Newsy

Czyste Powietrze od stycznia w nowej odsłonie. Duża aktualizacja nie rozwiąże jednak wszystkich problemów

2023-01-02  |  06:25
Mówi:Jan Ruszkowski
Funkcja:ekspert w Departamencie Energii i Zmian Klimatu, koordynator Rady ds. Czystego Powietrza
Firma:Konfederacja Lewiatan
  • MP4
  • Podwyższone progi dochodowe i wysokość dotacji oraz atrakcyjny pakiet dofinansowania do kompleksowej termomodernizacji budynku wynoszący nawet 136 tys. zł – to najważniejsze zmiany, które od 3 stycznia 2023 roku pojawią się w programie Czyste Powietrze. Mają one przyspieszyć jego realizację, bo w ciągu trzech lat udało się ocieplić zaledwie 73 tys. budynków i wymienić 66 tys. kotłów starej generacji. – Zmiany to krok w dobrą stronę, ale pieniądze to nie wszystko – mówi Jan Ruszkowski z Konfederacji Lewiatan. Jak wskazuje, brak dostatecznej wiedzy i świadomości wsparcia, z którego można skorzystać w ramach programu, może być jedną z przyczyn, dla których jego realizacja przebiega tak wolno. – W Polsce potrzebne są też inne instrumenty, bo Czyste Powietrze w założeniu jest programem powszechnym, ale nie rozwiąże wszystkich problemów – zauważa ekspert. 

    – Zapowiedzi zmian w programie Czyste Powietrze przyjmujemy z bardzo dużym optymizmem, ponieważ po kilku latach działania wreszcie będzie on miał właściwą logikę – najpierw zmniejszamy zapotrzebowanie na energię, potem dobieramy nowe źródło ciepła. W programie pojawił się nareszcie duży komponent dofinansowania kompleksowej termomodernizacji budynków – mówi agencji Newseria Biznes Jan Ruszkowski, koordynator Rady ds. Czystego Powietrza, ekspert w Departamencie Energii i Zmian Klimatu Konfederacji Lewiatan. – Do tej pory ten program był skoncentrowany głównie na wymianie źródła ciepła, co – w przypadku domów ocieplonych słabo lub wcale – wiązało się z ryzykiem wpadnięcia lub pogłębienia ubóstwa energetycznego. Po wymianie samego pieca energii nadal potrzeba dużo, ale gaz, pellet czy prąd są znacznie droższe niż węgiel, chrust i odpady. Nowe podejście – najpierw ocieplamy, potem zmieniamy ogrzewanie – jest od lat przetestowane przez inne kraje naszego regionu Europy.

    W październiku br. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport, który dość krytycznie ocenił pierwsze trzy lata funkcjonowania programu Czyste Powietrze (do października 2021 roku). W tym czasie podpisano umowy dofinansowania na ok. 4,2 mld zł, czyli 4 proc. całkowitego zaplanowanego budżetu (103 mld zł). W tym czasie liczba budynków ocieplonych w ramach programu wyniosła niecałe 73 tys. (2,4 proc. planu), a 66 tys. kotłów starej generacji (2,2 proc.) wymieniono na niskoemisyjne. Według NIK przy takim tempie realizacji programu kluczowego dla poprawy jakości powietrza w Polsce na osiągnięcie zaplanowanych efektów trzeba by poczekać do 2033 roku, czyli cztery lata dłużej, niż planowano.

    Pełnomocnik rządu ds. programu Czyste Powietrze Paweł Mirowski jesienią br. zapowiedział duże zmiany. Zaczną one obowiązywać od 3 stycznia 2023 roku, kiedy ruszy przyjmowanie wniosków o dofinansowanie do nowej, zaktualizowanej wersji programu. Jedną z ważniejszych zmian jest podniesienie progów dochodowych dla ubiegających się o dotację – wzrosną one do 1894 zł w gospodarstwie wieloosobowym i do 2651 zł w gospodarstwie jednoosobowym. Większa będzie także kwota dofinansowania – nawet do 136 200 zł w przypadku inwestycji w kompleksową termomodernizację (w zależności od osiąganego dochodu). W programie urealniono wartości poszczególnych kosztów kwalifikowanych poprzez podniesienie maksymalnych kwot dotacji. To działania, które mają zachęcić beneficjentów do bardziej kompleksowych inwestycji – instalacji OZE, wymiany źródeł ciepła i termomodernizacji.

     Zwiększenie kwot dofinansowania, urynkowienie cen materiałów i urządzeń czy podwyższenie progów dochodowych to są kroki w dobrą stronę, ale pieniądze to nie wszystko. Trzeba przede wszystkim śledzić, robić badania, przeprowadzać stałą i staranną ewaluację tego programu i pytać potencjalnych wnioskodawców, jakie oni bariery widzą, czy naprawdę pieniądze są jedyną przeszkodą w realizacji takiej inwestycji. To może być też np. niezrozumienie tego programu, skomplikowane procedury, brak wiedzy, dostępu do kredytu albo doradztwa, którego nie ma w najbliższej gminie i trzeba go szukać w województwie – wylicza ekspert Departamentu Energii i Zmian Klimatu Konfederacji Lewiatan.

    Jak ocenia, to właśnie brak dostatecznej wiedzy i świadomości wsparcia, z którego można skorzystać w ramach programu, może być jedną z przyczyn, dla których jego realizacja przebiega tak wolno.

     Bardzo wielu ekspertów – i my również – apeluje o ogólnopolską, szeroko zakrojoną kampanię informacyjną, dużo większą niż te, które dotychczas mieliśmy okazję oglądać, pokazującą, dlaczego ta termomodernizacja jest tak ważna, gdzie można szukać informacji i dofinansowania. Promocja termomodernizacji – niesłusznie – skupia się najczęściej tylko na niższych kosztach energii. Korzyści, a więc i motywacji, do których warto się odwoływać, jest znacznie więcej. Rzetelnej kampanii społecznej z prawdziwego zdarzenia nadal bardzo brakuje – mówi Jan Ruszkowski.

    Ekspert Konfederacji Lewiatan wskazuje też, że potrzebne jest także większe wsparcie dla najuboższych. Tutaj nie pomoże nawet podniesienie progów dochodowych na osobę – w przypadku maksymalnego wymiaru wsparcia wzrosły one z 900 zł do 1090 zł dla gospodarstw wieloosobowych i z 1260 do 1526 zł dla jednoosobowych.

    Osoby z najniższymi dochodami rzadko myślą o inwestycji rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych w poprawę efektywności energetycznej swojego domu. Mało tego, często mieszkają w budynkach, których wartość jest niższa niż koszt kompleksowej termomodernizacji. Czasem z powodów technicznych wręcz nie da się jej przeprowadzić. Wymiana samego „kopciucha”, w którym spalane bywa dosłownie wszystko, bez ocieplenia domu nie jest dobrym rozwiązaniem. Koszt ogrzewania – zamiast spaść – właśnie wzrośnie. To jest wpędzanie w jeszcze głębsze ubóstwo energetyczne. Tymczasem prawo jest równe dla wszystkich i również od osób najuboższych wymaga z czasem likwidacji najbardziej emisyjnych kotłów. Właśnie dla takich osób potrzebne są dodatkowe instrumenty wsparcia – mówi Jan Ruszkowski.

    Program Czyste Powietrze ma działać do 2029 roku, a na realizację tego programu w ciągu 11 lat rząd zaplanował w sumie 103 mld zł. Ma to pozwolić na poprawę efektywności energetycznej i wymianę źródeł ciepła w 3 mln budynków. Jak podkreśla rząd, to największy proekologiczny projekt w Polsce, który działa od 2018 roku. Jego celem jest ograniczenie emisji szkodliwych substancji do atmosfery, które powstają na skutek ogrzewania domów jednorodzinnych z wykorzystaniem przestarzałych źródeł ciepła i niskiej jakości paliwa. To tzw. niska emisja, która jest jedną z głównych przyczyn smogu. Program oferuje przede wszystkim dofinansowanie wymiany przestarzałych i nieefektywnych kotłów na paliwo stałe, tzw. kopciuchów, na nowoczesne, bardziej ekologiczne źródła ciepła, a także przeprowadzenie towarzyszących temu prac termomodernizacyjnych budynku, jak np. docieplenie przegród i wymiana stolarki okiennej. Dofinansowuje również audyt energetyczny, montaż wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła i instalacje odnawialnych źródeł energii, np. kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem

    Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.

    Farmacja

    Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy

    Eksperci OECD pozytywnie oceniają postępy w postaci rosnących wydatków ze środków publicznych na zdrowie, wskazują jednak na szereg wyzwań związanych z efektywnym wykorzystywaniem tych funduszy. Wśród nich jest zbyt duży nacisk na medycynę naprawczą przy znikomych nakładach na profilaktykę oraz nadpodaż łóżek szpitalnych, które można by zagospodarować w budowaniu nowej strategii w opiece długoterminowej. W tym obszarze OECD wskazuje na potrzebę zbudowania długofalowej strategii, które pomoże odpowiedzieć na dynamicznie rosnące potrzeby starzejącej się ludności. Dotyczy to także budowania kadr dla sektora.

    Edukacja

    Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii

    Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.