Newsy

Poczta Polska włącza się w obchody 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Wyemituje znaczki z bohaterami Polski niepodległej

2018-11-13  |  06:20

Sześciu „Ojców Niepodległej”, czyli Ignacy Jan Paderewski, Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Wincenty Witos, Ignacy Daszyński oraz Wojciech Korfanty, trafiło na specjalną kolekcję znaczków wyemitowanych przez Pocztę Polską, które pojawiły się w sprzedaży od tego tygodnia. W ten sposób spółka włącza się w narodowe obchody 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Łącznie Poczta wyda trzy emisje, składające się z 15 znaczków, które przedstawiają postaci, symbole i wydarzenia sprzed stu lat. Prezes spółki Przemysław Sypniewski podkreśla, że ten rok jest ważny również dla Poczty Polskiej, która obchodzi 460. rocznicę działalności i odegrała dużą rolę w kształtowaniu polskiej państwowości.

Poczta Polska od początku tego roku prowadzi działania, których celem jest uczczenie stulecia odzyskania niepodległości Polski. Te działania są związane z organizacją konferencji, wydarzeń i wprowadzaniem do obiegu symboliki związanej z polską niepodległością. Kulminacją tych działań jest wprowadzenie do obiegu znaczka zatytułowanego „Ojcowie Niepodległej”. Znaczek przedstawia sześć postaci: Ignacego Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa oraz Wojciecha Korfantego, pośrodku znajduje się orzeł, czyli symbol Rzeczypospolitej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Przemysław Sypniewski, prezes zarządu Poczty Polskiej.

Specjalną edycją znaczków, upamiętniających ważne wydarzenia polskiej historii, Poczta uczci 100. rocznicę niepodległości. Trafią one do sprzedaży w przyszłym tygodniu. Spółka wprowadzi do obiegu łącznie trzy emisje filatelistyczne: „100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości”, „Wojsko Odrodzonej Rzeczypospolitej” oraz „100. rocznica zakończenia I wojny światowej".

Na znaczkach w ramach pierwszej serii, skomponowanych w formie bloku, znajduje się także postać Matki Bożej Hetmanki, Żołnierza Polskiego oraz Order Odrodzenia Polski. W środku arkuszu, na przywieszce, został umieszczony wizerunek orła z 1919 roku.

Ta kolekcja jest wyjątkowa, ponieważ obchodzimy wyjątkową rocznicę, stulecie odzyskania niepodległości. Taka okazja już się nie powtórzy. Wpisuje się również w działania Sejmu, który wymienił w ustawie tych sześciu wybitnych polityków jako ojców polskiej niepodległości. Ta kolekcja symbolicznie podkreśla związki z całą działalnością państwową w tamtym okresie – mówi Przemysław Sypniewski.

Poczta Polska wyemituje również specjalne znaczki przedstawiające wybrane jednostki militarne z okresu ostatniego stulecia. W kolekcji „Wojsko Odrodzonej Rzeczypospolitej” na ilustracje trafiły wizerunki żołnierzy lądowych, kawalerii, artylerii konnej, marynarki wojennej oraz lotnictwa. Jeden ze znaczków przedstawia współczesne siły zbrojne Rzeczypospolitej. Specjalną edycję zamyka znaczek „100. rocznica zakończenia I wojny światowej" przedstawiający wazon z makami, które stanowią międzynarodowy symbol zakończenia tej wojny.

Poczta Polska wyemitowała również kartki z nadrukowanym znakiem opłaty pocztowej „Żołnierze Niepodległości”. Przedstawiają one wizerunki marszałka Polski Józefa Piłsudskiego, gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego, gen. Józefa Hallera, gen. Stanisława Szeptyckiego, gen. Tadeusza Jordana-Rozwadowskiego. Każda z nich została wyemitowana w limitowanym nakładzie 12 tys. sztuk.

Prezes zarządu Poczty Polskiej podkreśla, że 100-lecie odzyskania niepodległości to także ważna rocznica dla spółki, która odegrała dużą rolę w kształtowaniu polskiej państwowości. Jest jedną z najstarszych instytucji w Europie, w Polsce to jedna z najdłużej działających firm – w tym roku obchodzi 460. rocznicę działalności.

W ciągu 460 lat mamy wyjątkowy moment, który jest zbieżny ze stuleciem odzyskania niepodległości, ponieważ w 1919 roku jeden z ojców niepodległości, którego mamy na specjalnym znaczku, marszałek Józef Piłsudski specjalnym edyktem odnowił działalność Poczty Polskiej. Stała się ona wówczas symbolem państwowości polskiej. Podobnie jak zaczynała odradzać się Rzeczpospolita, tak wszędzie powstawały urzędy pocztowe i na wszystkich pojawiało się godło Rzeczypospolitej. Także dzisiaj, w naszych placówkach Poczty Polskiej, to godło również jest obecne – mówi Przemysław Sypniewski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.