Mówi: | Robert Sulich |
Funkcja: | dyrektor ds. marketingu |
Firma: | DHL Parcel Polska |
Koszty przesyłki przestały być najważniejsze dla kupujących w e-sklepach. Liczy się też wygoda i jakość obsługi
Coraz większą wagę e-konsumenci przywiązują do wygody zakupów i jakość obsługi. Rośnie więc liczba e-sklepów oferujących dłuższy niż przewiduje prawo termin ewentualnego zwrotu towaru czy więcej możliwości odbioru lub dostarczenia towaru. Swoją ofertę rozbudowują więc firmy kurierskie.
– Przez lata mówiło się, że w handlu w sieci najważniejsza jest cena – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Sulich, dyrektor ds. marketingu firmy kurierskiej DHL Parcel Polska. – To prawda: Polacy wciąż poszukują dobrej ceny w e-commerce. Natomiast widzimy, że w coraz większym stopniu dochodzą także inne kwestie. Coraz ważniejszym kryterium staje się wygoda.
Jak podkreśla, już niekoniecznie najtańsza oferta pomoże wygrać walkę o e-klienta. Równie ważne są jakość obsługi, wygoda oraz pewność transakcji.
– Już w trakcie ubiegłego roku zaobserwowaliśmy, że przedsiębiorcy internetowi poszukują nowych metod wygrywania walki ze swoimi konkurentami w ramach tych samych segmentów. Niektóre wiodące sklepy internetowe proponowały takie rozwiązania, jak dostawa w tym samym dniu – mówi Sulich. – Te rozwiązania idą w kierunku zapewnienia odbiorcy jak największej wygody, bo to jest w tej chwili najbardziej wyczuwalny trend.
Ten trend powoduje zmiany nie tylko w ofercie e-sklepów, lecz także firm kurierskich, które je obsługują. DHL Parcel Polska w ubiegłym roku rozpoczął budowę sieci tzw. ParcelShopów, czyli punktów partnerskich, w których można odebrać oraz nadać przesyłkę. Ze względu na duże powodzenie, jakim cieszą się te punkty, spółka chce w tym roku skoncentrować się na rozbudowie sieci.
– W tej chwili mamy kilkaset punktów ParcelShop i planujemy w tym roku otwarcie co najmniej tysiąc nowych. Stosujemy również rozwiązania, które pomagają, kiedy odbiorcy nie ma w domu. Proponujemy usługę „dostawa do sąsiada”, czyli możliwość dostarczenia przesyłki do innej osoby, oczywiście wcześniej zgłoszonej, w momencie gdy odbiorcy nie ma w domu – wyjaśnia Robert Sulich.
Liczba sklepów prowadzących działalność w sieci cały czas rośnie. Według różnych szacunków jest to od kilkunastu do ponad 20 tys. podmiotów. Sulich zaznacza, że statystyki te nie uwzględniają firm i osób prowadzących sprzedaż tylko za pośrednictwem platform aukcyjnych.
– Widzimy, że dynamicznie zwiększa się liczba przesyłek będących efektem transakcji online – wskazuje Sulich. – Widać wyraźnie, że Polacy polubili internet, chętnie tam kupują, choć nadal pięcio-, a nawet sześciokrotnie mniej niż w Niemcy, Holendrzy czy Brytyjczycy.
Według Izby Gospodarki Elektronicznej krajowy rynek e-commerce wart już jest 27 mld zł i bardzo szybko rośnie. Wciąż jednak stanowi niewielki ułamek (ok. 3,5 proc.) całego handlu detalicznego, wycenianego na blisko bilion złotych.
– W sieci od lat najlepiej sprzedaje się elektronika użytkowa, ale wysoki udział tradycyjnie mają także książki i płyty z muzyką czy filmami – wskazuje Robert Sulich. – W coraz większym stopniu handluje się również produktami z kategorii fashion, czyli odzieżą i obuwiem. Znaczący wpływ na e-handel miało wejście w życie pod koniec grudnia ubiegłego roku rozwiązań legislacyjnych, które zdecydowanie poprawiają pozycje konsumenta w transakcjach internetowych.
Chodzi o ustawę z 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta, która wprowadza m.in. szersze obowiązki informacyjne sprzedającego oraz wydłużenie o cztery dni minimalnego czasu, w jakim klient może zwrócić nabyty na odległość, czyli głównie za pośrednictwem sieci, produkt.
– Coraz więcej sklepów oferuje zwrot nawet w dłuższym okresie, na przykład do miesiąca – precyzuje Sulich. – Ale rośnie także liczba polskich przedsiębiorców, którzy sięgają po metodę zwrotu całkowicie bezpłatnego, co oznacza, że jeżeli konsument kupując buty czy koszulkę, uzna, że nie spełniły one jego oczekiwań, np. ze względu na zły rozmiar albo niewłaściwy kolor, to może taki produkt zwrócić w ciągu miesiąca i nie ponosi w związku z tym żadnych kosztów.
Czytaj także
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
- 2025-01-23: Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.