Newsy

Mężczyźni wcześniej wpadają w zadłużenie. Przeciętny nierzetelny płatnik ma 47 lat, a jego zaległe zobowiązania wynoszą blisko 6 tys. zł

2015-08-06  |  06:40

Już co drugi dorosły Polak ma choć jeden kredyt. Najbardziej aktywni pod względem zadłużenia są mężczyźni z pokolenia X, czyli w wieku 34-48 lat. Kobiety częściej zaciągają kredyty w dojrzałym wieku, w pokoleniu seniorów 62 proc. nierzetelnych płatników to właśnie panie. To płeć piękna jest też bardziej ugodowa w przypadku problemów z terminowością, choć mężczyźni, jeśli dojdzie do porozumienia, deklarują wyższe kwoty spłaty.

 Ponad połowa ludzi do 35 roku życia mieszka z rodzicami. W związku z tym nie mają oni problemów z rachunkami za gaz czy czynsz, ale zaczynają się pierwsze problemy z kredytami, głównie gotówkowymi. Z biegiem czasu to się zmienia, w przedziale od 35 do 50 lat pojawiają się problemy z kredytem hipotecznym – mówi agencji Newseria Biznes Krzysztof Różycki, dyrektor operacyjny w Grupie Casus Finanse.

Z danych BIK wynika, że kredyt posiada ponad 15 mln dorosłych Polaków. Wśród dłużników przeważają kobiety, jednak to mężczyźni wcześniej wpadają w finansowe tarapaty. Ponadto według analizy Casus Finanse mężczyźni zalegają z większą liczbą kredytów i są to kredyty o wyższym saldzie. W pokoleniu Y, czyli wśród osób urodzonych w latach 1982-1995, blisko 51 proc. nierzetelnych płatników to panowie. Mężczyźni są też najbardziej aktywni kredytowo w pokoleniu X (osoby urodzone w latach 1967-1981) – tu wskaźnik wynosi 59 proc.

– Na bazie ponad 160 tys. przypadków ustaliliśmy, że typowy mężczyzna w Polsce, który boryka się z problemami płatności, ma około 47 lat. Najwięcej zadłużonych mężczyzn jest w przedziale pomiędzy 25 a 50 rokiem życia – analizuje ekspert. – Ogólnie mężczyźni wkraczają na ścieżkę problemów finansowych wcześniej niż kobiety.

Młodsi mężczyźni mają problemy ze spłatą karty kredytowej. W późniejszym wieku pojawiają się problemy związane z hipoteką czy kredytem samochodowym. Co trzecie zobowiązanie dotyczy niespłacanych kredytów gotówkowych i rachunków za telefon. Pod względem wartości przeważają jednak kredyty gotówkowe, stanowią one 65 proc. wszystkich spraw.

Kobiety mają problemy ze spłatą zadłużenia w nieco późniejszym wieku. Wśród osób urodzonych między 1948 a 1966 rokiem ponad połowa (51,9 proc.) nierzetelnych kredytobiorców to kobiety. W grupie seniorów różnica jest już znacząca, bo tu 62 proc. dłużników stanowią panie.

– Średnia wieku pod względem zadłużenia u kobiety wynosi 51 lat. Aż 26 proc. wszystkich zadłużeń, jakie zarejestrowaliśmy u pań, to kredyty gotówkowe. Panie bardzo regularnie płacą natomiast za telefon czy prąd, z tym nie mają problemu – podkreśla Różycki. – Problem z płatnością tych zobowiązań pojawia się u kobiet dopiero po 50 roku życia.

Inaczej sytuacja ta wygląda w sektorze pozabankowym. Tu mężczyźni zachowują więcej rozsądku, a panie są mniej rzetelne płatniczo (42 proc. mężczyzn do 58 proc. kobiet). Wynikać to może z tego, że kobiety rzadziej niż mężczyźni mogą pozwolić sobie na kredyt w banku i w związku z tym częściej zaciągają zobowiązania w firmach pożyczkowych, których następnie ze względu na wysokie oprocentowanie nie są w stanie spłacić.

Z danych Casus Finance wynika, że najwięcej osób zadłużonych jest w województwie dolnośląskim. Zadłużenie średnie i suma długów najwyższe są jednak w województwie mazowieckim.

– W ścisłej czołówce jest też województwo śląskie i wielkopolskie – wskazuje ekspert Casus Finanse.

Pod względem rozkładu terytorialnego niespłaconych zobowiązań na terenie całego kraju dominują mężczyźni. Tylko w województwie łódzkim nieznacznie więcej nierzetelnych płatników jest wśród pań, jednak nawet i tam wyższą wartość zobowiązań notuje się u panów.

Mężczyźni są też znacznie mniej ugodowi od płci pięknej.

 Panie są dużo bardziej ugodowe. Do wieku 50 lat blisko 40 proc. pań deklaruje chęć i wolę współpracy przy spłacie zadłużenia. Niestety, z wiekiem ten parametr maleje. Natomiast panowie, jeżeli już dojdzie do kontaktu i zawarcia porozumienia, deklarują wyższe kwoty i traktują to zobowiązanie dość rzetelnie – mówi Różycki.

Ekspert podkreśla, że niezależnie od wysokości zadłużenia warto nawiązać współpracę z wierzycielem.

– Wierzyciele mają świadomość, że osób, które borykają się z problemami finansowymi, nie stać na spłatę całego zobowiązania. Skoro tak jest, to wyciągamy rękę i prosimy o kontakt, jest szansa zawarcia porozumienia, rozłożenia zadłużenia na wygodne raty, dopasowane do budżetu domowego. Jest wiele możliwości, tylko trzeba wykonać ten pierwszy krok – przekonuje Krzysztof Różycki. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Bankowość

Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem

Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.

Farmacja

Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy

Eksperci OECD pozytywnie oceniają postępy w postaci rosnących wydatków ze środków publicznych na zdrowie, wskazują jednak na szereg wyzwań związanych z efektywnym wykorzystywaniem tych funduszy. Wśród nich jest zbyt duży nacisk na medycynę naprawczą przy znikomych nakładach na profilaktykę oraz nadpodaż łóżek szpitalnych, które można by zagospodarować w budowaniu nowej strategii w opiece długoterminowej. W tym obszarze OECD wskazuje na potrzebę zbudowania długofalowej strategii, które pomoże odpowiedzieć na dynamicznie rosnące potrzeby starzejącej się ludności. Dotyczy to także budowania kadr dla sektora.

Edukacja

Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii

Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.