Newsy

Luksusowe i egzotyczne wyjazdy coraz bardziej popularne

2013-07-25  |  06:00
Mówi:Jarosław Sadowski
Funkcja:główny analityk
Firma:Expander Advisors
  • MP4
  • Luksusowa wycieczka wakacyjna do egzotycznych krajów takich, jak np. Japonia, Meksyk, Mauritius czy Ekwador kosztuje średnio tyle, ile zarabiający średnią krajową pracownik dostaje przez kilka miesięcy. Mimo to amatorów tego typu wypraw jest coraz więcej. W tym roku liczba rezerwacji wakacji premium może być dwa razy większa niż przed rokiem.

    W porównaniu z 2012 r. zainteresowanie klientów luksusowymi wyjazdami wzrosło o 114 proc. – wynika z raportu przygotowanego przez Travelplanet.pl i Expander Advisors

     – Przeciętny wyjazd wakacyjny kosztuje mniej więcej około 2,1 tys. na osobę, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko kierunki ekskluzywne, to okaże się, że średnia cena wyjazdu na osobę wynosi aż 13 tys. złotych – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander Advisors.

    Za luksusową uznano wycieczkę kosztującą min. 8695 zł. W nieco niższym pułapie cenowym – od 6,5 tys. do 8,6 tys. – sprzedano aż trzy razy więcej wycieczek niż w 2012 r. 

    Przyczyną rosnącej popularności luksusowych wyjazdów jest fakt, że ich konsumenci – menedżerowie i właściciele dużych przedsiębiorstw – najmniej odczuli skutki kryzysu. Ponadto Polacy, podobnie jak turyści z całego świata, coraz częściej chcą spędzać wakacje w wyjątkowy, niepowtarzalny sposób.

    Najpopularniejszym w tym roku kierunkiem luksusowych wypraw są Stany Zjednoczone. Wyprawy za ocean to jedna trzecia wszystkich tego typu wyjazdów wakacyjnych. Popularnością cieszą się również tropikalne wyspy, np. Mauritius czy Malediwy.

     – Taka podróż wymaga dużej aktywności, gdyż te wyspy dają możliwość uprawiania wielu sportów, jak np. nurkowanie. Jest to jednocześnie wyjazd prestiżowy, na który nie każdy może sobie pozwolić – mówi główny analityk Expandera.

    Lepsza płatność kartą

    Większość osób wyjeżdżających w egzotyczne miejsca nie potrzebuje na ten cel kredytu wakacyjnego. Jednak chociaż dysponują własnymi środkami, to rzadko za swoje wycieczki płacą gotówką. Częściej preferują płatność kartą kredytową, która ma dla nich kilka zalet.

     – Pieniądze zamożnych klientów są zazwyczaj zamrożone w różnego typu inwestycjach – zauważa  Sadowski. – Korzystanie z karty kredytowej daje im także pewne przywileje związane z bezpieczeństwem, w razie oszustwa lub upadku biura podróży.

    Analityk Expandera dodaje również, że z kartami kredytowymi powiązane są ubezpieczenia medyczne czy od wypadków, takich jak zgubienie bagażu lub opóźnienie lotu. Rozwiązuje to także problem bezpieczeństwa przy płatnościach za różne rozrywki już na miejscu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.