Mówi: | Andrzej Kopka |
Funkcja: | dyrektor w dziale emisji akcji |
Firma: | Haitong Bank |
Warszawska giełda przyciąga coraz więcej spółek gamingowych. Jest pod tym względem światowym liderem
Na warszawskiej giełdzie – zarówno na NewConnect, jak i na parkiecie głównym – notowanych jest coraz więcej spółek z sektora gamingowego. Jest ich w sumie ok. 60, a ich łączna kapitalizacja wynosi ok. 50 mld zł. Jak podkreślają przedstawiciele GPW, pod względem liczby notowanych spółek growych Warszawa jest światowym liderem. Ubiegłotygodniowy debiut amerykańskiej Huuuge był największą ofertą firmy z branży gier mobilnych w Europie i cieszył się dużym zainteresowaniem inwestorów indywidualnych. Choć nie był on spektakularnym sukcesem pod względem wzrostu ceny akcji pierwszego dnia notowań, to segment ten pozostaje atrakcyjny dla inwestorów ze względu na dobre perspektywy rozwoju dla całego rynku.
– Polski rynek profesjonalizuje się w obszarze gier. Mamy już niemalże 60 spółek z tego segmentu notowanych na rynku głównym i na NewConnect. Ta liczba plasuje warszawski parkiet wśród globalnych liderów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Kopka, dyrektor w Dziale Emisji Akcji Haitong Banku.
Jak wskazuje GPW, warszawska giełda od października ubiegłego roku wyprzedza technologicznych liderów jak giełdy w Japonii i Korei Południowej. Ostatni debiut Huuuge powiększył grono spółek gamingowych, których kapitalizacja na polskiej giełdzie przekracza 1 mld zł. Wśród nich są m.in. CD Projekt, 11 bit studios, Ten Square Games, PCF Group i PlayWay.
W ciągu niespełna dwóch i pół roku swego istnienia indeks WIG.GAMES na GPW zyskał ponad 120 proc., rosnąc z nieco ponad 13,3 tys. punktów do niemal 29,5 tys. Dla porównania – indeks szerokiego rynku WIG w tym czasie wzrósł o 0,8 proc., a indeks największych spółek stracił 12 proc.
W składzie portfela WIG.GAMES jest tylko pięć największych spółek z rynku głównego, podczas gdy łącznie na obu parkietach funkcjonuje około 60 podmiotów, z tego trzy czwarte na NewConnect. Kapitalizacja wszystkich spółek z tego sektora notowanych w Polsce wynosi ponad 48 mld zł.
– Kapitalizacja największej spółki, którą jest CD Projekt, wynosi około 26 mld zł, czyli spółka odpowiada za około 55 proc. wartości całego rynku. W ostatnim roku spółka ta odnotowała jednak spadek kursu akcji, podczas gdy kolejnych 12 (pod względem wartości) spółek, których kapitalizacja sięga około 14 mld zł, wykazało wzrost kursu akcji, który przełożył się na łączny wzrost ich kapitalizacji o 70 proc. Z perspektywy tych głównych podmiotów mówimy o rosnącym rynku – wyjaśnia Andrzej Kopka. – Pozostałe spółki z sektora gamingowego, których kapitalizacja wynosi łącznie 2,5 mld zł, miały dużo bardziej mieszane wyniki, jeżeli chodzi o zwrot na akcjach, tutaj mieliśmy trochę wzrostów, trochę strat. Per saldo kapitalizacja tych spółek zmieniła się przez ostatni rok o 12 proc. in plus.
Pandemia przełożyła się na wzrost kosztów sektora spowodowany przestawieniem się na pracę zdalną, co było zresztą jednym z powodów pierwszego opóźnienia premiery Cyberpunka 2077. Wzrosło natomiast zapotrzebowanie zamkniętych w domach konsumentów na gry, wydłużył się też czas grania. Dlatego ogólnie pandemia nie powinna mieć negatywnego wpływu na całą branżę. Zdaniem Andrzeja Kopki perspektywy rozwoju branży pozostają atrakcyjne z powodów fundamentalnych, wynikających z rosnącego zapotrzebowania na gry.
– Spółki gamingowe cieszą się zainteresowaniem inwestorów nie tylko w Polsce, ale właściwie na całym świecie. Globalna wartość sektora gamingu sięga już około 160 mld dol., więc jest to duży segment i do tego szybko rosnący, w tempie około 9 proc. rocznie – mówi dyrektor w Dziale Emisji Akcji Haitong Banku. – W całym 2020 roku wartość transakcji kapitałowych w sektorze growym przekroczyła 33 mld dol., z czego oferty publiczne stanowiły około połowę. Pozostałe transakcje mają charakter fuzji i przejęć czy też inwestycji w różne rundy finansowania venture capital, co pokazuje, że również niepubliczna część rynku jest bardzo aktywna. Na niej warto wskazać chociażby nordyckie Stillfront czy Embracer Group, które od początku 2020 roku przeprowadziły już ponad 30 transakcji. Mamy również przykłady takich transakcji jak przejęcie ZeniMax przez Microsoft – transakcja o wartości przekraczającej 7,5 mld dol.
Choć pierwszy dzień notowań Huuuge, która zadebiutowała 19 lutego 2021 roku, zakończył się spadkiem wartości akcji o 1 proc., to popyt na akcje wśród inwestorów indywidualnych był bardzo duży. Złożyli zapisy ponad 30-krotnie przekraczające liczbę oferowanych akcji. Oferta publiczna amerykańskiej spółki była warta 1,67 mld zł i była rekordowa zarówno w sektorze spółek gamingowych na GPW, jak i wśród producentów gier mobilnych w Europie.
– Sektor jest interesujący z punktu widzenia inwestycyjnego. Historie sukcesów spółek, które zrealizowały produkcje bardzo dobrze przyjęte przez graczy i osiągnęły sukces finansowy, przełożyły się na spektakularne wzrosty kursów akcji na giełdzie, co z pewnością przekłada się na pozytywne oczekiwania inwestorów w zakresie inwestycji w tego typu spółki – podsumowuje Andrzej Kopka. – Co ważne, segment growy nigdy nie był oczywistym segmentem w zakresie finansowania dłużnego, które często wiąże się z koniecznością przedstawienia jakiegoś zabezpieczenia. Stąd też rynki kapitałowe, w szczególności rynek akcji, wydają się bardzo dobrym źródłem finansowania tego typu projektów i spółek.
Czytaj także
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.