujemy decyzję – zaznacza Jacek Trybuchowski. – W tej chwili wymogi na pewno się zaostrzyły i bardziej rygorystycznie patrzymy na każdą nowo otwartą restaurację. Ale nadal się rozwijamy. Tempo na pewno będzie wymagało pewnej korekty, bo musimy też analizować zapotrzebowanie tego rynku, ale długoterminowo jest bardzo przyszłościowy, chociaż niełatwy.
McDonald’s ma w Rosji ponad 400 lokali, KFC – ponad 300, z których 95 należy do AmRestu.
– Konkurencja otwiera ponad 100 restauracji rocznie – informuje członek zarządu AmRestu. – KFC całościowo, z wszystkimi franczyzobiorcami, też otwiera około 100 restauracji. Ale jeżeli chodzi o sam AmRest, to tylko ok. 15-20 restauracji rocznie. To jest dzisiaj bezpieczna cyfra, wyważona, ale to będzie zależało od rozwoju sytuacji.
Mimo ambiwalentnego stosunku władz Federacji Rosyjskiej do zachodnich firm sami Rosjanie na razie swoich wyborów konsumenckich nie zmieniają.
– Rosjanie są bardzo prozachodni, pomimo tego, co słyszymy o tym rynku. Cały czas rośniemy, jeżeli chodzi o liczbę transakcji, klientów w restauracjach, nawet teraz. W ubiegłą sobotę mieliśmy najlepszą historycznie sprzedaż w Rosji – podkreśla Jacek Trybuchowski. – Musimy wziąć pod uwagę percepcję klientów i ich dochód do dyspozycji, czyli siłę nabywczą. To się zmienia. Wydaje się jednak, że jest duża szansa dla naszego biznesu, dla naszego segmentu, gdyż klienci będą prawdopodobnie ewoluować z segmentu casual dining bar [mniej formalna restauracja – red.] w stronę QSR [restauracji szybkiej obsługi – red.], co jest w takiej sytuacji ekonomicznej normalną rzeczą.
Mimo spadku wartości rubla w ciągu trzech pierwszych kwartałów 2014 roku przychody z rosyjskiego biznesu wyniosły 307,7 mln zł wobec 285 mln zł przed rokiem, a EBITDA skorygowana o koszty nowych otwarć i połączeń – 38,6 mln zł wobec 34,8 mln zł rok wcześniej.
Czytaj także
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-04-23: Rynek oczekuje pierwszego cięcia stóp procentowych w Polsce w maju. Są ku temu przesłanki ekonomiczne
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Norwegia i Islandia mocniej rozważają dołączenie do UE. To byłyby ważne decyzje dla Polski
W Norwegii i na Islandii coraz częściej wspomina się o potencjalnej akcesji do Unii Europejskiej. Możliwe, że w obu tych krajach odbędą się referenda, które zbadają poparcie dla tej idei w społeczeństwach. Zdaniem europosła KO akcesja obu północnych państw byłaby znaczącym wzmocnieniem dla UE, ale także ważną decyzją dla Polski.
Infrastruktura
Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku

Ustawa o jawności cen miała na celu ułatwić klientowi szybkie sprawdzenie aktualnych cen mieszkań i lepsze zrozumienie oferty dewelopera. Przedstawiciele branży mówią wprost: idea ustawy jest słuszna, jednak kształt, jaki przybrała w praktyce, podobnie jak tryb jej uchwalenia, budzi już niepokój. Błyskawiczny tryb procedowania sprawił, że powstała ustawa, która obejmie 12,4 proc. rynku. Zdaniem Polskiego Związku Firm Deweloperskich ostatnią deską ratunku, by poprawić ten akt, jest Senat, który zajmie się nim już podczas wtorkowego posiedzenia komisji infrastruktury.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.