Mówi: | Magda Bigaj |
Funkcja: | członek zespołu ds. kampanii społecznej "NIE dla smogu!” |
Firma: | Librus |
W temacie smogu najskuteczniej edukują media. Już 98 proc. Polaków postrzega jakość powietrza jako problem
Niemal 100 proc. społeczeństwa uważa smog za problem i zagrożenie dla zdrowia – wskazuje badanie przeprowadzone na grupie 12,5 tys. uczniów, rodziców i nauczycieli szkół w całej Polsce. Świadomość na ten temat rośnie, a najczęściej wskazywanym źródłem wiedzy są media i internet. Jak podkreślają inicjatorzy kampanii społecznej Librus „NIE dla smogu”, o konsekwencjach naszych codziennych wyborów dla środowiska trzeba uczyć już najmłodszych, wtedy jest szansa, że jako dorośli ludzie będą podejmować bardziej odpowiedzialne decyzje.
– 98 proc. ankietowanych, czyli rodziców, uczniów i nauczycieli, twierdzi, że smog jest problemem. Ponad 90 proc. potrafi wymienić jego negatywne skutki dla zdrowia. Najczęściej wskazywany jest kaszel, katar, swędzenie skóry i problemy z oczami. W otwartych odpowiedziach ankietowani zwracali uwagę na to, że np. kaszlą przez całą zimę i jest to niezdiagnozowany problem. Świadomość zagrożeń płynących z zanieczyszczenia powietrza istnieje i zdecydowanie rośnie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Magdalena Bigaj, członek zespołu realizującego kampanię społeczną Librus „NIE dla smogu”.
Z ogólnopolskiego badania wynika też, że w kwestii smogu najskuteczniej edukują media. 86 proc. ankietowanych wskazało media i internet jako główne kanały informacyjne, z których czerpią wiedzę o smogu. W porównaniu z poprzednim badaniem z 2017 roku odsetek wskazań tego źródła wzrósł i to znacząco (z 66 proc.). To potwierdza rosnącą rolę mediów w edukacji ekologicznej.
– Temat smogu występuje nie tylko w mediach. Okazuje się, że badani poruszają go również w szkole czy w domu. Blisko 50 proc. rozmawia o smogu z rodziną albo w gronie znajomych. Właściwie trudno się temu dziwić, bo wychodzimy z domu i powietrze po prostu śmierdzi, więc to jest ważny temat rozmów – mówi Magdalena Bigaj.
Jak podkreśla, organizatorom kampanii zależy, żeby temat smogu i zanieczyszczenia powietrza szerzej pojawił się w polskich szkołach. W tej chwili 80 proc. nauczycieli deklaruje zaangażowanie w działania antysmogowe, a 64 proc. przeprowadziło specjalne zajęcia poświęcone tematowi smogu.
– W ramach kampanii udostępniamy gotowe scenariusze – wystarczy pobrać i mamy gotowy plan atrakcyjnej dla uczniów lekcji – mówi Magdalena Bigaj. – Zależy nam na tym, żeby rozmawiać o tym odpowiedzialnie, bo smog stał się dla niektórych motywem przewodnim komunikacji, okraszonym michałkami – czyli np. pisze się o roślinach oczyszczających powietrze albo segregacji śmieci. Jednak to realnie nie przyczyni się do poprawy jakości powietrza.
Z badania „NIE dla smogu” wynika, że zarówno rodzice i nauczyciele, jak i dzieci w większości potrafią wskazać przyczyny smogu i metody walki z zanieczyszczeniem powietrza.
– Źródłem smogu jest palenie drewnem, węglem i śmieciami. Nie wszyscy chcą na ten temat rozmawiać, bo wymiana pieców dla wielu stanowi problem, ale musimy spojrzeć prawdzie w oczy. Kolejna rzecz to źle ocieplone domy, z których ucieka ciepło, oraz masowe korzystanie z samochodów spalinowych. Jeśli chcemy mówić o tym, co może wpłynąć na poprawę jakości powietrza i uczyć o tym dzieci w szkole, to jest to przede wszystkim wymiana pieców, alternatywne źródła energii i rezygnacja z samochodów na rzecz transportu publicznego – podkreśla Bigaj.
W teorii ankietowani to wiedzą. 82 proc. uważa, że zaprzestanie spalania śmieci wpłynie skutecznie na zmniejszenie smogu, 70 proc. wskazuje na alternatywne źródła energii, z kolei 63 proc. – na konieczność ograniczenia transportu samochodowego na rzecz komunikacji miejskiej i rowerów.
– Ludzie niechętnie przesiadają się do miejskiego transportu, ale bardzo liczymy, że dzieci, które spotykają się z tematem smogu od najmłodszych klas szkoły podstawowej, jako dorośli będą podejmowali odpowiedzialne decyzje – mówi Magdalena Bigaj.
Organizatorzy kampanii antysmogowej podkreślają, że gospodarstwa domowe i spaliny samochodowe odpowiadają za 90 proc. przypadków przekroczenia norm jakości powietrza. Dlatego to decyzje i postawy polskich rodzin mogą wpłynąć na poprawę jego jakości.
– Uczniowie pisali w ankietach: „Zwracałem uwagę tacie, żeby nie palił śmieciami”, „Mówiłem rodzicom, że nie powinni palić węglem” czy „Zwracam uwagę, czy leci czarny dym z komina”. Dzieci widzą wokół siebie te niewłaściwe zachowania, chociaż same jeszcze czują niemoc. Rozczuliła nas odpowiedź jednej z najmłodszych uczestniczek badania, która napisała, że sama nic nie może zrobić ze smogiem, choć wie, że to przekonanie nie jest słuszne. Jako pojedyncze osoby nie zmienimy wszystkiego, ale razem możemy powiedzieć „NIE dla smogu” – podkreśla Magdalena Bigaj.
Czytaj także
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-04-30: W połowie maja pierwszym pakietem deregulacyjnym zajmie się Senat. Trwają prace nad drugim pakietem
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.