Mówi: | Ewa Ulicz |
Funkcja: | dyrektor ds. marketingu |
Firma: | IGT Poland |
Wartość światowych loterii wzrosła w ubiegłym roku do ponad 300 mld dol. Polska z kolejnym rekordem
Po mniej udanym 2015 roku sprzedaż na światowym rynku loteryjnym ponownie wzrosła. W 2016 roku wzrost wyniósł 4 proc. w skali roku, czyli dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Liderem sprzedaży były rynki Ameryki Północnej oraz Azji i Pacyfiku, a najszybciej rozwijała się Afryka. Europa radziła sobie nieźle, ale poniżej oczekiwań. Polski rynek loteryjny zanotował natomiast kolejny rekord sprzedaży.
Z danych World Lottery Association wynika, że w 2016 roku sprzedaż na światowym rynku loteryjnym wzrosła o 4 proc. w skali roku, czyli dwukrotnie szybciej niż w roku poprzednim. Jego wartość oszacowano na 302 mld dol. Wzrost sprzedaży możliwy był głównie dzięki rynkom dojrzałym, np. Ameryki Północnej. Siłą napędową tego regionu były Stany Zjednoczone i rekordowa kumulacja Powerball z pulą przekraczającą 1,6 mld dol. Rynek USA wzrósł w 2016 roku o 6 proc.
– Drugim regionem, który już od lat wspiera rozwój loterii światowych, jest rynek Azji i Pacyfiku, który odnotował w zeszłym roku wzrost o 5 proc., głównie dzięki loterii chińskiej, która wygenerowała bardzo dobry wynik – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ewa Ulicz, dyrektor ds. marketingu IGT Poland.
Chińska National Sports Lottery zanotowała w ubiegłym roku ponad 13-proc. wzrost sprzedaży.
Najbardziej dynamicznie rozwijającym się rynkiem loteryjnym świata w 2016 roku okazał się rynek afrykański, który zanotował wzrost o ponad 26 proc. w ujęciu rocznym. Szczególnie dobrze poradziła sobie południowoafrykańska Ithuba – już w pierwszym roku działalności loteria ta osiągnęła 34-procentowy wzrost. Zdaniem ekspertów na tak dynamiczny rozwój mają wpływ różnice w rozwoju technologicznym niektórych regionów Afryki w porównaniu np. do Europy czy Ameryki Północnej.
– Loterie Afryki są stosunkowo słabiej rozwinięte pod względem oferty technologii loteryjnej, na tak dynamiczne wzrosty ma wpływ np. dostarczanie nowych produktów, które w regionach lepiej rozwiniętych funkcjonują od dawna i w związku z tym nastąpiło już pewne nasycenie – mówi Ewa Ulicz.
Najgorzej w ubiegłym roku poradził sobie rynek Ameryki Łacińskiej, który zanotował 1-proc. spadek. W opinii ekspertów słabszy wynik może być związany z brakiem dużych kumulacji w tym regionie, a co za tym idzie – ze spadkiem zainteresowania niektórymi grami. Europa natomiast poradziła sobie całkiem nieźle – rynek osiągnął blisko 2,6 proc. wzrost. Był to jednak wynik znacznie poniżej oczekiwań, ponieważ po trzecim kwartale 2016 roku rynek rósł w tempie 4 proc. w skali roku. Europejskim liderem branży loteryjnej okazały się Węgry.
– Loteria węgierska osiągnęła roczny wzrost na poziomie ok. 10 proc., przy czym największy udział w zyskach miały zakłady sportowe. 2016 rok był również dobry dla polskiej loterii, która osiągnęła w wynik na poziomie ponad 5,5 mld zł, notując kolejny rekord rocznej sprzedaży – mówi Ewa Ulicz.
Zmiany na rynkach loteryjnych zachodzą stosunkowo powoli, eksperci zauważają jednak obecnie dominujące trendy. Jednym z nich jest dążenie do konsolidacji niektórych usług, a także zlecanie ich części podmiotom trzecim.
– Obserwujemy to m.in. na przykładzie działania Europejskiego Centrum Operacyjnego IGT, z którego zdalnie zarządzamy systemami kilku loterii europejskich i monitorujemy miesięcznie transakcje o wartości ok. 200 mln euro – mówi Ewa Ulicz.
Do pobrania
Czytaj także
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-05-30: Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
Wydatki na obronność w krajach NATO mają wzrosnąć do 2035 roku do 5 proc. PKB. W dużej mierze będzie to możliwe dzięki Unii Europejskiej, która stworzyła ramy umożliwiające krajom członkowskim realizację celów NATO w zakresie obronności, nie tylko poprzez finansowanie i inwestycje, ale także poprzez elastyczność budżetową. – To pełna synergia, można powiedzieć, że Unia Europejska współfinansuje razem z państwami członkowskimi cele zdolnościowe NATO – ocenia Paweł Zalewski, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Ochrona środowiska
Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku

Ruszyła budowa lądowej infrastruktury dla morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 i Bałtyk 3 rozwijanych przez Equinor i Grupę Polenergia. To przede wszystkim baza serwisowa w Łebie i dwie stacje elektroenergetyczne. Jednocześnie trwają przygotowania do rozpoczęcia prac na morzu. Pierwszy prąd z obu projektów popłynie w 2027 roku, a w kolejce czeka morska farma wiatrowa Bałtyk 1 – największy i najbardziej zaawansowany projekt II fazy rozwoju offshore.
Edukacja
Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu

Szkoły wyższe chcą aktywniej walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji zarówno wobec pracowników, jak i studentów. W ramach projektu Bezpieczna Uczelnia będą się wymieniać dobrymi praktykami w zakresie polityki antymobbingowej. Zostaną przeprowadzone także badania na temat obecnej sytuacji w środowisku akademickim. Dotychczasowe badania prowadzone przez Fundację Science Watch Polska wskazują, że mobbing to dość powszechne zjawisko na uczelniach, które przybiera charakterystyczne dla środowiska formy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.