Mówi: | Dariusz Chołost |
Funkcja: | general manager |
Firma: | Food Research Institute |
Nastroje wśród producentów żywności coraz lepsze. Mniejszy popyt gastronomii rekompensują zakupy konsumenckie i eksport
Po okresie największego pesymizmu, jaki towarzyszył branży spożywczej latem ubiegłego roku, nastroje stopniowo się poprawiają, choć do powrotu do sytuacji sprzed pandemii jeszcze daleka droga. To wnioski z badania firmy analitycznej Food Research Institute. Luty był pierwszym miesiącem w czasie pandemii, w którym widać wzrost Indeksu FRI. – Lokomotywą napędzającą rozwój polskich producentów żywności w czasie pandemii jest eksport. Przetwórcy nadążają za światowymi trendami i stają się ważnym europejskim graczem w segmencie żywności bio i eko – mówi Dariusz Chołost, general manager Food Research Institute.
Indeks FRI jest publikowany przez Food Research Institute od pięciu kwartałów. Odzwierciedla nastroje menedżerów z branży spożywczej. Przed wybuchem pandemii w styczniu 2020 roku był na poziomie 67,4 pkt, w lipcu spadł do 50,8 pkt, a w lutym br. odbił się do 56,2 pkt.
– Nastroje w branży spożywczej dotyczące przyszłości są bardzo dobre. Przetwórcy przyjęli model kryzysowy i umiejętnie dopasowali się do sytuacji w branży. Myślę, że mimo wszystkich zawirowań związanych z ograniczeniem handlu i zmianą zachowań konsumenckich odnaleźli się bardzo dobrze – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dariusz Chołost.
Jak podaje Food Research Institute, 29 proc. zapytanych menedżerów przewiduje, że za trzy miesiące sytuacja ich firmy poprawi się w stosunku do obecnej. 51 proc. uważa, że pozostanie ona bez zmian, a 20 proc. ocenia, że się pogorszy. Prognozy sytuacji za sześć miesięcy są podobne, choć respondentów spodziewających się pogorszenia sytuacji jest nieco więcej (22 proc.).
Do osiągnięcia poziomu sprzed pandemii jeszcze jednak długa droga. Jeśli oczekiwania menedżerów firm spożywczych się sprawdzą, to Indeks FRI za maj sięgnie 59,5 pkt, co oznaczałoby wzrost o 3,3 pkt w stosunku do lutego br. Dobre oczekiwania co do wartości majowego wskaźnika umacnia też fakt, że przetwórstwo rolno-spożywcze, pomijając pojedyncze kategorie, dobrze poradziło sobie w okresie pandemii.
– Lokomotywą branży spożywczej jest eksport. Oczywiście przykre jest to, że polskie firmy dalej nie sprzedają wyrobów pod własną marką, lecz produkty do przetworzenia, ale to w obecnej sytuacji jest już względne. Najważniejsze, że eksport ratuje kondycje firm, chociaż widzimy pewne spadki, np. o 10 proc. w segmencie drobiu, w którym jesteśmy liderem europejskim – dodaje ekspert.
Spadek sprzedaży zagranicznej w tym segmencie jest związany z ograniczeniem zamówień z kanału gastronomicznego, ale drób jest wciąż chętnie kupowany przez gospodarstwa domowe. Podobnie jest w innych segmentach rynku, bo konsumenci nie zmniejszyli zakupów żywnościowych w czasie pandemii.
– Zmieniają się preferencje konsumentów. Patrzymy już na zakupy bardziej odpowiedzialnie, chcemy, by produkty spożywcze, które kupujemy, były zdrowe. Konsumenci szukają nowych produktów i stają się coraz bardziej świadomi – zaznacza general manager Food Research Institute. – Polscy producenci żywności nadążają za tymi trendami, a w segmencie produkcji żywności bio czy eko stają się powoli potęgą. Europejski Zielony Ład będzie wymuszał zmiany związane z formą produkcji, a więc będzie to wymagało odejścia od produktów masowych w kierunku ekologicznych. To jest jedyne rozwiązanie dla przetwórców.
W ubiegłym roku – jak wynika z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – sprzedaż artykułów rolno-spożywczych za granicę osiągnęła nienotowany dotąd poziom 34 mld euro, o ponad 2 mld euro wyższy niż rok wcześniej (wzrost o 7 proc.). Na dobre wyniki eksporterów przełożył się również korzystny kurs złotego do euro i dolara amerykańskiego, co sprzyjało konkurencyjności cenowej polskich produktów na rynku międzynarodowym. Głównym odbiorcą polskich produktów pozostają kraje UE, które wygenerowały 27,2 mld euro, a w szczególności Niemcy (8,5 mld euro i wzrost o 10 proc. r/r). Udział artykułów rolno-spożywczych w strukturze eksportu ogółem wzrósł w ubiegłym roku do 14,3 proc.
Czytaj także
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-18: Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-20: Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.
Transport
M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

– Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi.
Muzyka
Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.