Newsy

Duże zmiany na stacjach Shell w Polsce. Wśród nich nowy koncept kawiarniany

2021-08-20  |  06:10
Mówi:Oleksandr Koliakin, dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkowo-Wschodnią, Grupa Shell
Mikołaj Pawlak, starszy manager kategorii Shell Café, Shell Polska
  • MP4
  • Aktualizacja 9:28

    Stacje paliw są już nie tylko punktem tankowania samochodu, lecz także miejscem, w którym klienci chcą zrobić drobne zakupy, posilić się, odebrać paczkę, skorzystać z myjni czy załatwić podstawowe sprawy. Dla przykładu aż 41 proc. Polaków pije kawę na stacji paliwowej minimum raz w tygodniu – wynika z badania przeprowadzonego przez SW Research dla Shell Polska. Odpowiedzią paliwowego giganta na ten trend jest nowy koncept kawiarniano-gastronomiczny Shell Café, oferujący kawę premium i obsługę baristów. Koncern chce w ten sposób przyciągnąć nawet niezmotoryzowanych klientów. Wprowadzeniu nowego konceptu towarzyszą też zmiany w brandingu. Widać je już na ponad 230 stacjach Shell w Polsce.

    – W Polsce widzimy trend, który potwierdzają też m.in. raporty NielsenIQ, polegający na tym, że Polacy kupują raczej w mniejszych sklepach niż w tych dużych. W czasie pandemii ten trend jeszcze przyspieszył. Dlatego też nasze stacje paliwowe będą zmierzać w kierunku oferowania kompleksowego serwisu convenience. Stacja będzie miejscem, gdzie będzie można nie tylko zatankować różne rodzaje paliw, ale też m.in. zrobić zakupy i skorzystać z niezbędnych usług – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Oleksandr Koliakin, dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkowo-Wschodnią w Grupie Shell.

    Paliwowy gigant powoli przekształca swoje stacje w wielofunkcyjne punkty, które umożliwiają klientom załatwianie wielu spraw w jednym miejscu. Zgodnie ze strategią Shell Retail do 2025 roku 50 proc. jego marży ma już pochodzić z produktów i usług pozapaliwowych. Aby to osiągnąć, Shell zamierza rozwijać współpracę z kluczowymi partnerami, inwestować w swoje stacje i rozwijać marki własne, takie jak nowo wprowadzona na polski rynek Shell Café.

    – Shell Café to nasz nowy koncept kawiarniano-gastronomiczny, który powstał na bazie obserwacji kluczowych trendów rynkowych i zachowań konsumenckich. Widzimy, że ludzie do nas przyjeżdżają i chcą załatwiać kilka spraw w jednym miejscu. Rozwój elektromobilności spowoduje też, że w przyszłości będą spędzać na stacjach trochę więcej czasu, oczekując na naładowanie auta. Na to nakłada się fakt, że kawa, która jest w centrum tego konceptu, to dla większości ludzi pewien rytuał – mówi Oleksandr Koliakin.

    Przeprowadzone dla Shell Polska badanie SW Research pokazało, że 86 proc. Polaków pije kawę codziennie, a 26 proc. – nawet trzy razy dziennie. Najczęstszy powód to przyjemność czerpana z aromatu (62 proc.), chęć pobudzenia umysłu i organizmu do działania (48 proc.) czy po prostu codzienny rytuał (43 proc.). Badanie pokazało też, że Polacy przywiązują wagę do jakości „małej czarnej”. Dla 78 proc. największe znaczenie ma jej zapach i aromat, dla 76 proc. – smak, a dla 37 proc. – gatunek.

    Aż 80 proc. Polaków pije kawę „na mieście”, z czego 41 proc. kupuje ją właśnie na stacjach paliw. Blisko połowa (46 proc.) przyznała też, że specjalnie w tym celu odwiedza stacje paliw minimum raz w tygodniu. Rozwój konceptów kawiarnianych jest odpowiedzią koncernów paliwowych na ten trend.

    – Konsumenci są coraz bardziej świadomi swoich kawowych wyborów, doceniają jakość kawy – mówi Mikołaj Pawlak, starszy manager kategorii Shell Café w Shell Polska. – Zespół baristów i osób odpowiedzialnych za markę Shell Café przez kilkanaście miesięcy brał udział w pracach sensorycznych nad doborem odpowiedniej kawy. Mamy ofertę zarówno dla klienta bardziej konserwatywnego, czyli ziarno 100-proc. arabiki w naszej odsłonie kawy lungo, oraz kawę w tzw. blendzie, w postaci 80-proc. arabiki i 20-proc. robusty, idealną do kaw mlecznych.

    Shell Café zadebiutował 16 sierpnia w części krajów Europy Środkowo-Wschodniej (m.in. w Czechach, Rosji, na Słowacji i Ukrainie). Zastąpi dotychczasowy koncept deli by Shell, ponieważ – jak podkreśla paliwowy gigant – jest jeszcze lepiej dopasowany do rosnących oczekiwań konsumentów.

    – Różnica pomiędzy deli by Shell a Shell Café jest kolosalna. Dogłębnie zmieniliśmy procedury operacyjne, postawiliśmy przede wszystkim na jakość produktów i ich pochodzenie. Wprowadziliśmy produkty z czystą etykietą i – co najważniejsze – bardzo dobrej jakości kawę, zarówno w ekspresach automatycznych, dostępnych na stacji, jak również w ziarnie, którą klienci mogą kupić do domu. Tego nie było we wcześniejszym modelu operacyjnym – podkreśla Mikołaj Pawlak.

    Wraz z wprowadzeniem nowego konceptu Shell zmienia też wnętrza swoich stacji. W Europie Środkowo-Wschodniej grupa poddała już rebrandingowi 600 punktów, a cały proces ma się zakończyć w 2023 roku.

    – Nowy brand wizualny mamy już wprowadzony na 237 stacjach w Polsce i mamy nadzieję, że wkrótce rebrandowane będą już wszystkie – mówi Oleksandr Koliakin.

    – Klient, który odwiedzi naszą stację, ma się poczuć jak w swojej ulubionej kawiarni. Dzięki temu – mam nadzieję – zyskamy zupełnie nową grupę klientów, nie tylko zmotoryzowanych, ale również takich, którzy po prostu przyjdą do nas, ponieważ będą mogli wypić kawę w komfortowych warunkach – mówi Mikołaj Pawlak. – Dołożyliśmy wszelkich starań do różnego rodzaju detali, które dostrzegają klienci: począwszy od atmosfery wnętrza, sposobu wykończenia mebli, poprzez strefy konsumpcyjne i wygodne przestrzenie relaksacyjne, a kończąc na bogatej ofercie gastronomiczno-kawowej.

    Paliwowy gigant podkreśla, że stacje paliw są już nie tylko punktem tankowania samochodu, lecz także miejscem, w którym klienci chcą zrobić drobne zakupy, napić się kawy i dobrze zjeść, odebrać paczkę, skorzystać z myjni czy załatwić podstawowe sprawy. Dlatego w Polsce na ponad 250 stacjach Shell można już m.in. odebrać paczkę DHL, a na 130 – skorzystać z paczkomatów InPost. W wybranych lokalizacjach znajdują się też np. kąciki do zabawy i przewijaki dla rodzin z dziećmi czy prysznice i pralniomaty dla kierowców TIR-ów.

    – Głównym elementem pozostają jednak nasze paliwa. W Polsce 40 proc. respondentów uważa nasze paliwa Shell V-Power za najlepsze. Ale rozwijamy też alternatywne źródła, np. uruchomiliśmy już w Polsce drugą stację LNG i mam nadzieję, że wkrótce uruchomimy również ładowarki Ionity – wskazuje dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkowo-Wschodnią w Grupie Shell.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

    Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

    Fundusze unijne

    Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

    Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

    Ochrona środowiska

    Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

    Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.