Newsy

Biuro Promocji Jakości: Polskie mięso coraz gorszej jakości

2012-04-18  |  06:30
Mówi:Tadeusz Wojciechowski
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Biuro Promocji Jakości
  • MP4

    Spada jakość polskiego mięsa i wyrobów mięsnych, a co za tym idzie również ich sprzedaż. - Sama branża nawarzyła sobie tego piwa - uważa Tadeusz Wojciechowski, prezes Biura Promocji Jakości. Z kontroli przeprowadzonych przez Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wynika, że duża część produktów nie jest zgodna z deklarowaną jakością.

    Wyniki kontroli pokazują, że w wielu produktach z mięsa czerwonego znajdują się niezadeklarowane na opakowaniu składniki. Producenci w opisie często zawyżają zawartość białka (23,6 proc.), a zaniżają zawartość wody (25,4 proc.) i tłuszczu (11 proc.). Przykładowo w badaniu jakościowym kiełbasy tylko w IV kwartale ubiegłego roku Inspekcja zakwestionowała 1/3 badanych próbek.

     - Zostaliśmy z takim mitem, że polska szynka jest najlepsza na świecie. Na pewno kiedyś tak było. Kiedyś istniejące polskie normy gwarantowały powtarzalność wyrobów - mówi Tadeusz Wojciechowski, prezes Biura Promocji Jakości.

    Jego zdaniem na polskim rynku brakuje regulacji, które narzucałyby producentom pewne normy jakościowe.

     - W tej chwili normy zakładowe powodują to, że na polskim rynku jest tzw. wolna amerykanka. Jeśli branża sama nie znajdzie w sobie woli do zmian, do samokontroli czy do wprowadzenia pewnych zasad i standardów, to konsumenci będą w dalszym ciągu odwracali się od branży i produktów mięsnych - uważa Tadeusz Wojciechowski.

    Chociaż spożycie mięsa w Polsce rośnie, to głównie jest to mięso drobiowe. W latach 2004-2010 spożycie wieprzowiny utrzymywało się na względnie stabilnym poziomie ok. 42 kg/mieszkańca, ale już konsumpcja mięsa wołowego spadła w tym czasie o ponad połowę z 5,3 do 2,4 kg/mieszkańca. Zdaniem analityków Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej spadek był wywołany głównie rosnącymi cenami z powodu coraz większego eksportu na inne rynku europejskie.

    Ale odwrót klientów od branży mięsnej to również efekt zmieniających się preferencji konsumentów i słabszej jakości produktów.

     - Coraz większa jest świadomość konsumentów, ale też sama branża nawarzyła sobie piwa, ponieważ różne asortymenty nie gwarantują deklarowanej jakości. To też unifikacja smaków. Jeśli kupujemy szynkę określonego rodzaju to ona smakuje tak, jak wszystkie inne szynki. Czyli jest brak rozróżnienia i zamieszanie z nazwami, z nomenklaturą. Np. kiełbasa krakowska za 5 zł i za 25 zł to na pewno nie jest ten sam wyrób - wymienia prezes Biura Promocji Jakości.

    Na pogarszającą się jakość wyrobów mięsnych wpływ ma kilka czynników. Wśród nich BPJ wymienia m.in. szarą strefę i brak kontroli jakości na targowiskach i bazarach, ale również polityka dużych sieci handlowych.

     - Wymuszają one tani produkt, dostosowany do zasobności portfela polskiego klienta, a tym samym o niższej jakości. Jednak kontrole Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wykazują, że też produkty z górnej półki, a więc stosunkowo drogie produkty premium są również fałszowane. Wysoka cena nie gwarantuje wysokiej jakości produktu, który konsument znajduje na półce sklepowej - podkreśla Tadeusz Wojciechowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

    Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    Prawo

    Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

    Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

    Transport

    Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

    W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.