Mówi: | Waldemar Wasiluk |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Victoria Dom |
Wojna w Ukrainie mocno wpłynie na polski rynek nieruchomości. W połączeniu z inflacją i drożejącymi kredytami czekają go miesiące ochłodzenia
Rozpoczęta w październiku seria podwyżek stóp procentowych widocznie wyhamowała już polski rynek nieruchomości. Polacy obawiają się drożejących kredytów, a niepewność związana z sytuacją w Ukrainie dodatkowo spowodowała, że wielu potencjalnych nabywców wstrzymało się z decyzją o zakupie mieszkania. Eksperci oceniają, że konflikt w Ukrainie będzie mieć w kolejnych miesiącach rosnące przełożenie na polski rynek nieruchomości, zarówno od strony popytowej, jak i podażowej. Spodziewają się jednak zmiany na rynku nieruchomości pod koniec maja, kiedy zostanie uruchomiony rządowy program „Mieszkanie bez wkładu własnego”.
– Wydaje się, że konflikt w Ukrainie będzie mieć duży wpływ na polski rynek nieruchomości. Wynika to przede wszystkim z niepewności, którą mamy w tej chwili. Jak długo ta niepewność będzie funkcjonować na rynku, tak długo klienci będą wstrzymywać swoje decyzje zakupowe – mówi agencji Newseria Biznes Waldemar Wasiluk, wiceprezes zarządu Victoria Dom SA.
Dane Biura Informacji Kredytowej potwierdzają, że niepewność związana z rozwojem sytuacji za wychodnią granicą już przełożyła się na znaczący spadek popytu na kredyty mieszkaniowe. W lutym br. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,42 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 47,72 tys. rok wcześniej, co oznacza spadek o 36,3 proc. Banki i SKOK-i przesłały zaś do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 29,2 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej. Analitycy wskazali przy tym jednak, że lutowy odczyt Indeksu BIK nie odzwierciedla jeszcze w pełni efektu wojny w Ukrainie, a jej negatywny wpływ będzie wyraźnie widoczny dopiero w kolejnych miesiącach.
– Oczywiście można się też spodziewać, że część nowych nabywców, którzy ciągle uciekają przed inflacją, będzie bardzo aktywnych na rynku nieruchomości. Z drugiej strony obecny poziom stóp procentowych będzie negatywnie wpływać na wycenę zdolności kredytowej wielu klientów. Tak więc wpływ wojny w Ukrainie na rynek nieruchomości będzie widać w kilku różnych aspektach: po stronie podaży mieszkań, podaży materiałów budowlanych, wzrostu kosztów wykonawstwa na skutek wzrostu cen energii, ale i po stronie popytowej – mówi Waldemar Wasiluk.
Ekspert ocenia, że rozpoczęty w październiku ub.r. cykl podwyżek stóp procentowych i drożejące kredyty mieszkaniowe oraz wzrost cen materiałów budowlanych i kosztów wykonawstwa będą ochładzać polski rynek nieruchomości, który w poprzednich latach przechodził fazę boomu. Nie oznacza to jednak, że należy się spodziewać spadku cen. Popyt na nieruchomości mieszkaniowe, który mimo wszystko wciąż pozostaje na dość wysokim poziomie, w połączeniu z ograniczoną podażą będzie bowiem wciąż się przekładać na rosnące ceny za metr kwadratowy.
– Obserwujemy odrobinę schłodzenia rynku. Przy tym poziomie cenowym, który np. na rynku w Warszawie oscyluje wokół 13 tys. zł za mkw. – będzie to mieć wpływ na zdolność kredytową wielu klientów i ich możliwości zakupowe. Przypuszczalnie lekkie ochłodzenie czeka również segment inwestycyjny w związku z faktem, że zwroty osiągane na wynajmie mieszkań będą teraz trochę niższe – ocenia wiceprezes Victoria Dom SA. – Nie jest to jeszcze taka sytuacja, jaką obserwowaliśmy dwa lata temu w trakcie pandemii COVID-19, kiedy pojawiła się bardzo duża panika i odwrót od nieruchomości. Natomiast widzimy już trochę spowolnienia. Myślę jednak, że jeżeli konflikt w Ukrainie będzie powoli zmierzał do jakiejś stabilizacji, to w ciągu najbliższych dwóch–trzech kwartałów możemy zaobserwować powrót do zakupów mieszkaniowych i aktywów inwestycyjnych.
W marcowej analizie HRE Investment wskazuje, że duża zmiana na rynku nieruchomości może też zajść pod koniec maja br., kiedy zostanie uruchomiony rządowy program kredytów bez wkładu własnego. Grono potencjalnych zainteresowanych jest liczne, bo w Polsce jest aż 2,6 mln osób w wieku 25–34 lata, które mieszkają z rodzicami. Program „Mieszkanie bez wkładu własnego” może spowodować, że wiele z nich zdecyduje się na zakup swojego pierwszego lokum. HRE Investment wskazuje, że jego autorzy spodziewali się zainteresowania na poziomie kilkudziesięciu tysięcy rocznie, ale popyt będzie uzależniony głównie od tego, na ile atrakcyjne okażą się kredyty oferowane przez banki w ramach rządowego programu.
Wiceprezes Victoria Dom SA wskazuje ponadto, że nie bez wpływu na polski rynek nieruchomości będzie w nadchodzących miesiącach fala migracji z Ukrainy, która tylko do niedzieli liczyła już ponad 1,7 mln osób. Część uchodźców będzie chciała zostać w Polsce na stałe i znaleźć tu dla siebie mieszkanie.
– Już w ostatnich kilku latach obserwowaliśmy wzrost aktywności klientów ze Wschodu, zarówno z Ukrainy, jak i z Białorusi. Oni aktywnie uczestniczą w rynku nieruchomości, są kupującymi, są również wynajmującymi, pracują w Polsce lub przywożą tu pieniądze i mają zdolność kredytową. W związku z tym wydaje się, że ukraińscy czy białoruscy nabywcy, którzy do tej pory kupowali w Polsce nieruchomości, też będą kontynuować tę formę alokowania swoich środków finansowych – mówi Waldemar Wasiluk.
Czytaj także
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-11: System opieki zdrowotnej w Strefie Gazy jest zdewastowany. Ponowne dostawy pomocy humanitarnej to kropla w morzu potrzeb
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-27: Przeciw bankom szykują się pozwy w sprawie złotowych kredytów hipotecznych. Na pierwszy ogień pójdą umowy sprzed 2020 roku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Bankowość
![](https://www.newseria.pl/files/11111/eur-maryna-yazbeck-pyzjomvycmw-unsplash_2,w_274,_small.jpg)
Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
Parlament Europejski przyjął na plenarnym posiedzeniu zalecenia dla Europejskiego Banku Centralnego po przeprowadzonej debacie na temat jego priorytetów i działań z przewodniczącą Christine Lagarde. Zdaniem europosła PiS Bogdana Rzońcy, który uczestniczył w debacie, zduszenie inflacji przez EBC jest sukcesem, ale wciąż poważnym wyzwaniem. Jak podkreśla, w kwestii obniżek stóp procentowych bank powinien uwzględniać interesy wszystkich przedsiębiorców działających w strefie euro, także tych rozliczających się w innych walutach. Istotne jest również zachowanie neutralności ideologicznej, np. w aspektach ekologicznych, oraz kontrola nad wydatkami na ten cel.
Farmacja
Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/smidova-oecd-zdrowie-foto,w_133,_small.jpg)
Eksperci OECD pozytywnie oceniają postępy w postaci rosnących wydatków ze środków publicznych na zdrowie, wskazują jednak na szereg wyzwań związanych z efektywnym wykorzystywaniem tych funduszy. Wśród nich jest zbyt duży nacisk na medycynę naprawczą przy znikomych nakładach na profilaktykę oraz nadpodaż łóżek szpitalnych, które można by zagospodarować w budowaniu nowej strategii w opiece długoterminowej. W tym obszarze OECD wskazuje na potrzebę zbudowania długofalowej strategii, które pomoże odpowiedzieć na dynamicznie rosnące potrzeby starzejącej się ludności. Dotyczy to także budowania kadr dla sektora.
Edukacja
Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
![](https://www.newseria.pl/files/11111/mendrok-kadry-foto,w_133,_small.jpg)
Ośrodki naukowo-badawcze w Polsce cierpią na niedobór kadry. Wynika to przede wszystkim z niedofinansowania branży, która w obliczu kryzysu demograficznego musi rywalizować z sektorem przemysłowym o najzdolniejsze umysły. Choć sektor nauki oferuje możliwość samorealizacji i rozwijania pasji, dla młodych ludzi istotne znaczenie ma również aspekt ekonomiczny, a w tym względzie świat nauki nie może się mierzyć z konkurencją ze strony firm i korporacji. Rozgoryczenie młodych naukowców pogłębia fakt szybkiego wzrostu płacy minimalnej, która goni ich zarobki.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.