Mówi: | Łukasz Jadaś |
Funkcja: | starszy specjalista ds. badań i produktów |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Wydatki sieci handlowych na reklamę wzrosły w ciągu roku o 90 mln zł. Najwięcej kosztowała promocja w radiu
Sieci handlowe nie oszczędzają na reklamie. W I kwartale wydatki na ten cel wyniosły 284 mln zł. To o 50 mln zł mniej niż w poprzednim kwartale, ale w ujęciu rocznym więcej o ponad 90 mln zł. Sieci zwiększały swoją obecność w radiu i telewizji, redukowały natomiast wydatki na prasę.
– 284 mln zł – tyle działające w Polsce sieci handlowe przeznaczyły w I kwartale 2015 roku na promocję w mediach. W stosunku do poprzedniego kwartału oznacza to spadek o około 50 mln zł. Ale porównując to z wydatkami w analogicznym okresie ubiegłego roku okazuje się, że te wydatki wzrosły o około 90 mln zł – mówi Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów w Instytucie Monitorowania Mediów, który zbadał wydatki na reklamę działających w Polsce sieci handlowych.
W podziale na medium, największym reklamobiorcą było radio. Na ten rodzaj reklamy sieci wydały ponad 134 mln zł, a na reklamę w telewizji – 131 mln zł. Na radio stawiał Lidl (50 mln zł) i Carrefour (14 mln zł), zaś Biedronka i Tesco wybrały moc obrazu. Na reklamy w telewizji wydały odpowiednio 38 mln i 17 mln zł.
– Czołową trójkę największych reklamodawców stanowią sieci Lidl, Biedronka oraz Tesco. To one wzbudzają też największe zainteresowanie mediów, również internautów. Te same sieci są jednocześnie tymi, o których internauci na Facebooku, Twitterze, forach czy blogach rozmawiają najczęściej – tłumaczy Jadaś.
Zdecydowanym liderem jest Lidl, który na reklamy przeznaczył 99 mln zł. Druga Biedronka znacznie mniej – 58 mln zł. Tesco utrzymało trzecią pozycję, ale wydatki zmalały o 14 mln zł.
Choć te sieci zdecydowanie najwięcej wydały na reklamy, to najdroższy spot wyemitowało Intermarché. Spot „Słynny szef kuchni odkrywa Polskę” został wyemitowany 1400 razy i kosztował blisko 6 mln zł. Biedronka zachęcała natomiast do odkrycia smaków Portugalii. Na osiem tego typu spotów sieć wydała łącznie blisko 14 mln zł.
– W badanym okresie największe wydatki reklamowe zauważyliśmy w marcu. Miało to głównie związek z Wielkanocą. Wtedy sieci handlowe postawiły na kreacje nawiązujące do zakupów, które Polacy zwykle robią przed świętami – analizuje Jadaś.
Najwięcej na emisję reklam w marcu wydały Lidl i Biedronka – odpowiednio 46 mln i 27 mln zł. Wielkanocne promocje cenowe były najczęstszym tematem rozmów internautów o sieciach handlowych.
– Dyskusje, które były prowadzone w serwisach społecznościowych, nawiązywały do świąt Wielkiej Nocy, wyprzedaży i promocji reklamowanych w mediach tradycyjnych. Można zauważyć wprost proporcjonalną zależność tego, co Polacy słyszą w radiu, oglądają w telewizji i spotykają w prasie, do tego, co staje się tematem dyskusji na temat sieci handlowych w social mediach – tłumaczy ekspert z IMM.
Internauci chętnie wymieniają się informacjami o niskich cenach i szukają obniżek. Tematów nie brakowało, bo od stycznia do marca sieci handlowe prześcigały się w promocjach. Biedronka kusiła kosmetykami w atrakcyjnych cenach, Carrefour zwracał pieniądze za jedne z pięciu zakupów w postaci e-bonu, a Lidl przekonywał o „superbombastycznych cenach”.
– Z analizy wydźwięku wypowiedzi internautów na temat sieci handlowych w Polsce wynika, że są to wypowiedzi z reguły pozytywne. Zdarzają się opinie negatywne, jednak procentowe porównanie tych krytycznych do tych pozytywnych wypada na korzyść sieci handlowych – przekonuje Łukasz Jadaś.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2025-01-10: W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2025-01-07: Polska potrzebuje centralnego systemu dokumentacji medycznej. Jest niezbędny w wypadku sytuacji kryzysowych
- 2024-11-26: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.