Mówi: | Paulina Rezmer, specjalista ds. PR, OLX Kornel Kawulok, właściciel Domu wczasowo-wypoczynkowego „U Kawuloków” |
Pandemia zwiększyła zainteresowanie wynajmem domków letniskowych. Polacy szukają miejsc na wyłączność z możliwością wykorzystania bonu turystycznego
Połowa Polaków wybiera się w tym roku na wakacyjny wypoczynek – wynika z badania OLX. W tym roku turyści częściej szukają kwater w miarę odosobnionych, takich jak domki letniskowe czy samodzielne apartamenty, aby ograniczyć kontakty z innymi wczasowiczami. Choć wiele obiektów ma już pełne obłożenie w miesiącach letnich, to wciąż blisko 30 proc. Polaków nie ma jeszcze sprecyzowanych planów urlopowych i szuka atrakcyjnych ofert. Liczba zapytań na platformie OLX o kwatery na wakacje rośnie z każdym dniem. Wśród najczęstszych fraz na piątym miejscu znalazło się hasło „bon turystyczny”, co oznacza, że wielu Polaków ma jeszcze do wykorzystania przyznane przez rząd w pandemii dofinansowanie na rodzinne wakacje.
– Polacy są stęsknieni za letnim wypoczynkiem. 44 proc. wybiera się w tym roku na wypoczynek dłuższy niż czterodniowy. I choć prawie 30 proc. Polaków jeszcze nie podjęło w tej sprawie decyzji, to z wyszukiwań w naszym serwisie wiemy, że te plany wakacyjne będą w tym roku faktycznie realizowane, bo zainteresowanie jest coraz większe – mówi agencji Newseria Biznes Paulina Rezmer, specjalista ds. PR w OLX.
Sondaż przeprowadzony dla platformy OLX przez firmę badawczą Danae pokazuje, że 15 proc. Polaków wybiera się na krótki, maksymalnie trzydniowy wypad. Jednak taki sam odsetek tego lata nie wyjedzie nigdzie.
27 proc. Polaków z kolei wciąż jeszcze nie ma sprecyzowanych planów urlopowych i nie wie, czy wyjedzie dokądś na wakacje. Liczba zapytań dotyczących noclegów, domków letniskowych i apartamentów na wynajem w wyszukiwarce OLX rośnie jednak z każdym dniem.
– W serwisie OLX intensywne poszukiwanie noclegów trwa od połowy maja i to zainteresowanie stale rośnie. Szczyt przypadł na koniec czerwca. Najpopularniejsze frazy w tej kategorii to już od kilku lat „domek letniskowy”, „domek nad jeziorem”, „apartament” czy też po prostu „pokoje na wynajem” – mówi Paulina Rezmer. – Widzimy, że w tym roku, podobnie jak w poprzednim, zainteresowanie takimi wyszukiwaniami jest większe. Przyczyną może być to, że chcemy spędzić wakacje w miejscach w miarę bezpiecznych, gdzie jesteśmy trochę odizolowani od innych. Czyli np. w domku letniskowym, który mamy na wyłączność, gdzie mamy gwarancję, że on został zdezynfekowany i że jest to nasza prywatna przestrzeń.
– Klienci wypełnili w tym roku nasz kalendarz rekordowo szybko, bo już w marcu. To jest znaczna różnica względem lat przedpandemicznych, kiedy rezerwacje przychodziły do nas aż do początku lipca – mówi Kornel Kawulok, właściciel Domu wczasowo-wypoczynkowego „U Kawuloków” w Istebnej na Śląsku Cieszyńskim. – W tym roku wczasowicze nie chcą czekać na ostatnią chwilę. Boją się, że jeśli zadzwonią w lipcu, to większość obiektów będzie już zarezerwowanych. W stosunku do poprzednich lat nie zmienił się natomiast średni czas pobytu i nadal jest to między 7 a 14 nocy.
Statystyki OLX pokazują, że najpopularniejszym kierunkiem na wakacyjny wypoczynek jest w tym roku Gdańsk, a całe województwo pomorskie ma aktualnie najwięcej ofert noclegowych (ponad 7,5 tys.).
– Na drugim miejscu, ale już ze znacznie niższym wynikiem [5,2 tys. – red.], jest województwo zachodniopomorskie. To pokazuje, że morze to ulubiony kierunek Polaków i ma to też odzwierciedlenie w liczbie noclegów – mówi specjalista ds. PR w OLX.
Dalej plasują się Małopolska (blisko 4 tys.) i województwo warmińsko-mazurskie (3,5 tys. ofert).
Majowe badanie IMAS International dla KRD („Turystyczne plany Polaków w pandemii”) pokazało, że dla 17 proc. Polaków bon turystyczny jest decydującym czynnikiem, dla którego zdecydują się spędzić tegoroczne wakacje w kraju.
– Zainteresowanie tymi ofertami noclegowymi, które mają w opisie hasło „bon turystyczny”, faktycznie cieszy się wśród użytkowników OLX-a sporym zainteresowaniem – mówi Paulina Rezmer.
Hasło „bon turystyczny” znalazło się na piątym miejscu wśród fraz najczęściej wpisywanych w wyszukiwarkę OLX. To oznacza, że wielu Polaków ma jeszcze do wykorzystania przyznane przez rząd w pandemii benefity na rodzinne wakacje. Z badania KRD wynika, że co piąty rodak zamierza wykorzystać świadczenie w tym roku. Do czerwca tego roku Polacy aktywowali prawie 1,8 mln bonów turystycznych, a w ramach programu wykorzystali na razie 440 mln zł. Bony aktywowane, ale wciąż jeszcze niezrealizowane, opiewają na sumę 900 mln zł.
Jak podkreśla ekspertka OLX, rezerwując apartament, domek czy kwaterę na tegoroczne wakacje za pośrednictwem internetowej platformy, warto podejść z ostrożnością do transakcji i na początek wpłacić tylko zaliczkę rezerwacyjną zamiast całej kwoty z góry.
– Prawo przewiduje możliwość wpłaty zaliczki, właściciel obiektu może nas o to poprosić. Natomiast prośba o wpłacenie całej kwoty z góry powinna już spotkać się z pewną rezerwą z naszej strony. Upewnijmy się też, że faktycznie dokonujemy rezerwacji w miejscu, które istnieje i możemy je znaleźć na mapie. Dobrze jest wyszukać dany obiekt w bazie noclegowej lokalnych organizacji turystycznych – radzi Paulina Rezmer.
Czytaj także
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-10-04: Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.