Mówi: | Joanna Charlińska |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży |
Firma: | Departament Rynku Detalicznego, Biuro Informacji Kredytowej |
W czasie pandemii co trzeci Polak zwiększył liczbę płatności online. Rosną obawy o bezpieczeństwo takich transakcji
Stan epidemii sprawia, że Polacy boją się zarówno o swoje zdrowie, jak i finanse. 2/3 rodaków obawia się, że sytuacja negatywnie odbije się na ich domowym budżecie – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Biura Informacji Kredytowej. Zdaniem 40 proc. badanych zawirowania związane z koronawirusem mogą także spowodować zmniejszenie bezpieczeństwa transakcji płatniczych w sieci. A tych w ostatnim czasie przybywa, szczególnie w związku z częstszymi zakupami produktów spożywczych online. Pozytywne jest to, że ponad połowa Polaków już podjęła albo zamierza podjąć działania zwiększające bezpieczeństwo haseł dostępu do kont bankowych czy poczty mailowej.
– Polacy boją się zarówno o swoje zdrowie, jak i o finanse. 2/3 rodaków obawia się negatywnych skutków epidemii koronawirusa dla ich sytuacji finansowej w najbliższej przyszłości – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Joanna Charlińska, dyrektor ds. sprzedaży w Departamencie Rynku Detalicznego Biura Informacji Kredytowej.
Z badania opinii przeprowadzonego w dniach 18–19 marca br. na zlecenie BIK wynika, że ponad połowa ankietowanych uważa, że będzie zmuszona naruszyć swoje oszczędności, lokaty czy inwestycje, żeby mieć pieniądze na bieżące potrzeby. Z kolei 45 proc. obawia się, że pracodawca będzie miał problemy finansowe, które odbiją się na ich zatrudnieniu i płacy, co z kolei przełoży się na ich trudności z opłaceniem rachunków czy rat kredytów.
Badanie BIK pokazuje też, że z powodu zaniepokojenia zakażeniem i rządowych ograniczeń, które dotyczą przemieszczania się, wielu Polaków przeniosło dokonywanie zakupów do internetu. Niemal co trzeci zwiększył liczbę transakcji dokonywanych online. W sieci płacimy przede wszystkim za zakupy spożywcze (85 proc.), bieżące rachunki (39 proc.), jedzenie zamawiane z restauracji (36 proc.) i dostęp do rozrywki (24 proc.).
– Niepokój budzi bezpieczeństwo transakcji w cyberprzestrzeni. Polacy są coraz bardziej świadomi czyhających zagrożeń. Zdaniem 40 proc. badanych zwiększenie aktywności w internecie może spowodować zmniejszenie bezpieczeństwa transakcji płatniczych dokonywanych w sieci – mówi Joanna Charlińska
Jak podkreśla, zmieniło się podejście Polaków do bezpieczeństwa danych w sieci. Ponad połowa już podjęła albo zamierza podjąć działania zwiększające bezpieczeństwo haseł dostępu, zwłaszcza do kont bankowych, ale także poczty mailowej, telefonu, komputera i kont w serwisach społecznościowych.
– Badani wskazywali również, że będą zwracać dużą uwagę na linki, które otrzymują w wiadomościach mailowych, na adresy stron sklepów internetowych czy instytucji finansowych, jak również na konieczność instalowania programów antywirusowych. Można więc powiedzieć, że pandemia wpłynęła na zwiększenie świadomości Polaków w zakresie cyberbezpieczeństwa – mówi Joanna Charlińska.
Tak zwany phishing, czyli wysyłanie podejrzanych maili z prośbą o kliknięcie w link lub pobranie pliku, co prowadzi do zawirusowania komputera, to najczęstsza niebezpieczna sytuacja, z jaką Polacy stykają się w sieci. Co trzeci badany zetknął się z nią osobiście albo słyszał o tym od znajomych. Co dziesiąty miał natomiast styczność z kradzieżą tożsamości i bezprawnym wykorzystaniem danych.
– Trzeba zaznaczyć, że na dziś nie ma żadnych wiarygodnych statystyk, które wskazywałyby liczbę i skalę wyłudzeń w okresie pandemii. Należy jednak zachować czujność i słuchać komunikatów instytucji zaufania publicznego, które ostrzegają przed nowymi metodami, jakie stosują przestępcy, żeby pozyskać nasze dane – podkreśla ekspertka z Biura Informacji Kredytowej. – Policja i FinCERT, czyli Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa Związku Banków Polskich, ostrzegają przed fałszywymi SMS-ami, linkami czy transakcjami online. Trzeba w tym czasie zachować wzmożoną czujność w zakresie wszelkich komunikatów, które otrzymujemy SMS-em czy e-mailem i dokładnie je weryfikować.
Dane BIK pokazują, że poczucie bycia narażonym na kradzież tożsamości towarzyszy niemal połowie Polaków, a 30 proc. dopuszcza prawdopodobieństwo stania się ofiarą cyberataku. Z kolei ponad 2/3 badanych czuje się niepewnie co do danych, które udostępniają w internecie. Pozytywnie należy odbierać deklarację, że 61 proc. Polaków przyznaje, że wie, jak postąpić i gdzie zgłosić się w razie podejrzenia kradzieży swoich danych.
Jak podkreśla Joanna Charlińska, we wszystkich niepokojących sytuacjach, gdy chodzi o bezpieczeństwo naszych danych, najlepsza jest prewencja. Metodą na ochronę swoich danych przed ich bezprawnym wykorzystaniem mogą być Alerty BIK, czyli SMS-owe ostrzeżenia o każdej próbie zaciągnięcia kredytu lub pożyczki na skradzione dane. Dotychczas BIK rozesłał już ponad 4 mln takich powiadomień kierowanych do użytkowników tej usługi.
– Alerty przychodzą w postaci SMS-a czy e-maila dokładnie w momencie, kiedy ktoś próbuje wykorzystać nasze dane w celu zaciągnięcia finansowania. Jeżeli nie byliśmy w banku czy instytucji pożyczkowej, a otrzymujemy taki alert, może to świadczyć o próbie wyłudzenia – mówi dyrektor ds. sprzedaży Biura Informacji Kredytowej. – Dzięki tej informacji możemy szybko zareagować, ponieważ w alercie znajdziemy nazwę instytucji, w której ktoś próbuje wyłudzić kredyt, i numer infolinii BIK. Współpracujemy z całym sektorem bankowym, więc informację o próbie wyłudzenia możemy bardzo szybko przekazać do właściwych instytucji w celu zablokowania udzielenia kredytu złodziejowi.
Alerty BIK można aktywować bez wychodzenia z domu, na stronie internetowej biura. Potwierdzenie tożsamości odbywa się z wykorzystaniem danych z dowodu osobistego oraz przelewu weryfikacyjnego na 1 zł, a cały proces nie trwa dłużej niż kilka minut. Po potwierdzeniu tożsamości użytkownika usługa zaczyna działać niemal natychmiast i jest aktywna przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu, 12 miesięcy, a jej miesięczny koszt wynosi 2 zł.
Czytaj także
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.
Rolnictwo
Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy

W maju przygruntowe przymrozki pojawiły się na terenie niemal całego kraju. W niektórych miejscach temperatura obniżała się nawet do kilku stopni na minusie. Straty w rolnictwie i sadownictwie są bardzo duże, w niektórych regionach kraju sięgają nawet 90 proc. Ucierpiały nie tylko owoce i zboża, ale też część warzyw. Trwają już przygotowania naborów dla rolników, którzy ponieśli straty w wyniku przymrozków.
Polityka
Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie

Zdaniem przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej temat ochrony zdrowia w kampanii prezydenckiej, prowadzonej przed I turą wyborów, zszedł na dalszy plan. Kandydaci na najwyższy urząd w Polsce nie podawali – poza tematem składki zdrowotnej – w tym obszarze konkretów, a skupili się na kampanijnych ogólnikach i zapewnieniach. Zabrakło poruszenia wielu ważnych kwestii dotyczących m.in. przyszłości zawodów medycznych, kształcenia lekarzy, walki z agresją wobec medyków czy pomysłów na skrócenie kolejek do specjalistów i poprawy finansowania.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.