Mówi: | dr Katarzyna Pękala |
Funkcja: | koordynator programu L'Oreal Polska dla Kobiet i Nauki |
Liczba kobiet w nauce rośnie bardzo wolno. Zajmują one tylko 10 proc. wysokich stanowisk na uczelniach
Statystyki pokazują ogromne dysproporcje w obecności obu płci w naukach ścisłych. Kobiety zajmują zaledwie ok. 10 proc. najwyższych stanowisk akademickich. W Unii Europejskiej kobiety stanowią tylko 11 proc. najwyższych stopniem naukowców, a w ciągu dwóch minionych dekad liczba kobiet naukowców wzrosła zaledwie o 3 pkt proc. Żeby poprawić te statystyki, potrzebne są granty, programy stypendialne, promowanie kobiecych osiągnięć naukowych, a przede wszystkim zmiana społecznego postrzegania.
– Zaangażowanie kobiet w naukę można realizować w różnoraki sposób. Jednym ze sposobów jest przyznawanie grantów, dofinansowanie programów edukacyjnych oraz promowanie bardzo szeroko ich osiągnięć nie tylko w środowisku naukowym, lecz także w środowisku publicznym – mówi agencji Newseria Biznes dr Katarzyna Pękala, koordynator programu L’Oreal Polska dla Kobiet i Nauki.
Z opracowanego przez koncern kosmetyczny raportu „Piękne umysły – rola kobiet w świecie nauki” wynika, że w Unii Europejskiej kobiety stanowią tylko 11 proc. spośród najwyższych stopniem naukowców, 28 proc. profesorów studiów humanistycznych i 19 proc. nauk społecznych oraz niespełna 8 proc. w inżynierii i technologii.
Statystyki pokazują, że liczba kobiet naukowców rośnie bardzo wolno. Na przestrzeni lat 1990–2010 zwiększyła się z 26 proc. do zaledwie 29 proc. Jednak trzy czwarte Polaków nie uważa tego za negatywne zjawisko: 73 proc. ankietowanych osób zadeklarowało, że jest to normalne, a zmiany wymagają czasu. Odwrotnego zdania są obywatele pozostałych europejskich państw, w których przeprowadzono badanie. 59 proc. Europejczyków w sześciu krajach stwierdziło, że liczba kobiet w nauce rośnie zdecydowanie za wolno. Dla porównania zaledwie co piąty Polak uważa, że liczba kobiet w nauce jest zbyt niska, a zmiana społeczna powinna postępować szybciej.
– Bariery, które przeszkadzają kobietom w osiągnięciu sukcesu w nauce, to m.in. brak wsparcia ze strony przełożonych w instytucjach naukowych i brak wsparcia ze strony partnerów życiowych. Ankietowani wskazali również na problem zajęcia wysokich stanowisk przez mężczyzn, a jednym z głównych powodów, dla których kobiety nie mogą się rozwijać naukowo, jest również brak odpowiednich regulacji prawnych – wskazuje dr Katarzyna Pękala.
Na warszawskich uczelniach wyższych kobiety stanowią około połowy całkowitej liczby studentów. Ale funkcję rektora pełni tylko 11 kobiet (na 58 mężczyzn). Sytuacja wygląda podobnie w instytucjach naukowych i na uczelniach wyższych w całym kraju. Przykładowo, w Krakowie na 34 uczelnie tylko trzy są zarządzane przez kobiety.
Autorzy ubiegłorocznego raportu wskazują, że w nauce nadal widoczne są ogromne dysproporcje na niekorzyść kobiet. W naukach ścisłych kobiety zajmują zaledwie ok. 10 proc. najwyższych stanowisk akademickich. Mężczyznom przypada również większość nagród naukowych. Spośród 575 laureatów Nagrody Nobla w dziedzinach ścisłych takich jak medycyna, fizyka i chemia tylko 16 to kobiety.
Dr Katarzyna Pękala wskazuje, że wspieranie kobiet w rozwoju kariery zawodowej przekłada się na wymierne korzyści dla firm i instytucji, nie tylko w wymiarze finansowym.
– Badania naukowe pokazują, że różnorodność w firmach bardzo się opłaca. Zespoły, które są różnorodne, w których pracują zarówno kobiety, jak i mężczyźni, są bardziej kreatywne i bardziej pomysłowe, a w biznesie właśnie o to chodzi – mówi dr Katarzyna Pękala.
Globalny koncern kosmetyczny już od 16 lat realizuje w Polsce program stypendialny L’Oreal Polska dla Kobiet i Nauki. Jego celem jest promowanie osiągnięć naukowych kobiet, które prowadzą zaawansowane badania w dziedzinie nauk o życiu. Co roku pięć laureatek konkursu otrzymuje roczne stypendium naukowe, a od początku polskiej edycji programu jury nagrodziło 75 wyróżniających się kobiet naukowców.
– Program jest realizowany we współpracy z Polskim Komitetem ds. UNESCO, Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a w tym roku do grona partnerów przystąpiła również Polska Akademia Nauk – mówi dr Katarzyna Pękala.
Czytaj także
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-05-08: Dobre perspektywy współpracy pomiędzy brytyjskimi a polskimi uczelniami. Wspólne projekty badawcze przekładają się na relacje gospodarcze
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-07: Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.